
Kinga wczoraj znalazła taki metalowy zszywacz do papieru

Kristi to tak się mówi że wnuki kocha się bardziej niż dzieci...bo wnuki to dla babć i dziedków takie oczka w głowie...ale trudno jest określić moc miłościAginka to moj tesc powiedzial tak samo jak ty ze wnuki sie bardziej kocha niz swoje dzieci.. ale tak szczerze nie za bardzo w to wierze.. bo moja tesciowa powiedziala ze ona zawsze kochala swoje dzieci .. a czy bardziej czy mniej tego nie mowila.. Mi powiedziala moja babcia madre slowa.. Ze dla babci Pierwsza wnuczka to jak ostatnia Milosc i byc moze dlatego tesciowa tak zachowuje sie i reaguje na Nicolcie..
Myslę że kazda z nas się stara, a jedne dzieci są bardziej uważne a inne to wcielone diabełki, jak mój Antek...Ja to tez znam bo odkad Nicole sama chodzi wszystko bierze do raczek i wklada do buzi.. bo jest ciekawa co to i jak smakuje.. jak to dziecko i narazie udaje mi sie ja przypilnowac bo staram sie bardzo
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość