Strona 474 z 621

: 21 paź 2009, 01:10
autor: zirca
STOLATY DLA WERONICZKI!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

wiola85, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: gratulacje!!!!

aniafs, mój Al tez jeszcze pompuje :ico_brawa_01: i to dośc sporo, przyznaje....o 5 rano, o 8 rano, czasami w ciągu dnia jak jestem gdzies poza domem, no i przed zaśnięciem. Miał fazę powrotu do nocnych karmień mniej wiecej w wieku twojego Bejbika, ale przeszło :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-10-21, 01:11 ]
acha-my po szczepieniu-masakra. Al ma gorączkę, przelewa sie przez ręce, nie chce jeść-tylko cyc. Pierwszy raz takie cyrki-to to szczepienie MMR :ico_olaboga:

: 21 paź 2009, 08:42
autor: yoanna
O kurde :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: y idziemy dopiero 18 listopada na szczepienie, bo wczesniej nie bylo terminu :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_chory: :ico_chory: :ico_chory:

Wiola GRATULUJE!!!!!!!!! ALE SUPER :D koniec dodatkowych jazd, stresow, wydawanych pieniedzy, teraz tylko jezdzic :DDDDDDDDDD Dzien kiedy zdalam na prawko byl jednym ze szczesliwszych w moim zyciu, bo ja uwielbiam jezdzic :D

No nic ja sie musze zbierac pomalu, bo na 11 mam laboratoria na PK :/ a pozniej silownia i wracam do Niny :))) jutro gorzej bo moj M pracuje wiec chyba bede musiala sie wspomoc zlobkiem :/ ale najgorsze jest to,ze Nina ma katar - tzn taki gesty i rzadko tylko jak kichnie - ale do zlobka z katarem nie mozna :/ zeby nie pozarazac dzieci - mam nadzieje,ze o 13 godzinie juz nie zarazi ;) bo malo ich zostanie no i ze w ogole taki katar to nie katar, bo przecietny czlowiek nie zauwazy ze cos nie tak ;) najwyzej bede sciemniac,ze nie miala tego wczesniej, bo co zrobic? :(

: 21 paź 2009, 10:49
autor: dana
wiolawidzisz kochana mowilam ze zdasz :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: GRATULUJE
dzieki za zyczonka kochani
a co do cycowania to my cycujemy duzo w dzien i w nocy w dzien to zalezy co zjada ale w nocy to juz bez znaczenia poi duzo i po kilkarazy :ico_olaboga:

: 21 paź 2009, 11:11
autor: slonko2008
Wiola :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: brawo nasza zdolna dziewczyna
Al ma gorączkę, przelewa sie przez ręce, nie chce jeść-tylko cyc. Pierwszy raz takie cyrki-to to szczepienie MMR
zdrówka dla Ala
najwyzej bede sciemniac,ze nie miala tego wczesniej, bo co zrobic?
dobre :ico_haha_01: :ico_haha_01:

[ Dodano: 2009-10-21, 11:14 ]
Antek wstał dziś o 9 a my razem z nim Jarek zaspał do pracy a ja na oczy nie widze z tego spania . Musze iść dziś na poczte zapłacić rachunki a tak mi sie nie chce dobrze ze pogoda fajna .

: 21 paź 2009, 11:40
autor: aniafs
i to dośc sporo, przyznaje....o 5 rano, o 8 rano
U nas podobnie....tylko 6 rano, później jeszcze około 10-11 się domaga (zwykle przy nim zasypia :ico_olaboga: :ico_noniewiem: ).
Chodzi o to, ze nie chce jeszcze rezygnować z karmienia piersią zwłaszcza, że Bartus ma alergię pokarmową i długie cycowanie jest jak najbardziej wskazane, a jedynie wyeliminować właśnie te dzienne cycowanie. Próbowałam rannego cyca zastapic kaszką...z marnym skutkiem. No nic...jakoś to będzie.
Dzięki kobietki za pomoc :ico_sorki: :-) :-)

: 22 paź 2009, 10:16
autor: yoanna
Dzien dobry :))

Ja sie witam i napisze niebawem tylko szybko wykorzystam to ze mloda spi i ogarne mieszkanie! :)

[ Dodano: 2009-10-22, 19:38 ]
Hej :)

