Strona 468 z 693

: 31 maja 2007, 13:29
autor: asiula26
Juli z ciebie to naprawde niezła laska
A co do USG to ponieważ moja ciąża od początku była dośc problematyczna to ja jeszcze wiecej tych USG miałam, bo i w szpitalu kilka razy i lekarz prawie na każdej wizycie aż do 24 tygodnia robił mi USG także spoko, ja się tym nie martwię bo mój lekarz wie co robi i mam do niego pełne zaufanie

: 31 maja 2007, 13:32
autor: Frydza
JULI fajna lasencja z Ciebie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 31 maja 2007, 13:36
autor: lucy23
juli slicznie wygladasz,a mnie teraz zmeczenie po tej nocy z przygodami bierze....a musze isc na miasto,zaplacic rachunki ....

: 31 maja 2007, 13:49
autor: avisek
juli - fajnie wygladasz i masz termin dokladnie wtedy co ja - na 14 czerwca...

bylam w szpitalu u ginki i mam mega zmartwień teraz i płakać mi się chce bo jestem bezradna i nie wiem co robić. po pierwsze wczorajsze ktg ją zaniepokoiło - dziecko ma wysokie tętno (od 160 do 190) i nagłe skoki i spadki tętna. Dziś to powtórzyła i wyszło że tętno wynosi średnio 170 co jest za wysoko :-(
do tego mam małą ilość wód płodowych - AFI 10 (błagam sprawdzcie na swoich usg w miare aktualnych). mam się nie martwić bo pod koniec ciazy ponoc tak moze byc, ale to dolna granica normy i niepokojace. nie wiem co to moze znaczyc... sprawdzalam usg synka sprzed porodu i mial AFI 17. malutka wazy 3088 - czyli w miare, rozwarcie na 1 palec, szyjka krótka.... widzialam ja wyraznie, oczka, usta i nosek :-) jest sliczna

: 31 maja 2007, 13:52
autor: asiula26
Avisek wszystko musi być dobrze, ale jeśli cokolwiek cie zaniepokoi jedź do szpitala, jestes już na terminie więc muszą cię wrazie czego przyjąc, chocby na obserwacje

: 31 maja 2007, 13:54
autor: avisek
acha - moje cisnienie tez wysokie 135/80... co do opinii o moim szpitalu to po porstu masakra, na 15 opinii chyba tylko 2 pozytywne :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-05-31, 13:55 ]
asiu - ja wlasnie bylam w szpitalu na badaniu :-( a ty jakie masz AFI na ostatnim usg?

: 31 maja 2007, 13:58
autor: Juli
Dzieki Komplemenciary :-)

Dziewczyny - nie ma co sie przejmowac tak naprawde,jesli teraz sa jakies nieprawidlowosci - to sa drobiazgi, dotrwalysmy do konca, dzieciaczki odchowane w brzuchach, wyrosniete,rozowiutkie i pulchniutkie- szkoda nerwow i tych chmurzastych mysli w glowach. Teraz trzeba opychac sie tym czym nie bedzie wolno potem, pospac, poleniuchowac, poczytac babskie pisemka i wyczekiwac pierwszych oznakow porodu- ja szaleje na tym punkcie :-) :ico_wstydzioch:
Ide pichcic fasolke po bretonsku. Podgryzam morelki i wdziałam juz nowe portki na pupe :-D Milego przedpoludnia :ico_oczko: :ico_ciezarowka:

: 31 maja 2007, 14:01
autor: asiula26
Juli z tą fasolką po bretońsku byłabym ostrożna bo potem możesz nie wiedzieć czy to skurcze czy wzdęcia

: 31 maja 2007, 14:02
autor: Frydza
AVISEK bedzie dobrze nie zamartwiaj sie :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: ide polezec bo plecki mnie bola po tym prasowaniu :ico_oczko:

: 31 maja 2007, 14:10
autor: ania1980
Hejka, wyspałam się troszkę, wyżaliłam mężowi na te negatywne opinie i jest już lepiej. Krzyś powiedział, że gdyby coś nie tak było ze strony personelu, to będzie ingerował. Także zostajemy przy tym szpitalu.

Alinko, brzuszek faktycznie się obniżył, ale to jeszcze nic nie znaczy, bo może sobie tak opaść nawet z miesiąc przed. Moja mama była u mnie 2 tygodnie temu i już wtedy powiedziała, że mi się obniżył, ale Niunia póki co jeszcze nie zamierza wyłazić :-D

Juli, fajne foteczki, bardzo ładna z Ciebie :ico_ciezarowka: Gratuluję zakupów. Świetnie rozumiem, że nie możesz się oprzeć tym malutkim słodkim ciuszkom. Mój mąż wymusił na mnie obietnicę, że na razie przestanę, bo dzidzia ma już bardzo dużo ciuszków. Dobrze, że pamiętasz też o sobie :ico_haha_02: A ten staniczek taki bardziej elegancki to też jest do karmienia? Czy już taki "normalny"? Co do usg, to rzeczywiście dużo ich miałaś; bratowa mojego męża miała na każdej wizycie, ale ona chodziła do prywatnego gabinetu i tam lekarz miał usg na miejscu, więc robił to badanie jako bonusik podczas każdej wizyty.

Avisek, jeśli się martwisz, to może rzeczywiście tak jak radzi Asia udaj się do szpitala. Pamiętaj, że to końcówka ciąży, więc dzidzia i tak już prawie gotowa do wielkiego wyjścia :ico_haha_02: Aha, sprawdziłam swoje wyniki usg (miałam 18 maja) AFI 16