Witam kochanutkie!!!
Dzieki za mile komentarza o Wiwce
yoanna to bolerko to jej babcia kupila czyli tesciowa zreszta jak wszystkie ubrania i jescze jedna kamizelke taka podobna tylko z kaptorkiem uwielbiam ja w tym szkoda ze niedlugo z tego wyrosnie
A co do chrzcin to sami z A szykowalismy wszystko i tesciowa tylko po obiedzie poprosila czy moze wszystko pozmywac bo jak Ade chrzcilam to ona wtedy cala impre zorgaznizowala i teraz to jej tak troche przykro ze ona nie robi nic a zapomnialam jedna salateke zrobiala bo sie uparala ze cos chec zrobic no wiecie ona to taka kobita ze by chciala jak najwiecej pomoc a nawet nas wyreczyc he he he i troche ja boli ze my sobie sami tak super porazilismy a boli w sensie ze ona jest mniej potrzebna ale ogolnie to jest dumna
Iga zawsze sie najwiecej uczy jak jestesmy w Polsce - tam caly dzien lata z dzieciakami mojej siostry z ciociami i babcia.
Poprostu mala zdolniacha a tyle bodzcow z zewnatrz dziala na nia pozytywnie dzieci sa rozne jedne mniej mowia drugire wiecej wlasnie zalezy jak reaguja na te bodzce
Wiwunia tez duzo gada najbardziej i tak lubie jej dyskusje jak podepsze sie na te grube nozki i pochyli do przodu i puszcza swoja wiazke a ja patrze na nia i sie smieje ale ostro przytakuje tak ze wszystko wiem i rozumie a ona pytajaco tez mowi taaak? a ja no tak a ona znow cos pobebla i podnosi sie usmiechnieta ze ja zrozumialam he he he a ja ni w zab a czykolwiek nieraz z jej slow potrafie duzo sie dowiedziec
A najlepsza jest jej reakcja jak ja krzycze na Ade a ona mi pyszczy wiec Wiwa staje kolo nas cała sie prezyi tak smiesznie raczki przy tym uklada
e myslalm ze to ostatnie szczepienie a tu za miesiac koleje no i jeszcze 3 dawka na zoltaczke wiec jeszcze 2 razy bede musial isc
i krzyczy i za kazdym raze jak ktoras z nas podnosi glos to ona przekrzykuje a wyglada to tak smiesznie ze my zaczynamy sie smiac i po klutni i Wiwus zadowolonyJa na sama mysl juz jestem psrana i musze wlasnie dzis zadzwonic i sie umowic bo mialam umowic sie zaraz po roczku ale Wiwi tez tak zle przechodzi te szepienia
wogole to za kilka miesiecy czeka mnie powtrorka z rozrywki i znowu wszystkie szczepienia
Rozumiem kochana ze to stresujeace niestety musza przez to przejsc ale na szczescie troche pocierpia te malenstwa a beda dluzej mialy puzniej z glowy
do tego chca mnie zaczepic na swinska grype
Teraz chca cie zaszczepic a w ciazy mozna ja wlasnie nie wiem jak to jest ?
Marcina juz zaszczepili a ja sie boje
No ja tez bym sie bala i to bardzo
Wiwi wlasnie siedzi wcisnieta miedzy zabawkami i bawi sie tam tak niesamowicie jaka ona jest slodka jak sama sie tak zajmuje soba
A
Martunia bo tam doczytalam ze Igunia w swoim pokoju spi i jak? Wiwi ma lozeczko w swoim pokoju a i tak spi z ami ale jest nam juz ciasno bo ona sie rozpycha po calym lozku Tylko tak jak ty pisaalas ja sama nie umiem sie z nia rozstac tak mi dobrze jak ja mam przy sobie a ze A nie protestuje a wrecz sam pyta po co ja wynioslam jak ja wynosze po to zeby troche pospala w swoim lozeczku

A le i tak po godzince lub dwoch juz jest z nami bo sie budzi i ryczy bo ona oczywiscie mysi miec w poblizu cyca
Dobra lece bo musze troche spraw pozalatwiac