27 lis 2012, 21:06
ja tez miałam test na paciorkowce, w gabinecie gin mi pobrał wymaz a następnego dnia musiałam to zanieść do laboratorium do szpitala żeby to zbadali. płaciłam 16 zł, a jak się coś wyhoduje to trzeba dopłacić 9 zł ( absurd!!!)
na szczęście nic tam się nie wyhodowało:)
słyszałam ze lepiej zrobić to badanie:)