
Tak,leciałam samolotem. Mały dobrze zniosł podróz. Przy starcie dałam mu herbatki, przy ladowaniu akurat była pora na mleko. W druga strone przy starcie tez herbatka, a przy ladowaniu spał. W strone do Polski troche mi marudził-był bardzo zmeczony i nie mogl zasnac. Ja karmie z butelki,wiec Raoulek dostaje mleczko o okreslonych porach, ale jak karmisz piersia to najlepiej przy starcie i ladowaniu dziecko do piersi przystawić.moumou Emil przez to, że się urodził wcześniakiem od początku dostaje po 3 krople vigantolu. Ale ostatnio lekarka powiedziała, że niedługo odstawimy całkiem. Moumou, mam do ciebie pytanko, bo zdaje mi się, że wybierałaś się do dziadków, leciałaś z małym samolotem?? Dobrze kojarzę?? Jeśli tak, napisz proszę jak zniósł tą podróż.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość