Strona 481 z 641

: 27 maja 2010, 23:40
autor: Kala ;)
oj wszystkie poszły spać a ja dopiero siadłam. Doczytam na spokojnie co u Was. U mnie od poniedziałku załamka bo gin dał mi wyniki cytologii (sprzed miesiąca ponad) i wyszło dość poważnie, bo jakieśtam komórki rakowe... Za 2 tygodnie powtarzamy cytologię... :ico_noniewiem: :ico_placzek: Szlag mnie trafia bo coś pochrzaniłam w kompie, i teraz tam gdzie "Z" wyskakuje"Y" i odwrotnie, o średnikach, przecinkach itd nie wspomnę... :ico_zly: i nie potrafię tego odkręcić... Jutro pokombinuję to doczytam i poodpisuję :-)

[ Dodano: 2010-05-28, 00:18 ]
ok, wyłączyłam kompa i włączyłam z powrotem i dałam radę :-D samo przejście w stan wstrzymania nie wystarczyło... :ico_zly:

isiawarszawa dziękuję za namiary na schroniska dla matek z dziećmi :-)
mam nadzieję że brat was nie zaraził... :ico_chory:

Sabcia a co to za sprężyna co Nika bryka? Wkleiłabyś jakąś focię :ico_brawa_01:
no, wyszło szydło kto jest najgrubszy :ico_noniewiem: :ico_ciezarowka: ja przytyłam pierwsze 400g w tej ciąży bo przedtem schudłam chyba z 6 kg... :ico_wstydzioch:

mikusia1 kuruj się i nie choruj :ico_oczko:

zaczarowana fotki debeściarskie :-D

Ewka82 nawet nie wiedziałam że do 9 miesięcy dziecko ma czas by przejść z leżenia do siedzenia... Weronika już zaczyna ale podpiera się mój tłuścioszek rączkami :-D a w poniedziałek jak przyjechała po mnie do szpitala i położyłam ją na chwilkę na łóżku to się przekręciła :ico_brawa_01: może i wcześniej też by umiała ale tak jakoś nie widziałam... A we wtorek chyba, trzeci ząbeczek niuni wyszedł :ico_brawa_01:

wiolaw takie pogody że nie wiadomo jak ubrać siebie i dzieci a później choróbska się pałętają :ico_chory: :ico_zly:
moja stara widziała że Rafał wyremontował pokoje, płytki w przedpokoju położył i w dużym panele więc myślała że okna jeszcze wymieni i łązienkę odnowi :ico_zly: szmata! Wprost mi powiedziała że póki mieszkania całego nie odremontuje to nie mogę go wywalić z domu... Narobiła mi kupę gnoju bo mieszkamy u niej w mieszkaniu i już z drugi czy trzeci rok co pół roku pisze umowę użyczenia mieszkania żebym mogła np dodatek mieszkaniowy załatwiać. A w ostatniej umowie napisała że mieszkam razem z Rafałem a ostatnio starałam się o dodatek i ze względu na jego zarobki o mało nam nie odmówili dodatku :ico_zly: i kombinowałam, pisząc że w Sosnowcu mieszka i rzadko przyjeżdża... Ale na szczęście pozew kazali skserować i mam nadzieję że przyznają mi pomoc. Mało tego do mopsu złożyłam papiery i oprócz rodzinnego na Szymka i Weronikę dostanę 1000zł dodatku za urodzenie dziecka (coś innego niż becikowe) więc może dam radę :ico_noniewiem:

: 28 maja 2010, 01:21
autor: wiolaw
witam nocnie

dopiero skończylam dzisiejszy dzień , do 24 byłam w kuchni , potem się wykompałam i umalowałam paznokcie u stóp i czekam az wyschnie lakier :ico_noniewiem:

