: 16 mar 2011, 14:09
Za bardzo odpocząć nie mogę bo sąsiad dalej remont robi.
Dobra, opiszę jak to w niedzielę było. Leżałam, jak mi kazała gin od soboty. Zjadłam spokojnie obiad i do łóżka i czekałam jak zacznie wariować w brzuch (bo najczęściej robił tak po 30 min. od obiadu. Godzina minęła, a tu cisza, druga-też nic.Czekolada, leżenie w różnych pozycjach, szturchanie brzucha-nic. Do tego brzuch w podbrzuszu zaczął boleć tak mocno, że nie wiedziałam jak się nazywam. Pojechaliśmy do szpitala, na izbie sprawdzili tony i zaproponowali zastanie na oddziale by sprawdzić co się dzieje. Mateusz zaczął się ruszać w sumie po ok.4-5 godz. ale ruchy nadal były bardzo słabe. Rano okazało się, że mam podwyższony potas więc płukanie. Pani profesor stwierdziła, że dobrze zrobiłam przyjeżdżając od razu a nie siedziałam i czekałam całą noc w domu. Już po pierwszej kroplówce mały zaczął normalnie kopać i wariować. Miałam też usg z przepływami-wszystko w normie, wychodzi skończony 32 tc, waga 1800.
Patrycja tesciowa to raczej powinna mieć pretensje do swojego męża, za takie załatwienie sprawy, a nie do Ciebie ze nie chcesz u niej mieszkać.
Markotka wiem że ciężko samej w domu ale co zrobić jak to sezon budowlany.
Dobra, opiszę jak to w niedzielę było. Leżałam, jak mi kazała gin od soboty. Zjadłam spokojnie obiad i do łóżka i czekałam jak zacznie wariować w brzuch (bo najczęściej robił tak po 30 min. od obiadu. Godzina minęła, a tu cisza, druga-też nic.Czekolada, leżenie w różnych pozycjach, szturchanie brzucha-nic. Do tego brzuch w podbrzuszu zaczął boleć tak mocno, że nie wiedziałam jak się nazywam. Pojechaliśmy do szpitala, na izbie sprawdzili tony i zaproponowali zastanie na oddziale by sprawdzić co się dzieje. Mateusz zaczął się ruszać w sumie po ok.4-5 godz. ale ruchy nadal były bardzo słabe. Rano okazało się, że mam podwyższony potas więc płukanie. Pani profesor stwierdziła, że dobrze zrobiłam przyjeżdżając od razu a nie siedziałam i czekałam całą noc w domu. Już po pierwszej kroplówce mały zaczął normalnie kopać i wariować. Miałam też usg z przepływami-wszystko w normie, wychodzi skończony 32 tc, waga 1800.
Tak jest i od kilku lat robię tam badania. Wiele przychodni i szpitali też zleca u nich analizy.a czy u Was jest laboratorium Diagnostyka?
Z tego co pisałaś wcześniej to wielce prawdopodobne, że kłamie by nic nie robić.Wyobrazcie sobie ze wczoraj moja szwagierka była u lekarza i tez skraca jej sie szyjka
Jakos zabrdzo jej w to nie wierze, bo nic jej nie przepisał i tylko kazał lezec a to ma 26 tydzien dopiero.
Tak sobie mysle ze ona to wymysliła, teraz to juz nic nie bedzie robic, len smierdzacy
Patrycja tesciowa to raczej powinna mieć pretensje do swojego męża, za takie załatwienie sprawy, a nie do Ciebie ze nie chcesz u niej mieszkać.
Markotka wiem że ciężko samej w domu ale co zrobić jak to sezon budowlany.