: 17 mar 2011, 10:28
hej
My juz na nogach, robotnicy przyjechali po 6 więc musiałam wstać, zresztą mała zaraz potem się obudziła.
Dziewczyny młode macie mamy , moja mama ma 61 lat, ale na szczęście większych problemów zdrowotnych nie ma.
Zdrówka dużo dla mam
patrycja czyli wyjazd męża już pewny , ale może dobrze, ze teraz jedzie, a nie na sam poród albo zaraz po.
a Ty sie nie stresuj, bo to i tak niczego nie zmieni, a maluszkowi się niepotrzebnie udziala
Mój mąż pracuje od 9 do 18 , w domu przeważnie jest ok. 19 także praktycznie na kąpanie, ale cieszę się, ze w ogóle na nocki wraca (wcześniej pracował jako przedstawiciel handlowy wiec sporo był poza domem), teraz nie ma go od poniedziałku, a ja tęsknie, wraca na szczęście jutro i mówił, ze to jego ostatni tak długi wyjazd przed porodem .
Wczoraj dzwonił, ze byli z szefową kupić lalkę barbie dla Poli, bo jak tu była po męża jak wyjezdzali to obiecała małej tą lalkę, mała wszystkim mówi, ze ciocia jej lalkę przywiezie
U mnie jak pisałam preferują koszule, ja też nie przepadam (preferuję spanie na golasa ), ale po porodzie to jest po prostu najwygodniejsze, te 2-3 noce mozna wytzrymac
My juz na nogach, robotnicy przyjechali po 6 więc musiałam wstać, zresztą mała zaraz potem się obudziła.
Dziewczyny młode macie mamy , moja mama ma 61 lat, ale na szczęście większych problemów zdrowotnych nie ma.
Zdrówka dużo dla mam
patrycja czyli wyjazd męża już pewny , ale może dobrze, ze teraz jedzie, a nie na sam poród albo zaraz po.
a Ty sie nie stresuj, bo to i tak niczego nie zmieni, a maluszkowi się niepotrzebnie udziala
Mój mąż pracuje od 9 do 18 , w domu przeważnie jest ok. 19 także praktycznie na kąpanie, ale cieszę się, ze w ogóle na nocki wraca (wcześniej pracował jako przedstawiciel handlowy wiec sporo był poza domem), teraz nie ma go od poniedziałku, a ja tęsknie, wraca na szczęście jutro i mówił, ze to jego ostatni tak długi wyjazd przed porodem .
Wczoraj dzwonił, ze byli z szefową kupić lalkę barbie dla Poli, bo jak tu była po męża jak wyjezdzali to obiecała małej tą lalkę, mała wszystkim mówi, ze ciocia jej lalkę przywiezie
U mnie jak pisałam preferują koszule, ja też nie przepadam (preferuję spanie na golasa ), ale po porodzie to jest po prostu najwygodniejsze, te 2-3 noce mozna wytzrymac