Loluś niespokojny i dalej zagilany , ale usprawiedliwiony bo idą mu 4 zęby na górze :ico_noniewiem:
po prawej stronie dziąsełko już pękło przy 1 i 2 , a po lewej nabrzmiale jest jakby miało eksplodować , biedny Loluś a ja mam dla niegi tak mało czasu teraz :ico_wstydzioch:

jutro jeszcze cały dzień w kuchni , a do tego w ciągu dnia mam jeszcze klientki i spowiedz przed komunią o 16 i wieczorem znowu klientki , nie wiem jak to wszytsko ogarnę :ico_noniewiem:

my też używamy pampersów oryginalnych i ostatnio tez kupilam w realu to pudło 186szt za 90 zł i stwierdzam że są dużo lepsze od tych normalnie paczkowanych w folie , chociaz te tez są w foliach ale takich białych :ico_haha_02:
a co do chusteczek to sensitiw z pampersa sa super i tylko te malego nie uczulały , bo teraz to kupuję bambino ztakim plastikowym zamknieciem i tak szybko nie wysychają a nie używam już tak często jak na poczatku jak było 6-8 kupek na dobę :ico_oczko:

fajne zabaweczki zakupione na dzień dziecka , ja jeszce nic nie mam a tyle dzieci musze obdarować :ico_noniewiem:
pomyślę o tym po niedzieli jak się troszkę zluzuje i zobacze ile kaski zostanie , bo jak narazie to widze bankructwo :ico_szoking:

Sabcia ucz się , ucz ale i tak synek lepeij opanuje bo on w szkole uczy sie w tym języku więc mu łatwiej , zreszta dziecko to szybciej pzyswaja :ico_oczko:

dobra uciekam , bo jutro musze wcześnie wsttać i po warzywka na targ kolo 7 juz trzeba pójśc :ico_haha_02:

: 28 maja 2010, 07:32
autor: Magda33
Dzień dobry
u nas prawie cała noc nieprzespana. U Zosi temperaturki 37,9 ciąg dalszy. Panadol nie pomaga :ico_olaboga: , na szczęście mała aż tak bardzo nie marudzi i nawet ma apetyt. Dziś trochę zaczęła kaszleć i chyba ma katarek, wiec pewnie jakieś choróbsko. Moja mama oczywiście panikuje i już siebie obwinia i mówi, że to pewnie przez to, ze kiedyś zapomniała na noc zamknąć okno :-) Głupotki wymyśla :-D Taka pogoda, to i dzieci się przeziębiają.


Kala współczuję Tobie. Niedość, ze kłopoty z mężem, to jeszcze ta cytologia :ico_olaboga:

[ Dodano: 2010-05-28, 07:32 ]
i :ico_brawa_01: dla Werci za 3 ząbek :-D

: 28 maja 2010, 07:43
autor: isiawarszawa
Magda33, kupiłam na aukcji z Wro ale jest tam na pisane brak możliwości odbioru osobistego ale cwaniaki bo mają umowe z kurierem to paczka im wychodzi pewnie coś koło 15 zł (wiem bo tez pracowałam w sklepie internetowym) a ja za przesyłke dfałam 25 :ico_zly:
Kala ;), przykro mi że tak u ciebie sie dzieje :(
wiolaw, oj ty to masz powera i organizacje kobieto
matikasia, ja do 7 roku zycia piłam prosobee i podobno nie poszłam spac póki babcia nie dała mi mleczka :ico_haha_01:
no ale ja to inna bajka :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2010-05-28, 07:46 ]
mi też wyszło że Zosia śpi w wannie :D

: 28 maja 2010, 08:10
autor: Magda33
kupiłam na aukcji z Wro ale jest tam na pisane brak możliwości odbioru osobistego
oki, dziękuję za info
mi też wyszło że Zosia śpi w wannie :D
no ładnie.....musiałam jakoś zbić dziecku temperaturę, to ją położyłam do wanny pełnej zimnej wody :ico_smiechbig:


Mama przed chwilą do mnie dzwoniła, ze Zosi spadła temperaturka, wypiła mleczko i śpi :-D ...a ja ją zarejestrowałam na popołudnie do pediatry. No nic, pójdę tak asekuracyjnie, niech ją zbada, bo weekend się zbliża i nie chcę szukać lekarza :-)

