Strona 479 z 655

: 15 kwie 2012, 08:04
autor: izabelllla123
No a nie boisz się że ciężko ci będzie mała odzwyczaić ? Wiesz kiedyś się z mężem ułoży i wróci do ciebie do łóżka i wtedy co ?
planuję małą dac do lóżeczka jak przestanie jeść nocami cyca. zobaczymy jak bedzie w praktyce :-D
dla Oliwci za ząbka .
Życzę powodzenia w firmie i małżeństwie.
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Witam niedzielnie, ja o 11 wyjezdzam do mamy, bo chcemy przejść się na spacerek, pomimo iż pogoda u nas dziś nie tęga :-)

Oliwcia od 7.30 nie spi, już zjadła cyca teraz musze jej lekarstwa podać.

Udanej niedzieli Kochane zyczę

: 15 kwie 2012, 09:56
autor: karina22
dzień dobru:)

My wczoraj miły dzionek spędziliśmy ,A.po pracy zabrał mnie i malą na długi spacerek,starszaki były u taty także mogliśmy spokojnie pospacerować i pogadać :-D ,potem pojechaliśmy do niego na kawkę,a pózniej do mnie na kolacje :-D
Z dnia na dzień widze coraz większe przywiązanie małej do niego i odwrotnie :-D


Co do spania w łóżeczku,to moja śpi głównie w łóżeczku w dzień,lub jak A.u nas zostaje,a tak z lenistwa mojego to śpi ze mną :-D

: 15 kwie 2012, 12:38
autor: elibell
doberek

oj ja nigdy nie byłam za spaniem z dzieckiem, bo łatwo przyzwyczić dziecie do wygodny i siebie w sumie też, a trudniej oduczyć, bo będzie płakać, oj będzie. I ja uważam, że łóżko rodziców to łóżko rodziców gdzie śpią rodzice i robią rodzicowe sprawy hihihihi. nie powiem, że taka jestem bardzo na nie, bo i tez rano małego bierzemy do siebie i jeszcze z nami przyśnie czasem, ale nigdy nie zasypiały dzieci ze mna i nigdy nie spały ze mną całe noce, dla mnie to nie sen, uważac by nie zgnieść. A że trzeba wstać i nakarmic, to taka rola rodzica, ja wstaję do drugiego pokoju po 3-4 razy w nocy i żyję, wiec można tak funkcjonowac i uważam, ze to dla dobra dziecka jest, że nie będzie do mojej sypialni przywiazane. Pozwolić a później zabierać bo nam juz nie wygodnie??? bo tak widze oduczanie.

: 15 kwie 2012, 13:37
autor: inia1985
Witam niedzielnie :-D

Dzięki dziewczyny za miłe słowa
A mieszkacie z nią od zawsze czy do mamy się wprowadziłaś z powodu kłopotów z mężem?
wyprowadziłam się do mamy z dziećmi, po jednej z akcji... ehhh... nawet nie chcę tego wspominać. Na razie (odpukać) jest dobrze :ico_sorki:

szkieletorek, ładnie Ci Lilusia śpi w nocy :ico_sorki: mój kiepsko

izabelllla123, super, że się odezwałaś. Życzę Ci powodzenia z mężem :ico_sorki: mój też wariuje... Oliwka śliczna i papuśna :ico_brawa_01: Czekamy na fotkę z tatuażem. Gratuluję ząbka :ico_brawa_01:

kwiatunio, super sobie Izunia radzi :ico_brawa_01:
ja przy Majci też byłam konsekwentna we wszystkim ale mój mały mężczyzna rozczulił mamusine serducho i jemu jakoś na wiecej pozwalam :ico_wstydzioch: rozpieszczam go troszke :ico_wstydzioch:
he he, u mnie dokładnie to samo, taki mój Cycuś :ico_oczko:

izuś_85, super, że Konradek już sam siada :ico_brawa_01: mój Piotruś jeszcze nie. A z jakiej pozycji dzieciaczki siadają? Już nie pamiętam jak to przy Wice było.
mi jest lepiej bo jak budze się zaspana to bałam się ją juz przenosić.
mam to samo... u mnie najgorsze jest to, że ja nie pamiętam nawet momentu jak go biorę do siebie... :ico_wstydzioch: po prostu budzę się w pewnym momencie i Piotruś już koło mnie jest :ico_noniewiem:

karina22, to z tatą Oliwki nie jest jeszcze wszystko skończone? Dobrze rozumiem?
oj ja nigdy nie byłam za spaniem z dzieckiem, bo łatwo przyzwyczić dziecie do wygodny i siebie w sumie też,
jestem tego samego zdania, a jednak robię inaczej :ico_noniewiem:

Piotrusiowi się wyżyna drugi ząbek, lada dzień powinien być.

