Awatar użytkownika
aaneta25
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1158
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:21

22 paź 2008, 10:28

hej.

a my po bilansie 2 latka.Dużego mam mężczyznę w domku.Wagowo 25 centyl a centymetrowo 90 centyl :ico_szoking: :-D i te szmerki w serduszku które podczas choroby były i teraz też są.Jutro musimy porobić wyniki.Boję się bo to nasze pierwsze wyniki i pierwsze pobieranie krwi i siusiu.Potem kardiolog :cry: Nie mieliśmy problemów ze zdrowiem to siada na nas teraz. no to popisałam.lżej troszkę.

Dziękuję za zdjęcia od Edulitki i Iwci.

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

22 paź 2008, 11:03

Witam

Anetko - myśle że nie powinnaś się na zapas martwić i na spokojnie zrób badania, ja jak byłam małym dzieckiem tez miałam szmery w serduszku przez pewien okres i po pewnym czasie mineły a nikt nie znalazł ich przyczyny ale nigdy później nie miałam problemów związanych z sercem to w ramach pocieszenia :ico_pocieszyciel: choć wiem że napewno sie martwisz. Całuski dla was :ico_buziaczki_big: :ico_brawa_01: za centylki dla Joachimka to duży i silny mężczyzna :-)
Maritta - rewelka czarna laleczko pięknie wyglądasz :ico_brawa_01: zdjęcia z Pragi super jak z reportażu - fajnie i naturalnie i niczym nie wieją :ico_oczko: :-D super z was para no a lokum rewelka :ico_haha_02:
Pokoik dziewczynek superowski szczerze mowiąc to im zazdroszcze bo pokoik wygląda na większy niż mój pokój gościnny :ico_noniewiem: w łóżeczku to bym sama się drzemneła takie śliczne romantyczne :ico_brawa_01: Dla dziewczynek moc buziaków :ico_buziaczki_big: one są poprostu przesłodkie i śliczniutkie tylko je schrupać - mniam
Iwciu - kawalerowie rewelacja słodkie uśmieszki no i mama niczego sobie :ico_brawa_01: widać że chyba nim my się gdzieś poprzenosimy to nasze maluchy założą swój własny wątek bo rwą się do kompów :ico_haha_01: A jak mały sie czuje - już lepiej ?

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

22 paź 2008, 15:25

Hej

Anetko- Kornel od poczatku ma szmer w serduszku bylismy rok temu u profesora i powiedział, ze to nic takiego i minie ale na kontrole mamy się zgłosić po roku i własnie niedługo musimy się wybrać bo minie rok a jak badała go pediatra miesiąc temu to ciagle słyszy ten szum też się martwie dlaczego nie przechodzi :ico_noniewiem:

Własnie miałam wojne z synkiem o jedzenie ale jakoś spapuniał w końcu obiad :ico_olaboga: teraz czeka na babcie pewnie znowu mu auto przywiezie , zawsze jak wchodzi to Kornel szuka bum bum :ico_haha_01: a ma ich juz tyle, ze wystawę można zrobić ostatnio ma obsesję na punkcie garażu oj te chłopaki :ico_oczko:

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

22 paź 2008, 17:13

Hej widzę że fotki jakieś są więc idę oglądać
Anetko spokojnie wszystko będzie ok, lepiej sprawdzić o co chodzi
my też po bilansie Jaś w 50 centylu wagowo i wzrostowo, pani powiedziała, że wzorcowo i w szoku była, że tyle gada :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
chloee
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 411
Rejestracja: 30 paź 2007, 14:32

22 paź 2008, 17:19

Szmery w serduszku w tym wieku? :ico_noniewiem: anetko, mery, na pewno wkrótce wszystko się wyjaśni. I to pozytywnie :-)
Maciej uwielbia jeść, ciągle by coś mielił w buzi. Ale jeżeli jednego dnia zje mniej, to się tym nie przejmuję. Wiem, że nadrobi kolejnego dnia.

Awatar użytkownika
Maritta
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1817
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:44

22 paź 2008, 22:08

hej

Kornelku, ciocia Marta, spóźnione (jak zwykle) ale szczere życzenia wszystkiego najlepszego Ci składa :-) :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Anetko - zdjęcia poszły :-) a Joachimkiem się na zapas nie martw, będzie OK :-D ja wiem, moja mama od urodzenia brała leki na serce i zobacz jakie córy ma, a rzekomo nie wolno jej było, ja szmery tyż mam ostatnio słyszane ok. 2000 roku - a palę, piję, dzieci mam i nerwy przez męża - wyrosłam ;-) to tak żartem ale i serio - zrobicie badania i będzie super!!

