Może znów coś porobili tak jak wtedy była ta z pneumokokami
: 22 cze 2007, 20:58
autor: małolata
O tak, bardzo wkurzająca rzecz, ta reklama!
Ja pieluchy tetrowe muszę dokupić, bo przy ostatnim praniu moja "ukochana" pralka zainteresowała się jedną z pieluch i...wciągnęła ją, robiąc dziury w kilku miejscach Tak samo potraktowała bardzo ładnego śpiocha do chrztu
: 22 cze 2007, 20:59
autor: barbapuppa
jak klikniecie w krzyżyk to znika, ale za każdym "przeładnowaniem" zabawa od nowa
starymi babami nie warto sie przejmować, po prostu zazdroszczą nam młodości i radości z dzieciaczków, a może im się w życiu nie poszczęściło...
ja wreszcie zmusiłam męża do skręcenia tej skrzyni na zabawki dla Wiki, we trójkę poszło nam szybciutko i teraz wysłałam towarzystwo do kąpieli (a swoją drogą, jak znieśliśmy wszystkie pluszaki do niej to ledwo się zamknęła, coś okropnego z tymi maskotkami, a wszyscy znajomi tylko przynoszą pluszaki...)
małolatko-to będzie okazja wymienić też pralkę na nową, bo przy maluchu jest sporo prania, a jak ci tak wszystko powciąga?
: 22 cze 2007, 21:06
autor: małolata
Basiu, w tym właśnie problem, że ta pralka wcale nie jest stara! I bardzo lubi wciągać najlepsze ciuchy (swoich już kilka straciłam )
: 22 cze 2007, 21:09
autor: barbapuppa
jak masz na gwarancji, to może zareklamuj, bo dla mnie to ewidentna wada
a jak nie to zadzwoń do serwisu i zapytaj o co chodzi z tym wciąganiem czy to się da usunąć, może koszt nie będzie zbyt wielki
: 22 cze 2007, 21:12
autor: małolata
No będę musiała popytać. Wygląda to tak, jakby ta gumowa "uszczelka" przy drzwiczkach wciągała, bo na ciuchach pozostają później dziury, a dookoła nich- szare smugi (jak ta guma właśnie)
: 22 cze 2007, 21:14
autor: barbapuppa
powiem ci, że ja zawsze dzwonię do autoryzowanego serwisu, bo mam pewność, że nie naciągną mnie na wymian/ę większości elementów pralki które są OK
: 22 cze 2007, 21:14
autor: Viola
Basiu ja w tamtym roku spakowałam wielki wór pluszaków i mąż zawiózł do domu dziecka dla dzieciaków....a jeszcze i tak dużo zostało....
w niedługim czasie i ich sie pozbędę, bo Miki jest alergikiem i jest uczulony też na kurz, roztocza....a w takich pluszakach to siedlisko. Musiałabym non stop je prać...
u mnie teraz tonami walają się po pokoju chłopców samochody, samochodziki.....
a juz niedługo pojawią się lale
[ Dodano: 2007-06-22, 21:16 ] Kinguś nie zapomnij wkleić zdjęcia swojej księżniczki...