Strona 49 z 105

: 06 maja 2007, 10:36
autor: julie_377
witam!
ja juz po odwiedzinach w pl... weidze ze duzo nowych twarzy na naszym watku :-) witam wszystkich... nie mam sily czytac calych dwoch tyg wiec wybaczcie ... :-D my juz zaczelismy nauke siadania na nocniczek dzis zrobil natus sliczna kupke prosto do nocniczka jeszcze kilka miesiecy i bedzie slicznie- powiem wam ze natek wogole sie nie zdziwil siadl i zrobil kupke :ico_haha_01: a zabki juz cale widac mam w domku maly kasownik :ico_haha_01:

: 06 maja 2007, 14:48
autor: Agusia
Julie jestem pod wrazeniem jak twoj Nathanek szybko sie rozwija. Juz zaczynsz go uczyc na nocnik, jestem w szoku :ico_szoking:

: 06 maja 2007, 16:19
autor: julie_377
agusiu mojej znajomej mama mio poradzila ze skoro juz siedzi normalnie bez raczek to go moge zaczac uczyc bo to trwa troche taka nauka no i pomyslalam ze pewnie moge sprobowac a na nocniczku siedzi pewnie wiec bede go z rana i popoludniu na chwilke sadzac bo wtedy zwykle kupa sie pojawia i mam nadzieje ze sie za kilka miesiecy nauczy sam :ico_haha_01:

: 06 maja 2007, 21:41
autor: maja
Witajcie :-)
Witaj Julie, fantastycznie że do as wróciłaś, a jak pobyt w Polsce?
Rzeczywiście ja tez jestem pod wrażeniem rozwoju Nathanka. Mój mały dopiero dźwiga pupę do raczkowania a z tego co widze na zdjeciu Nathanek juz raczkuje. No i ten nocniczek, ciekawe??? Mo :-) że rzeczywiście waro przyzwyczajać malucha od małego :ico_noniewiem: ? Jak tylko będzie samodzielnie siedział również spróbuje z ym nocniczkiem.

: 07 maja 2007, 06:33
autor: Agusia
Maju mamy podobne zdanie, moj Filip tez ledwo co zaczał sie przekrecac wiec jestem bardzo miło zaskoczona rozwojem Nathanka. To napewno bedzie jakis sportowiec :-D U nas dzisiaj pierwszy nocka bez wstawania na jedzenie. Postanowiłam go powoli tego oduczac, po pierwsze ze juz pracuje a po drugie ze maly juz niedługo przeniesie sie do swojego pokoju. Dzisiaj sam przespał noc ale mysle ze nie bedzie tak łatwo wiec jestem gotowa do działania :ico_oczko: Wiecie on zjada ok 19 słoiczek zupki albo deserku a o 20 ,180ml bardzoooo gestego mleka wiec mysle ze to spokojnie mu wystarcza na noc, co sadzicie? koncze bo zbieram sie do pracy, dzisiaj wyjatkowa na 8 bo mam cos do załatwienia. Pozdrawiam!

: 07 maja 2007, 07:38
autor: maja
Agusia a jak ci się wogóle pracuje? Troszkę ci zazdroszczę, tez bym chciała wrócić do aktywności zawodowej ale niestety nie mam z kim zostawić dzieciaczków. A co do nocnego karmienia, to jesli budzi ci sie nocy to co robisz?, nie dajesz mu jesć? Ja całyczas karmiłam małego piersią, dopiero teraz na wprowadzamy różne inne smakołyki. Mały miał 2 pobudki w nocy na karmienie, a wczoraj dałam mu pół słoiczka zupki i obudził się tylko raz nad ranem.

: 07 maja 2007, 08:38
autor: julie_377
moj nathan budzi sie tez raz w nocy na mleko ... i nie wiem co z tym zrobic ale zupke je zawsze ok 1-2 popoludniu a iweczorem kaszke.... moze mu cos jeszcze dawac ale co?? aagusia ja jeszce czekam do pracy pod koniec miesiaca ... a z kim malego zostawiasz? kurcze ja nie mam jak malego przeniesc do swlasnego pokoju bo nie mamy innych pokojow :ico_noniewiem: moze za pol roku wiec do tego czasu nathan u nas bedzie mieszkal i chyb aplakal z tego powodu nie bedzie tylko boje sie ze potem bedzie ciezko jak sie wieksze dziecko juz przyzwyczai ale pewnie damy rade,...

: 07 maja 2007, 12:37
autor: Gosiunia
Witajcie :-) Przepraszam, ze tak dlugo do Was nie zagladalam, ale jestem strasznie zaiegana i wogole to pisanie pracy mnie wykancza. Mysle, ze juz niedlugo znajde wiecej czasu.
Z tego co widze to wszytskie dzieciaczki zdrowe co bardzo mnie cieszy.
Julie Nathanek naprawde szybko sie rozwija, super :ico_brawa_01:
U nas wszystko po staremu, Hubercik przesypia cala noc. Zwykle budzi sie ok 6.30 na karmienie, potem biore go do siebie i jeszcze spimy do 9.00, czasem do 9.30 :-)

Pisze bo potrzebuje Waszej pomocy drogie mamy. Moja dobra przyjaciolka pisze prace na temat macierzynstwa i musi przeprowadzic ankiete wsrod matek. Jesli wyrazily byscie chec wypelnienia takiej ankiety to prosze o maila. Byla bym wdzieczna gdybyscie mogly mi pomoc. Z gory Wam dziekuje.
Maju pytalas mnie kiedys co pisze, a wiec temat mojej pracy dyplomowej brzmi Agresja i przemoc wsrod gimnazjalistów.Temat na czasie wiec nie mam wiekszego problemu, poszlam na latwizne. Czesc teoretyczna szybko poszla, gorzej z badaniami i wyciaganiem wnioskow z ankiet, takie sranie w banie. Mam nadzieje, ze obronie sie i zapomne juz o nauce. Moze nie na zawsze,ale na przynajmniej pol roku.
Przesylam caluski i jeszcze raz prosze o pomoc i malie do Was. Dziekuje. Milego dnia

: 07 maja 2007, 14:33
autor: julie_377
gosiuniu chetnie pomoge maila mam w profilu a jak nie to wysle...
u nas znowu krzyk i placz kolejne zeby tym razem dwojki widac na dole ale i gora cos sie rozpulchnila jejku mowie wam ja juz nie moge zwariuje z tymi zebami ttak dziecko sie nacierpi... no i znowu 3 noce beda nieprzespane bo ostatnio wlasnie tyle to trwalo... ledwo sie jeden przebije to nastepny zaczyna rosnac :ico_olaboga:

: 07 maja 2007, 15:24
autor: Gosiunia
Julie mail poszedl. Dziekuje :-)