Strona 470 z 640

: 16 lip 2012, 16:37
autor: atka_1987
cos chyba nie ma staraczek :\

: 16 lip 2012, 17:10
autor: moni26
cisza przed burzą :-D

: 18 lip 2012, 11:04
autor: misia81
ja jestem,ale brak czasu na kompa :ico_sorki:

Ale nie odpuszczam staranek :ico_nienie: ostatnio bylismy u mojego męża brata i on ma córeczke Hanie 1,5 roku jak ja ją zobaczyłam po 3 miesiacach jak urosła jak chodzi mówi biega musiałam wyjść,same łzy cisneły sie do oczu :ico_noniewiem: powiedziałam mężowi,że MUSIMY sie postarać i już! ale to nie takie łatwe,moje endometrium jest cały czas malutkie i trzeba cos na to poradzić,dlatego mierze temperature i w 7 dniu po skoku mam zrobić estradiol i progesteron i wtedy dostane na to leki :ico_sorki: zawsze cos ze mna nie tak,jaka tu sprawieldliwość? co ja komu zrobiłam? :ico_noniewiem:

: 18 lip 2012, 11:35
autor: moni26
Misia nikomu nic nie zrobiłaś :ico_nienie: nawet tak nie myśl

: 18 lip 2012, 16:24
autor: Zuzanna79
Witam
Jestem tu nowa ale widzę że to jedno z nielicznych forum aktywne. Jestem ze swoim partnerem 2 lata. Wciągu tych 2 lat 2 razy poroniłam ostatnio pod koniec maja tego roku. Ostatnio byłam za granicą kilka tygodni ale często rozmowialiśmy i stwierdziliśmy że spróbujemy jeszcze raz. Po powrocie byłam u gina tak na wszelki wypadek sprawdzić czy wszystko dobrze i czy można sie starać no i rozwiać swoje niepewności. Powiedział mi że za dwa dni będę jajeczkować to było w środę więc w piątek lub w sobotę powinno jajeczko wyjść :-) a w czwartek kochaliśmy się nie skończył w środku bo nie wytrzymał pieszczot :-D Drugie podejście zrobiliśmy w niedziele ale jakoś panika mnie ogarnęła i kazałam mu wyjść nie zdążył i troche spermy chyba zostało w środku gdzieś przy ujściu. Jak myślicie mogło się udać? Teraz mam jakieś ciągniecia w dolnej części podbrzusza od kilku dni (czytałam że przy zagnieżdżeniu zarodka są takie objawy), ciągle biegam siusiu do toalety i chce mi się pić, ciągle mi zimno a tempertura 35,5 (nawet nie 36,6 :-) ) spać mi się chce i nie mogę rano zwlec się z łóżka. Cieszyłabym się gdyby ot tak po prostu się okazało że jednak bez specjalnego starania się udało. Jak sądzicie?

: 18 lip 2012, 20:22
autor: tibby
Zuzanna79, ciężko powiedzieć, czy jesteś rzeczywiscie w ciazy. oczywiscie zycze, zebys byla! :ico_sorki:
a dlaczego sie balas?
a kiedy masz miec spodziewana @? zrob test w dniu spodziewanej @ i bedziesz wiedziala.

: 18 lip 2012, 20:57
autor: Zuzanna79
Pomyślałam o tym jak przeżywałam ten ostatni raz kiedy stracilam ciąże i tak jakoś spanikowałam :) Zobaczymy jak będzie. 27 lipca mam wizyte kontrolną przed wyjazdem do Holandii albo będzie widać albo nie :)

: 18 lip 2012, 23:15
autor: Agunia
ostatnio bylismy u mojego męża brata i on ma córeczke Hanie 1,5 roku jak ja ją zobaczyłam po 3 miesiacach jak urosła jak chodzi mówi biega musiałam wyjść,same łzy cisneły sie do oczu :ico_noniewiem: powiedziałam mężowi,że MUSIMY sie postarać i już!
Rozumiem Cię bidulko :ico_pocieszyciel: Ale nie przejmuj się, w końcu na pewno się uda :-) I radości będzie co niemiara :-) A takie sytuacje, pomimo że jak piszesz smutne, mogą dać pozytywnego kopa do działania chyba, co? :ico_oczko: Trzymam mocno za Was kciuki &&

: 19 lip 2012, 09:30
autor: gosha
misia81, niektórzy po porostu muszą się dłużej starać o szczęście .... tak już ten świat jest zbudowany!

: 19 lip 2012, 13:15
autor: tibby
gosha, :ico_tort: spóźniony dla twojej 6latki! :ico_brawa_01: