: 20 lis 2009, 15:01
łomatko,to faktycznie nieciekawa sytuacja.Wiem jakie salki w CZMP są ciasne,ale 4 łóżek sobie tam nie wyobrażam Nie chcę jednak tam rodzić,byłam już tam 3 razy jako pacjentka i przyznam że położne potrafią być strasznie zołzowate.A jak się razem zbiorą w tym swoim pokoiku to nie ma nawet po co wchodzić i prosić je o pomoc.Lekarzy też musiałam śledzić i ganiać po korytarzach,bo sami z siebie o niczym nie powiadomiąTrafiłam do ICZMP. Nie było najgorzej ale straszne tłumy przez te strajki w pokoju 3 os.
byłyśmy we 4 więc ścisk niezły.
E no to pewnie,musicie to porządnie przemyśleć.Mnie by było bardzo trudno tak z daleka od rodziny i przyjaciół mieszkać,choć wiem ze niektórych sytuacja życiowa i finansowa do tego zmusza i tyle.Nie ma wyboru.W Łodzi mamy mieszkanko które niestety stoi puste i niszczeje.
I dlatego chce wracać bo tam mamy swoje. Ale owszem tęsknota robi swoje