milutka, fajne te rzeczy. na allegro kupowałaś? dużo Cię wyniosło?
nadie, cieszę się, że już lepiej z Tobą i Twoją szyjką
ja mam w środę wizytę i dowiem się jak tam moja szyjka..
donatka, to przeziębienie jest fatalne

nie mam już siły nawet kaszleć bo gardło boli jak nie wiem i nos zapchany, zwłaszcza lewa dziurka, łeb mi pęka od zatok. gorączki nie mam, wręcz przeciwnie, osłabienie. no nic, musimy byc dzielne i kurować się domowymi sposobami
a my wczoraj dostaliśmy od naszych sąsiadów za darmo wózek

wyprowadzali się i przyszli się pożegnać i zapytali czy nie chcelibybśmy wózka bo ich Ania już jest za duża na niego. No i dali nam. Dostaliśmy jeszcze taką wielką okrągłą matę na której mała uczyła się raczkować. Fajnie, miło z ich strony. Niby wózek chcielismy mieć nowy, ale co tam, jak dawali to wzięliśmy

jak się nie spodoba to zawsze możemy kupić nowy.
idę teraz trochę posprzątać choć nie chce mi się jak nie wiem. i gardło szałwią muszę wypłukać