Strona 484 z 512

: 26 kwie 2012, 11:33
autor: emilia7895
czesc

u nas dzis pieknie

za pol godz wyruszamy po mlodegi i na pewno spacer zaliczymy

po drodze kupie rybe na obiad

milego dnia

: 26 kwie 2012, 20:32
autor: markotka
cześć :-)

Ania u nas prawa dolna dwójka dzisiaj się przebiła, idą łeb w łeb :ico_haha_01:

Murchinson dobrze, że Mati już lepiej i że ząbki nareszcie są. Spacerówka w bolderze waży 12,5kg wg producenta, a espiro vayo 9kg, więc różnica spora i czuć tą różnicę, bo z łatwością wnoszę wózek na górę, a z bolderem nie szło mi tak łatwo. Wózek łatwo się składa i rozkłada, świetnie jedzie nawet po bardzo dużych nierównościach, po piasku pod górkę nawet podjechał, więc myślę, że i po śniegu pojedzie, kółka są obrotowe, nie blokują się na nierównościach. Jest amortyzacja tylnych kół, wiadomo, że to nie to samo co przy pompowanych kołach, no i koła trzeba częściej czyścić i pryskać np WD40, jak w każdej parasolce. Wózek jest wysoki, więc dla wysokich osób super. Krzysiu w bolderze też mi zjeżdżał, tutaj nie zjeżdża, bo jest taka przedziałka przy pałąku, która utrzymuje dziecko, a i pałąką nie trzeba wypinać przy skladaniu wózka. Jak na tą chwilę, to jestem z wózka bardzo zadowolona :-)

Emilia tak, duży wózek sprzedaję, bo gondola i fotelik za małe, więc tylko miejsce zajmują, a i spacerówka przykrótka niedługo będzie, jest za ciężki i za wielki. Świetne fotki :ico_brawa_01:

Mariola :ico_brawa_01: dla Igorka :ico_tort:

Patrycja biedny Filipek :ico_sorki:

Koroneczka orkiszowego jeszcze nie piekłam, ale mam ochotę na chleb na zakwasie :-D

pozdrówcie mamęIzuni ode mnie i niech się tam trzyma.

: 26 kwie 2012, 22:22
autor: Mariola_Larose
Hej kobietki :-)
Ja dziś wieczorowo, widzę dalej szały niema jeśli chodzi o ilość pisania...
Weszłam głównie poinformować że czekam z utęsknieniem na @ i nic... 4 dzień... zaczynam się poważnie obawiać kiedy przyjdzie i czy w ogóle raczy zawitać :ico_olaboga:
jeśli jutro się nie pojawi to chyba będę musiała zainwestować w test bo padnę z nerwów, na tym kończę
Miłej nocki życzę

: 27 kwie 2012, 09:18
autor: Murchinson
Hej,
my wczoraj byliśmy na ostatnim usg bioderek małego.
Zapowiada się piękny, słoneczny dzień więc pewnie prawie cały spędzimy na dworze.

Markotka, ja nie muszę tak jak Ty wnosić wózka więc 9 czy 12kg to żadna różnica choć na pewno czuć jak się podnosi wózek. Na pewno łatwiej wnieś tego typu wózek bo ma mniejsze gabaryty i małe koła. Mi osobiście właśnie ten pas miedzy nogami przyczepiony do pałąka nie pasuje, nie tylko w tej spacerówce ale w wszystkich-bo jak dziecko starsze i nie jeździ już z pałąkiem to ten pas się majta pod nogami. Czy wózek parasolka da rade po śniegu-hmmm, to chyba zależy ile tego śniegu będzie jak nie to zaopatrzysz się w sanki i pociągniesz lub popchniesz (sanki z pchaczem) Krzysia na snakach na spacer :ico_oczko: Najważniejsze, że oboje jesteście zadowoleni z tego wózka. A jaki fotelik chcecie kupić, już nie cybex'a? To w czym jeździ teraz Krzyś? My przesiedliśmy się w Tobiego jak Mateusz zaczął próbować siadać w foteliku podczas jazdy-teraz jeździ ok.1,5 m-ca w nowym.

Mi głowa pęka. D ma wolne 2 i 4 (odrabiają w kolejne soboty maja), a na poniedziałek bierze urlop więc będzie miał 9 dni wolnego :ico_brawa_01:

Miłego dnia.Pa.