: 15 kwie 2012, 14:20
autor: karina22
inia1985, z biologicznym Oliwki nie mam kontaku żadnego,jak sie urodziła widział ją może ze 2 razy i raz w świeta,od tamtej pory nie mam i nie chce mieć z nim żadnego kontaktu. A. uznał malutką jako swoje dziecko i tak też ją traktuje :)

: 15 kwie 2012, 15:16
autor: izuś_85
hej dziewczyny, witam przed nocką :ico_oczko:
izuś_85, super, że Konradek już sam siada :ico_brawa_01: mój Piotruś jeszcze nie. A z jakiej pozycji dzieciaczki siadają? Już nie pamiętam jak to przy Wice było.
siada w bujaku sam ale siedzi łądnie prosto :ico_sorki: samodzielnie, z poduchy też sie podnosi na łokciach :ico_oczko:
a tak "z kazdej pozycji" to jeszcze za wczesnie, dopiero jak dzieci raczkują pełna parą to sie uczą siadać z leżenia czy podczas raczkowania :ico_oczko:
ale pierwsze siadanie to właśnie już opanował :ico_oczko:

no i już stawia pierwsze "raczki" dziś przeszedł tak na czworakach dosyć spory kawałek :ico_brawa_01:


dziś wieli przełom nastąpił :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: rano Konrad móił ciągle "tata-tata" i ja w nerwach ze znów tatuś jest the best uczyłam go "mama" :ico_oczko:
i załapał :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
teraz robi takie usteczka :ico_szoking: i mamuje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
nauczyłam go też cmokać :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 16 kwie 2012, 07:51
autor: ladybird23
witam
weekend minal spokojnie, jestem niewyspana, pogoda do bani,pochmurno i leje :ico_noniewiem:
Kalinka mnie zadziwia kazdego dnia, teraz juz umie robic "indianina" - przyklada raczke do buziaka i wydaje dzwieki; robi "tulimy-tulimy", gra w pilke (tzn podrzuca, albo odkulnie), reaguje na prosze (podanie) i dziekuje (skina glowka) :-D
juz nie wspominajac o tych ruchowych postepach - jestem mega happy :ico_brawa_01:
a dzis musze sie zarejestrowac znow na usg glowki :ico_chory:

karinka uznal za swoje czyli co?
elibell jestem tego samego zdania co ty..
moje dzieci od poczatku spia same i tak ma zostac :-)
jula a nie macie gdzies jakiegos zakonnego kosciola?u nas u Franciszkanow, czy w Misjonarzach jeszcze nikomu nie robili zadnych problemow :-)

: 16 kwie 2012, 08:11
autor: szkieletorek
Ladybrid gratulacje za postępy córci.Super ;) :ico_brawa_01:

U nas też niedziela brzydka bo padało prawie cały czas,ale jakoś znam zleciało, byliśmy na pizzy , u cioci P w odwiedzinach i tak czas leciał.
Dziś jak na razie szaro buro i zimno.Deszcz nie pada ale pewno będzie więc siedzenie w domu się zapowiada i kisnąc trzeba.
Dobra zmykam zjeść śniadanie, mała pójdzie teraz na drzemkę , trzeba domek posprzątać i obiadek zrobić.

: 16 kwie 2012, 08:14
autor: izabelllla123
super, że się odezwałaś. Życzę Ci powodzenia z mężem mój też wariuje... Oliwka śliczna i papuśna Czekamy na fotkę z tatuażem. Gratuluję ząbka
dziekuje serdecznie.

Witam was poniedziałkowo, u nas juz po śniadaniu i porannej kupie :-) teraz biorę sie za prasowanie małej ciuszków i muszę część juz wyrzucić do worków o znów wyrosła.

Po południu jadę sobie ciuchów pokupic bo nie mam w co się ubrać mam tylko jedna parę spodni i 2 bluzki, a reszta wisi na mnie jak szmata.

A pogoda paskudna jak nie wiem, leje i zimno na zewnątrz nawet na spacer dziś nie pójdę bo mała jeszcze pokaszluje a o coś gorszego nie trudno w tak paskudny dzień.

: 16 kwie 2012, 08:35
autor: elibell
Doberek Kobietki

ladybird23, super postępy malutka robi, az miło się wyobraża, ze taki pimpek mały robi takie rzeczy:):):) Cudowny czas kiedy sie obserwuje te małe skarby

Ja to uwielbiam moja 2 obserwować, bo i Elizka się żmienia, robi inne rzeczy, mówi lepiej itp itd. Wczoraj moje dzieci razem malowały po tablisy, Dorian ciągle na kolanach o coś podparty i wczoraj dorwał sie do Elizy tablicy:):):)I siostra zadowolona i ja, ale juz wspólne jedzenie kredy było mniej zabawne dla mnie:)

my dziś w końcu jedziemy do koleżanki przywitac jej córcię Laurę, jeszcze nie byliśmy a malutka około miesiaca już ma.