: 28 maja 2010, 09:07
autor: magduś81
Czesc babeczki :)
Nie mam czasu na neta wogóle bo jest pogoda dobra więc siedze całymi dniami na dworze. A wieczorem nadrabiam sprzątanie i prasowanie.
Chłopaki kaszlą dalej ale wczoraj byliśmy na szczepieniu i pani dr mówiła że nic nie słyszy w płuckach i zaszczepili nas na pneumokoki. A dzisiaj rano Olek tak starsznie kaszlał że się dusił :ico_szoking: ale dałam mu panadol i nagle przeszło. Myśle że to te paskudne jedynki górne się wyrzynają i go tam tak rąbią że wymusza kaszel.
No i nasza cudowna waga :-D Maksiu 9950g a Olek 8775g

Pewnie nie dam rady doczytać bo Maksiu już się obudził ale może wejde wieczorkiem to zobacze co u was :-D buziaczki

: 28 maja 2010, 09:12
autor: matikasia
Witam z rana, a Wy jeszcze nocnie pisałyście. Ja i tak poszłam spać ok 22.30 :ico_szoking: mała jadła 1.30, 2.30, 4, 6. Masakra, niewyspana jestem i z tego wszystkiego piję inkę i jem chałkę z czekoladą :ico_szoking: ale dziś waga równo 59;)

Kala :ico_olaboga: jeszcze takiego pecha Ci potrzeba. Oby to nie była prawda. napisz jak będziesz coś wiedziała.
A jak masz y zamiast z to wcisnęłaś albo shift i fn razem albo shift i ctrl razem. Nie pamiętam które, ale też to często wciskam jak szybko piszę.
Nie no Ta Twoja mama jest masakryczna. Remont mieszkania dla niej ważniejszy :ico_olaboga:

A jak już przy cytologii jesteśmy. Czy wszystkie już ją robiłyście po porodzie??? ktoś mi ostatnio powiedział, że jak się jeszcze karmi to nie trzeba robić??

Isia
to współczuję, że tyle czasu to świństwo piłaś :ico_haha_01: a alergię miałaś?

Wiolaw ale masz roboty. Jeszcze 3 dni i spokój :ico_haha_01:
Mnie takie zamieszanie czekam też już bardzo niedługo. Przed roczkiem Milenki :-D

Magda33
super, że tempka Zosiuni spadła, ale na kontrol zawsze możesz iść. Tak jak ja wczoraj z tą wyblakłą wysypką:)

Milcia tak się fajnie rękami podpiera i przesuwając łapki przesuwa się dookoła pokoju :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-05-28, 09:18 ]
Mikusia Mati nigdy nie jeździł na 4 kółkach :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 28 maja 2010, 09:39
autor: isiawarszawa
matikasia, ja to zupelnie inna bajka bo jestem po 3 resekcjach trzustki żółtaczce i coś tam z metabolizmem :ico_noniewiem: nie wiem bo 1 operacje miałam w wieku 3 miechów...

coś na humorek z rana (cytat z innego forum):
"a mój kuzyn na spacerku z babcią...spotkali sąsiadki, no i babcia chciała się
pochwalić wnusiem. Sąsiadka pyta "ile ma lat", na co babci "trzy", a mój kuzyn
"chyba cie popierdoliło trzy i pół". Oczywiście sepleniąc sąsiadki padły z
wrażenia" :ico_haha_01:

: 28 maja 2010, 10:28
autor: Magda33
Dziewczyny mam do Was pytanie z całkiem innej beczki :-D Powiedzcie mi proszę jak długo czekałyście na zwrot podatku? Ja czekam juz ponad 2 miesiace i nadal kaski nie mam :ico_noniewiem: moja koleżanka dostala po dwóch tygodniach od wysłania PIT, ale mówi mi, że jak przekazywalam 1% to sobie poczekam trochę :ico_szoking: nie sądziłam, że to może mieć wpływ na termin zwrotu. :ico_noniewiem:

: 28 maja 2010, 10:40
autor: matikasia
Magda33 my też dość szybko. Jakoś też z 2-3 tygodnie. Musiałabym się dokładnie męża spytać.

Isia ha ha dobre :ico_haha_01:
To Ty chorowita byłaś :ico_olaboga:

My zaraz na spacerek idziemy. Dziś pogoda superowa :ico_haha_01: najpierw oriflame odebrać, potem zakupy. Dziś muszę 2 ciasta upiec bo cały weekend mam gości.