[ Dodano: 27-04-2012, 09:50 ]
A, Markotka, bo zapomniałam zapytać w vayo rączki mają regulowana wysokość czy jest ona stała?

: 27 kwie 2012, 09:58
autor: emilia7895
czesc

Murchinson, Mateuszkowi juz przeszlo?

P tez mial zaplanowany taki dlugi urlop, ale niestety chyba tylko poniedzialek bedzie mial wolny :ico_noniewiem:

u nas tez slonecznie i cieplo

dziewczyny jak ubieracie maluchy w taka pogode?

co dzis na obiad?

milego dnia

: 27 kwie 2012, 11:21
autor: Murchinson
Murchinson, Mateuszkowi juz przeszlo?
Miło że pytasz. Niestety nie przeszło jeszcze. On tak ma jak zęby wychodzą z zębodołów ale nigdy nie było tak jak teraz. Wczoraj znowu zwymiotował ale już duuuużo mniej niż ostatnio. Nie ma temperatury ale z nosa nadal się leje. Nie za bardzo chce jeść (nawet mleka) choć trochę wody pije.
Młody wczoraj miał bluzkę z długim rękawem, bezrękawnik, czapka, długie spodnie, skarpetki i but. Dziś pójdzie albo w bluzce/body z długim rękawem albo z krótki i cienki sweterek-jeszcze nie wiem.
Co do obiadu-to tez pomysłu mi brak może zupa brokułowa wg.Koroneczki (dla młodego bez sera).
A wy kiedy na wesele siostry jedziecie?
My pojedziemy do zoo skoro D będzie miał wolne i może w inny dzień do ogrodu botanicznego.

: 27 kwie 2012, 11:35
autor: emilia7895
Murchinson, oby szybko mu przeszlo :ico_sorki: umeczy sie bidulek
A wy kiedy na wesele siostry jedziecie?
dopiero w piatek rano (P ma jednak piatek wolny), planowalam wczesniej, ale oczywiscie praca P pokrzyzowala plany :ico_olaboga:

ale przyjemnie cieplutko, bylysmy z mama po pampersy i ser na sernik - mlody uwielbia i czesto pieczemy :ico_oczko:

dzis wieczorem upieke ciasto czekoladowe na guinesie, i zabiore jutro do kolezanki, bo sie umowilam na pogaduchy - P jutro pracuje :ico_olaboga:

: 28 kwie 2012, 09:52
autor: Murchinson
Witam,
młody zbudził się dziś o 4.20 z płaczem, dostał0.5ml ibuprofenu ale spać już nie chciał. D z nim się bawił a ja dospałam, teraz śpi od 50 min.

Emilia, i jak ciasto? Udanych pogaduszek u koleżanki. Mój D jednak idzie w poniedziałek do pracy ale wychodzi wcześniej bo wczoraj siedział do 18 przez co ja musiałam zabrać małego ze sobą do endo.

Miłego weekendu.

: 29 kwie 2012, 20:03
autor: patrycja_g
hej

ja w niemczech. Przyjechalismy wczoraj, 3 baby i pol chlopa czyli Filip. Ja prowadzilam i ze stresu juz od 3 dni spac nie moglam ale dobrze mi poszlo, tylko jechac z Filipem caly dzien to porazka. Momentami krzyczal jaakby go ze skory obdzierali. Stawalismy czesciej i dluzej ale jak tylko ruszalismy dalej to zaczynalo sie od nowa.
W srode Filip mial szczepienie. Wazy 8850 kg i teraz lekarka stwierdzila ze malo przybiera :ico_haha_01: jak ostatnio przez prawie 3 m-ce przybral 200 g to sie nie martwila jak teraz przez 3,5 m-ca 1200g to stwierdzila ze za malo.

:ico_brawa_01: i sto lat dla Dawidka i Milenki za skonczone roczki

Zdrowka dla Ady

: 30 kwie 2012, 18:20
autor: Koroneczka
hej!

ja mam gości z Warszawy, jutro już wyjeżdżają więc wpadnę na dłużej i Was doczytam, choć sporo tego nie ma :ico_szoking:
Maksio już biega, wczoraj byliśmy nad jeziorkiem i biegał za dziećmi, rozhulał się, mniej się przewraca :-)
kolejne zęby idą i marudzi, nie chce jeść nic oprócz jogurtów
:ico_sorki:

do jutra