Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ludzie to są naprawde wredni Ja tam jak jadę tramwajem to siadam na miejscu dla kobiet w ciąży i tylko czekam jak ktoś się odezwie. Mam takie samo prawo siedzieć jak każdy inny

Tak, tak...a to Polska właśnie! Ja mam niemiłe wspomnienia ze stania w kolejce po 6plasterków szynki!!! Bo w kolejce od mięska pani nie chciała podawać wędlin, gdyz by się niby nie wyrabiała. Więc myślimy z matką, że jak się delikatnie wmiksuję z tym wielkim bębnem w kolejkę do wędlinek i grzecznie poproszę o te 6plastrów, to się uda. Naiwna Stałam chyba dłużej niż w normalnej kolecje, a jak babka kroiła akurat tę szynkę to poprosiłam o swoje, a on mi na to "ja obsługuję tą panią!!!!" To stoję dalej, aż wreszcie poszeptały ekspedientki między sobą i miała mnie jakaś obsłużyć. Szczegół, że trwało to WIEKI ale się doczekałam Super jest!
Tak więc, musimy chyba przywyknąć! A wydawałoby się, że żyjemy w cywilizowanym świecie

Owszem są mili ludzie ale naprawde taka garstka

Mam takie same odczucia dziewczyny jak wy, daleko ludziom so życzliwości, ja jak tylko mam mozliwość to posyłam męża do sklepu, bo w kolejce po mięso z 20 minut, w kolejce do kasy drugie 20 min a nikt cie nie przepuści, nie ma szans. Jak mi się robi słabo w sklepie to opieram się o jakąś półkę czy lodówkę ale i tak nikt nie przepuści. Już przestałam się łudzić że to się zmieni.

Taka postawa społeczeństwa jest bardzo przykra i bardzo wkurw...ąca. Jak mieszkałam przez 3 lata w Niemczech to widziałam jak zyczliwie traktuje się kobietę w ciąży-nawet panie przy kasie życzą takiej kobitce szczęśliwego rozwiązania...a u nas??? Szkoda gadać-jestesmy 100 lat za murzynami, niestetyc

Tak jest dziewczyny my jak chodzimy do tesco tam jest kasa dla kobiet w ciazy specjalna i juz podchodzilismy do niej a baba z wozkiem całym zapakowanym przed brzuch mi hm to moj maz narobił rabanu i dobrze od razu pierwsza mnie wpuscili co to ma byc ..my musimy starszym ustepowac a oni kobiet nie chca szanowac z brzuchem koniec

[ Dodano: 2007-04-10 ]
A zaraz ide na poczte ( tam wiecznie kolejki ) ciekawa jestem

Madziu na twoim miejscu nie liczyłabym na zbyt wiele na tej poczcie, ale jak wrócisz daj znać

To życzę powodzenia na tej poczcie, myślę, że się przyda!!!
O kasach w markecie to juz nie wspominam...Nie wiem, po co one w ogóle są...Wielka i szumna nazwa KASA PIERSZEŃSTWA, tylko nikt ciężarnej do tej kasy nie przepuści. Stałam tak ostatnio, przede mnie wepchnął się facet ok.40 z pełnym wózkiem i jakoś nie przyszło mu do pustej głowy żeby mnie przepuścić, chociaż kilka razy dosadnie spoglądałam na szyld nad kasą Nie zrozumiał niestety....Ale wydaję mi się, że to kasjerki powinny zwracać na takie rzeczy uwagę chyba...?
A ja się muszę przyznać do własnej głupoty!!! Tak się przechwalałam, że nic mi nie dolega i mogę wszystko robić. Ale się przeliczyłam chyba...Dopiero w święta do mnie dotarło, że jak się ma już te +17kg i nie całe 50dni do końca, to trzeba spuścić z tonu i więcej odpoczywać. Na szaleństwa będzie jeszcze czas... Dlatego skrucha i mocne postanowienie poprawy i już od dziś chodzę w zwolnionym tempie, nie rzucam się do sprzątania... i nawet jeszce łóżka nie pościeliłam... A co tam...luz to luz!

Jednak mieliscie racje poszłam zobaczyłam ludzi z chyba 15 stało posta łam chwile na koncu i nic po 5 minutach wyszłam wysle mojego P jak wróci ja nie bede nerwy tracic. A zbora masz całkowita racje takie rzeczy powinni kasjerzy zwracac

dziewczyny!!!!!!!!!!nie czekajcie aż was ktoś przepuści!!!!wpychajcie się! macie do tego całkowite prawo, nikt nawet się nie odezwie tylko posłusznie się przesunie, ja tak robię w hipermarketach tylko czasem ktoś spojrzy spode łba i tyle, kiedyś jakiś dziadek mi powiedział, ze powinnam 3 osoby przepuścić i dopiero się wpychać ale olałam to w końcu mamy pierwszeństwo!!!