Nie zdazylam juz do Was zajrzec, bo zanim nakarmilam mala, ubralam, pomalowalam siebie i ubralam to juz bylysmy nieco spoznione. Nina dzis byla w zlobku, strasznie panikowalam bo snilo mi sie,ze o niej zapomnialam a pozniej sie spoznilam po nia - a dzisiaj w szczycie musialam sie do niej dostac w ciagu godziny co graniczy z cudem :/ no ale okazalo sie,ze zajecia mi odwolali i 20 minut po tym jak ja oddalam dzwonil kolega, wiec nie wracalam juz po nia bo to bez sensu, poszlam do Urzedu Skarbowego, a pozniej na zakupy ;) i odebralam ja po 3 h, kiedy spala :) Byla podobno bardzo grzeczna, usmiechnieta ani razu nie plakala :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: wiec w nastepnym tygodniu pojdzie dwa razy :) ladnie sie bawila z dziecmi a jak sie obudzila to szalala i krzyczala :D i byla taka wesola! :)

W ogole szukam kapci dla malej :/ chcialabym jakies dobre wyprofilowane i chyba skocze z nia do lekarza rehabilitanta znowu zeby sprawdzil jak chodzi - nie zaszkodzi, a przy okazji poleci buty dla niej do chodzenia po domu - juz sama nie wiem czy ma nosic w domu obuwie czy nie? Ja zaczelam jej zakladac bo widze ze w butach w ogole nie krzywi nogi :) teraz zostawilam jej domowe kapcie w zlobku i musze kupic jej nastepne. A Wy co sadzicie? Nawet nie mam czasu poczytac, ale zaraz jak mala zasnie to cos moze znajde ;)

: 22 paź 2009, 20:51
autor: adia26
Dobry wiecczór:))
Spóźnione ale szczere Najlepsze życzenie urodzinowe dla Weroniczki
Obrazek

: 22 paź 2009, 20:56
autor: wiola85
Witam, cos słabiutko sie udzielamy, no ale tak brak czasu :-)

Na nadal zyje w podnieceniu tym prawkiem, jak nie dostane ich do reki to chyba nie uwierze :-D

No pogoda u nas lepsza, słonko i cieplej, Filipek nadal w nocy sie budzi, zabkow nowych nie widac, w pracy super i tyle. :-)

yoanna, ja tez chce kupic jakies kapcie dla małego ale jakos sie nie rozgladałam za nimi, w sklepie moim nie mamy takich, ale za to nakupywałam mu ubranka na roczek i nie tylko :ico_haha_01:

: 22 paź 2009, 21:03
autor: yoanna
http://allegro.pl/item784990818_trzewik ... oz_19.html

A takie? Co o nich myslicie?? Podobno spelniaja wszystkie wazne funkcje - ale niektorzy twierdza,ze wysoka cholewka nie jest dobra :/

Myslalam,tez o zwyklych usztywnianych na piecie cos tego typu:

http://allegro.pl/item778551495_smerfet ... oz_24.html

[ Dodano: 2009-10-22, 22:05 ]
Nina ma kapcie takie

http://allegro.pl/item778807073_kapcie_ ... 18_27.html

tylo z odkrytymi palcami i chwale sobie w sumie, kostka sztywna, podeszwa wystarczajaco miekka zeby sie dopasowac do stopy.. zostawilam je w zlobku i musze kupic nastepne ale ciezko znalezc bez palcow - no i zastanawiam sie nad tymi Nemo ale przeczytalam,ze podeszwa jest twarda i dziecku ciezko stopke zginac a do tego cholewka za wysoka i trzeba patrzec jak lezy na stopie dziecka - no i zdanie lekarzy dotyczace wysokiej cholewki jest podzielone :/

: 22 paź 2009, 21:06
autor: adia26
Więc my wczoraj byliśmy na szczepieniu , masakra ale ja to przeżywalam bardziej niż Kacper no normalnie takiego miałam stresa ,że szok :ico_szoking:
ale nie bylo tak źle wiadomo płakał :ico_noniewiem: przy drugim kłuciu bardziej ale szybko się uspokoił :ico_sorki: :ico_sorki: żadnej gorączki itd. :ico_sorki: :ico_sorki: za miesiąc kolejne i koniec :ico_sorki:
Z tego stresu się rozchorowałam :ico_oczko: dostałam gorączke dreszcze masakra chyba reakcja po szczepionce przeszła na mnie :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Dziś pojechałam do dentysty i wszystkie ząbki zaleczone :ico_sorki: ,ostatnio robimy sobie wieczory filmowe i przez to nie ma mnie na forum :ico_noniewiem:
Wiola za zdane prawko :ico_zdrowko:
acha-my po szczepieniu-masakra. Al ma gorączkę, przelewa sie przez ręce, nie chce jeść-tylko cyc. Pierwszy raz takie cyrki-to to szczepienie MMR :ico_olaboga:
pisz jak Alu przeszło :ico_noniewiem:
Yoanna super że Nina juz się przyzwyczaiła do żlobka :ico_brawa_01:
Slonko zazdroszcze nocnika ja jeszcze nie kupiłam :ico_wstydzioch: