
ale zaległości miałam-ponad 10 stronek-ale juz nadrobione :)
ja po porodzie miałam szwy rozpuszczalne, ktore wychodziły ze mnie chyba z 7-8 tygodni


siunia, mam nadzieję, że z Milanem bedzie ok i zrobi w końcu kupkę z pieniążkiem :)
-u mnie to samo-ciągle coś robi-do tego prace mgr pisze -i mało czasu ma dla nas, wiecznie cos robi, a ja bym chciala zeby ze mna posiedzial troche i poleniuchowal

lulu_, leż i odpoczywaj-nie przemęczaj się
Marta26pościel fajniutka. a ochraniacze są dobre. Ja u Majki miałam od samego początku ochraniacze i baldachim :)
ja własnie przed chwilką skończyłam ciacho robić-teraz musi troszkę się schłodzić w lodówce . mam nadzieję, że bedzie pyszniutkie :)