: 24 lut 2009, 21:15
czekamy!!!mam zdjęcie zaraz wstawie
A. wlasnie robi nalesniki... ale co sie okazalo, on wcale nie wie, jak sie robi nalesniki hahaha, a tak sie przechwalal rano, ze umie zrobic typowo angielskie nalesniki
skonczylo sie tak, ze wrocil do domu zmeczony i mowi, zebym to ja zrobila te nalesniki
mowie mu: ZAPOMNIJ! TY masz je robic, obiecales, to do dziela...
no i znalazl przepis na necie i teraz buszuje w kuchni, ale non stop slysze "chodz i mi pomoz!", albo "gdzie jest patelnia??", albo "jakiej maki mam uzyc?", albo "ile to jest 100 g maki?"... hahaha, ale mam ubaw
aaachacha... ale sie usmialam...








Gie pediatra mi powiedziała że spokojnie mogę stosować, bo glukoza uspokaja. Nie ma przeciwwskazań
acha, no to ok... ale jak czesto dajesz jej tego smoka z glukoza...??