asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

12 wrz 2009, 13:02

pościelą dla Zosi, jest słodziutka
pokaż fotke albo moze na allegro jest taka sama

Awatar użytkownika
magduś81
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1790
Rejestracja: 25 sie 2008, 15:21

12 wrz 2009, 17:17

Czesc Babeczki
Dzisiaj w nocy znowu nie spałam skurcze były ale naszczęście nie regularne tylko co jakiś czas, ale bolało bardzo :ico_placzek: a teraz daje mi popalić kręgosłup chyba przez to włąsnie.
Leże i się nie ruszam z łóżka i tak mi w miare dobrze!!! Nareszcie mnie obsługują moja rodzinka a nie ja ich!!!
Madzia Sabcia za kolejen tygodnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Asiu super że wreszcie katarek odpuszcza!!!

Awatar użytkownika
Królik
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 98
Rejestracja: 03 wrz 2009, 12:00

12 wrz 2009, 20:29

często sa lepsze jakościowo niż te nowo kupione
zgadza się - ja to sobie tłumaczę tak, ze skoro ktoś tego używał, prał niejednokrotnie i nadal nie zrobiła się z tego szmata (jak często bywa w przypadku rzeczy nowych), to warto to wziąć ;)
Nareszcie mnie obsługują moja rodzinka a nie ja ich!!!
no, najwyższa pora, jeśli jeszcze tak nie było! Ty jesteś teraz w końcu "specjalnej troski" i należy Ci się obsługa całodobowa ^^ Współczuję bóli... Mnie w nocy dokucza pęcherz jedynie i lędźwie, ale na szczęście jest to do zniesienia.

Właśnie wygotowałam sobie laktator, wczoraj zakupiony i buteleczkę. Warto dorzucić to do reklamówki "szpitalnej". Zostało tak niewiele czasu... 4 tygodnie, czyli za dwa mogą mnie śmiało brać na sygnale :ico_haha_01:

Leci coś ciekawego w TV dzisiaj? Czy nie warto robić kawy?

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

12 wrz 2009, 20:38

skurcze były ale naszczęście nie regularne
magdus trzymaj się, jeszccze tylko kilkanaście dni :-)
i nadal nie zrobiła się z tego szmata
dokładnie tak

Awatar użytkownika
Królik
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 98
Rejestracja: 03 wrz 2009, 12:00

12 wrz 2009, 21:00

Aha..ha..ha... :ico_smiechbig: Przydał by mi się nocnik, bo właśnie oglądam "Mam talent"... Co ci ludzie nie wymyślą, matko jedyna...
Żegnam się na dziś dziewczynki z Wami. Do kolejnego i kolorowych snów ;)

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

12 wrz 2009, 21:13

a ja się witam

własnie zakończyłam sprzatanko sobotnie , dziś miałam tyle planów , wstawić komode i zrobić miejsce na łózeczko dla małeo , ale niestety nie wszystko sie udało , bo mój mąż był bardzo ciężki do roboty i o wszystko musiałam się wykłócać i przy tym ciągle płakałam i wogóle reszte zrobię sama :ico_placzek:
udało nam sie jedynie pomć podłogi pod kanapami i dywan wymienić i miałam już dość :ico_zly:
mój mąż uważa ,że jest tyle czasu na wszystko i on nie zamierza jeszcze ustawiać łóeczka i tak dalej , a mnie z tego powodu jest bardzo przykro ,że on nie rozumie ,że miesiąc to naprawdę niewiele czasu i wogóle mój dół sie pogłębił i pisze wogóle bez ładu i składu :ico_placzek:
na szczęście komoda rozkłada sie na części pierwsze , więc po niedzieli sama sobie poradze z przeniesieniem i nic od niego nie będę potrzebowała :ico_zly:

a co do kombinezonu to juz mam , bo P siostra urodziła synka dokładnie rok temu w październiku i kupiła własnie taki jak mi sie podoba ekri kolorek , spiworkowaty z miejscem na pas i powiedziała, żebym nie kupowała , bo mi pożyczy , więc kilka zł w kieszeni :ico_oczko:

Awatar użytkownika
bigottka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3186
Rejestracja: 31 mar 2009, 20:26

13 wrz 2009, 09:06

Witam z rana.
wiolaw, widzę że Twój ma takie podejście jak mój kilka dni a może tygodni temu ale w końcu doszło do niego że jednak mało czasu zostało. Nie martw się kochana może zmądrzeje.
Ja już po śniadanku i na 12 idę do kościółka a potem niestety do teściów bo mój obiecał że na obiad przyjedziemy a mi się tak chce jak nie wiem co :-/

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

13 wrz 2009, 09:15

Wiitam i ja :)
moj chyba zmądrzał bo dzis jedziemy obejrzeć łóżeczka i jak coś wypatrzymy to kupimy, zwłaszcza że mamy kupon rabatowy do smyka -20% wiec może tam... ale to sie okaże na miejscu co jest i w jakich cenach. Poza tym zrobimy pewnie juz pozostałe zakupy i zostanie tylko wózek (zakupowany przez babcie) i kilka małych drobiazgów które zakupie w łukowie. tak wogóle juz lepiej sie czuje, gorączki nie tylko z nosa wodospad... ale cóż...
bede zaglądać co chwila.... jest tu ktos jeszcze dzis? :)

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

13 wrz 2009, 10:30

Witam z ranka!!!! ja dzis wtałam o 3 nad ranem z bolu brzuszka i kregosłupa znowu i czytałam ksiazke do 5 nad ranem w koncu jakos zasnełam
Wieczorkiem tez mnie brzusio bolało ale potem jakos przeszło
Dzis miałam fantastyczny sen, sniło mi sie ze wszystkie spotkałysmy sie u Asiki w domciu razem z maluchami i było superancko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: - ale mam sny co nie heheh, pamietam jak Twoja mała Asiu była karmiona przez Ciebie a moja mała w tym czasie spała w twojej kołysce hehehe
ok uciekam zrobic sniadanko bo potem zabieram sie za praskowanko a mezus rozlozy jednak to łózeczko :-D

Awatar użytkownika
Królik
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 98
Rejestracja: 03 wrz 2009, 12:00

13 wrz 2009, 10:40

sniło mi sie ze wszystkie spotkałysmy sie u Asiki w domciu razem z maluchami
ale Ty masz sny... :ico_smiechbig: Mnie to się dziwne głupoty śnią, że np wyjechjałam do starej pracy w Czechach i tam mnie traktowali jak jajko, że mój mąż w ciązy był zamiast mnie... i takie tam ^^
A przy okazji, to skąd jesteście? Ja z Dąbrowy Górniczej.

Dziś od rana miałam "Need For Speed - malacz tuning" za oknem xD Niedaleko jest urząd miasta (na który chodzimy wieczorom z psem, żeby za piłką polatał) i już wczoraj zauważyliśmy, że wjazd na parking jest zastawiony taśmą, a dziś od ok9 warkot i pisk opon - wyglądam z balkonu, a tam szaleją tuningowane maluchy, tiko i inne takie (w tym kilka "lepszych" się znalazło). Jakieś mini wyścigi... Teraz ucichło... Chłodzą silniki ^^

Ja dziś też na 12 zmykam do kościółka, później do babci na obiad i pewnie jakoś zleci ten dzień... A jutro wizyta - wszystko zniosę, tylko to cholerne stanie i czekanie na numerek...brr...

Miłej niedzieli dziewuszki ;)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość