Strona 48 z 119

: 19 gru 2007, 17:23
autor: aniulek
Cześc dziewczyny.Mam na imię Ania .Mieszkam w Warszawie(Ursus),jestem mamą 2,5 letniej Gabrysi.
Mozna się przyłączyć???????????

: 20 gru 2007, 10:18
autor: wiolaw
witaj aniulek :ico_haha_02:
pewnie że można , ale teraz takie pustki :ico_noniewiem:
dziewczyny zajęte porządkami i przygotowaniami świątecznymi :-)

: 20 gru 2007, 12:16
autor: aska
hej dziewczyny :-)
aniulek, fajnie ze do nas dołączyłaś i m nas więcej tym lepiej :-)
a ja zagoniona i jakoś w tym roku ciężko mi się zebrać...trochę za dużo sie wydarzyło i to jeszcze teraz w grudniu ...
n i na dodatek wszystko na mojej głowie :ico_olaboga: jak co roku bo jedyna niepracująca w domu jestem ,ale mama ma na szczęście Wigilie wolną to choć w ten dzień trochę luzu :ico_oczko:
a i tak zaczniemy póżno świętować bo musimy czekać na brata a on o 14 zamyka sklep i potem biegusiem na pociąg :ico_olaboga:

pozdrawiam pa miłego dnia :-) :-)

: 20 gru 2007, 16:10
autor: wiolaw
u nas też biesiadowanie zaczynamy o 18, u mnie w rodzinie, i o 20 u P w rodzinie :ico_haha_02:

tak to jest w tych zaganianych czasach

pamiętam jak byłam dzieckiem to jedna babcia robiła śniadanie wigilijne a druga obiado kolację i cały ten dzień był już taki urzoczysty, a teraz to praca i pośpiech :ico_noniewiem: , ale cóz na to poradzić

: 20 gru 2007, 17:21
autor: aniulek
tak,tak z tym pośpiechem to racja.My mieszkamy 100 km od rodziców i teściów i też zawsze na ostatnią chwilę dojeżdżamy,a jak jeszcze jest duży śnieg to już zupełnie.

: 20 gru 2007, 19:10
autor: aska
zgadzam sie z Wami ..
ja też pamiętam Wigilię z dzieciństwa ,rodzice mieli wolne, od rana było szykowanie pyszności ,z tatą ubieraliśmy choineczkę ,ok.17 już siadaliśmy do stołu ....
i było zupełnie inaczej spokojniej ,uroczyściej....

: 21 gru 2007, 10:42
autor: Aneta 30
Witam
oj jak milo powspominac dzieciece wspomnienia o swietach jakie to byly piekne czasy :-D
A teraz jakos nie czuje tych swiat nie wiem co ze mną chyba sie starzeje :ico_szoking:

[ Dodano: 2007-12-21, 09:43 ]
aniulek, witam Cie bardzo serdecznie fajnie ze jestes z nami :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 21 gru 2007, 10:56
autor: wiolaw
Tak się zastanawiam może to tylko dla nas nie ma takiego uroku , bo już jesteśmy dorosłe, ale dla naszych pociech może to być własnie taki wyjątkowy okres jak dla nas jak byłyśmy w ich wieku :ico_haha_02:

ale jednak chyba nie, bo za naszych czasów na codzień nie było takich smakołyków , tylko na świeta, a teraz to wszystko jest :ico_noniewiem:

: 21 gru 2007, 13:50
autor: Aneta 30
wiolaw, zgadzam sie z Toba w 100% to juz nie to samo
pamietam jaka byla radosc jak w domku na swieta bylay pomarancze slodycze oj ale byla uczta :-D Najwazniejsze mamy piekne wspomnienia :-D

: 21 gru 2007, 16:39
autor: aniulek
Witajcie
ja też najbarbziej pamiętam z dziecięcych lat właśnie zapach pomarańczy w święta,i rybka jakoś tak lepiej smakowała .ALE TO CHYBA FAKTYCZNIE PRZEZ TO ŻE TERAZ WSZYSTKO MOZNA DOSTAĆ PRZEZ CAŁY ROK(sorki za capslocka :ico_wstydzioch: )