Strona 482 z 572

: 09 gru 2008, 22:17
autor: caro
cześć kochane..................Karola juz urodziła :ico_placzek: :ico_placzek: .....wiecie co ja nawet nie wiem co mam napisac, wszystkio co chciałabym napisac brzmi tak banalnie.......

dzis byłam na ktg-wszystko w porzadku, jutro do gina....ta bakteria to streptococcus agalactiae-brzmi fatalnie....poczytałam o tym troche i oczywiscie panika......ech

aniu to dobrze,że z synkiem wszystko dobrze :-) :-)
Prześladuje mnie cały wieczór jedna myśl... Karola długo wybierała, zastanawiała się nad łóżeczkiem a teraz będzie musiała złożyć synka nie w nim a w trumience....
:ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 09 gru 2008, 22:18
autor: tosia
Jestem...Wiecie co, podziwiam Karolinę bo mimo wszystko, mimo ogromnego bólu z tego smsa bije jakaś siła...
A u lekarza ok. Synek ma sie dobrze, waży 3100, szyjka twarda i długa ,zaczyna mięknąć dopiero i robi sie wewnętrzne rozwarcie ale lekarz stwierdził że spokojnie mamy jeszcze tydzień. Ale mimo wszystko jestem niezadowolona z tej wizyty. Dziewczyny ostatnie badania: krew, mocz itp miałam robione w 34 tygodniu i twierdzą że nie ma potrzeby robić kolejnych. Do tego po badaniu które nie było ani długie ani bolesne a na wkładce mam śluz podbarwiony krwią chyba- tylko nie jest czerwony a taki brązowawy i zdecydowanie nie jest to czop śluzowy. Staram sie być spokojna ale teraz po tym wszystkim sama niewiem co myśleć.
Madzia- ja też poproszę o maila bo naPW nic nie dostałam, mój mail: czarosia@wp.pl

: 09 gru 2008, 22:37
autor: wiola85
Karolinko ogromne wyrazy współczucia :ico_placzek: jestesmy z Toba.

: 09 gru 2008, 22:38
autor: aniafs
Tosieńko, podobno ostatnie badania przed porodem powinno sie mieć nie wczesniej niz po 32 tygodniu, czyli u Ciebie jest o.k. A ten podbarwiony śluz...ja miałam podobnie po pobraniu cytologii :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: nie martw się, to napewno nic groźnego, spokojnie obserwuj czy się nie nasila. Najwazniejsze, że Kubuś ma się dobrze.
Caro, nie panikuj kochana...juz jutro wizyta, ginek zaradzi co z tym zrobić. Będzie dobrze.
Wiecie, ciągle nie zamówiłam jeszcze łóżeczka, jakos nie mam teraz głowy do tego :ico_noniewiem: wybrałyśmy z Karolą ten sam model... :ico_placzek:
Jeszcze przedwczoraj mierzyłam pokój, myślałam jak my się w nim pomieścimy a teraz tak mi wszystko zobojętniało... :ico_placzek:

: 09 gru 2008, 22:43
autor: magda83
Caro -nie martw sie na zapas,gin juz wie co robic....
Tosiu-Ty tez sie nie martw,z Kubusiem wszystko ok wiec to najwazniejsze

: 09 gru 2008, 22:49
autor: tosia
Aniu - mi też jest wszystko obojętne, mieliśmy dziś kupić fotelik, pojechaliśmy obejrzeliśmy ale nic nie kupiliśmy- jakoś brak mi melodi na takie "dzieciowe" zakupy
Caro - spokojnie już jutro lekarz powie Ci co i jak i mam nadzieje że rozwieje wszelkie Twoje wątpliwości

[ Dodano: 2008-12-09, 21:50 ]
Dziewczyny dzięki, oczekiwałam potwierdzenia od Was że to plamienie to nic takiego i wszystko jest ok. Dziękuje

[ Dodano: 2008-12-09, 21:54 ]
Chyba jak dla mnie zbyt duzo wrażen jak na jedną dobę. Jestem psychicznie wykończona i chyba powolutku będę szła w kierunku łóżka. Póki co idę się umyć- jeszcze tu zajrzę przed snem.

: 09 gru 2008, 22:54
autor: MONIKAB fr
Karolinko, lacze sie z Toba w bolu :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
niech Matka Boska opekuje sie Twoim Aniolkiem w niebie [*]
ogromne wyrazy wspolczucia :ico_placzek:

: 09 gru 2008, 22:56
autor: aniafs
chyba powolutku będę szła w kierunku łóżka
śpij dobrze

: 09 gru 2008, 23:02
autor: magda83
Ja tak samo-w nocy spalam bo spalam,dzis caly dzien tez mysli tylko o tym...Jakas radosc z zycia przepadla....My musimy tez byc twarde....

: 09 gru 2008, 23:23
autor: tosia
Dziewczynki, zycze Wam spokojnej nocy, wypocznijcie żebyście jutro siłę miały. A te życzenia kieruje przede wszystkim do naszej Karolci- mam nadzieje że będzie mogła zasnąć dziś i w czasie snu nabrać siły i odwagi żeby jutro na nowo móc spojrzeć bezwzglednemu zyciu w twarz, iść wciąż do przodu i nie poddać się.
Dobrej nocy wszystkim