Edulitka - dzięki :-D :ico_wstydzioch:

Ja czuję się z tymi włosami jak "cześć Tereska" jakbym z poprawczaka wyszła :-D ale to zawsze zmienić można, jak mi się znudzi...

Z Elą mam kontakt, odezwie się jak znajdzie chwilę :-)

Ale Asia... co z nią??

Moje są 25 centylu wagowo - wzrostem w 50 :-)

Neurolog zachorowała, ale na razie nie mamy rozpisanej rehabilitacji, bo jest git z Różysią, boi się chyba raczkować, bo tylko czasami jej się zdarzy a tak to czołgista :-D

No nic, dobranoc :ico_papa:

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

22 paź 2008, 22:19

Witam

Spóźnione życzonka fur alles

Nie mam czasu, serio, pracuję nad nowym wystrojem lokalu, nad nowym menu, dzień za dniem mija, byłam u rodziców, stale coś i coś, jeden plus, u rodzicieli znaleźliśmy czas dla siebie, duuuużo go było, byliśmy w kinie "mamma mia" super, polecam, jak ktoś lubi Abbe!!
Z mężem relacje są boskie, co noc .... hmmm :ico_wstydzioch:
W każdym razie, mam urwanie głowy, ale z drugiej strony lubię to :-D

Dzięki za wszystkie fotki.

Maritko przemiana ostra, ale chyba lepszy blond, w każdym razie Ty masz się czuć cool :-D Małę są boskie, pokoki fajny i duży

Nie wiem co chciałam więcej... Siedze dużo przy kompie, potem latam na spotkania z róznymi ludźmi i tak cały czas.
Wiki słodka, nie mam pojęcia o tych centylach, waży 15, mierzy 92 cm i tyle wiem.
Gada wciąż niewiele, czasem wyrwie się jej jakieś słowo, wczoraj mówi do mnie "tata, grzybki" :ico_noniewiem: może usłyszałą jak mówiłam, że był na grzybach. Generalnie bardziej zajęta jest rozrabianiem. Spacer to koszmar! Ucieka. W domu łobuzuje na maxa. Ale to chyba taki wiek, gryzie, pyskuje, jak się zesłości mówi "dem dem" takim zniżonym- warczącym głosem
Ale poza tym jest kochan ai przesłodka
Całuje i ściskam Was mocno, jak mi się troszkę ten chaos uporządkuję to nadrobię bycie z Wami!!!!

Acha! Dzięi za troskę kochane :-)

Awatar użytkownika
Iwcia 33
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 948
Rejestracja: 09 mar 2007, 13:03

22 paź 2008, 22:20

Anetko głowa do góry,Dominik też miał szmery w serduszku i z czasem z tego wyrósł.Napewno u Joachimka to też przejściowe, u dzieci często występują szmerki a potem ustępują ..Na pewno badania rozwieją wszystkie niepewności :-) .No i długa chudzinka :ico_oczko: z Joachimka :ico_brawa_01: ,u Bartka pewnie odwrotnie centyle się ustawią :-D

dzięki za miłe słowa :-D :ico_wstydzioch:

ja dziś miałam wizytę u dentysty i moi panowie sami siedzieli w domu :-D :ico_brawa_01: :-D i całkiem dobrze sobie poradzili.Nigdy wcześniej Bartek nie chciał zostać z tatą a dziś prosze jaka niespodzianka :ico_oczko: ,niestety nie dali rady się uśpić :ico_oczko: .Bartek na szczęscie juz lepiej,katar prawie ustąpił z kaszlem też lepiej więc wszystko idzie ku dobremu :-)

mąż mnie goni,bo chce coś robić przy kompie,do jutra,papa

[ Dodano: 2008-10-23, 10:38 ]
hop hop,

zapadłyście w sen zimowy cc :ico_oczko: czy co????? :-D

Awatar użytkownika
aaneta25
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1158
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:21

23 paź 2008, 14:19

hej

u nas dzis padddddddaaaaaaaa :ico_placzek:

dzięki za miłe słowa.No trudno się nie martwić o własne dziecko gdy sie słyszy ze są jakieś problemy.Niby to moze i niewinne szmerki,ale kim ja bym była gdybym sie nie martwiła o małego? moze uda sie zbadać serduszko bez tych kłuć. czas najbliższy pokaże.

Marta czarnula z ciebie boska :-D pokoik śliczny.i łożeczko jak dla królewien :-)

tyle narazie.moze jednak ktoś zajrzy co? pa

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

23 paź 2008, 14:30

O znowu malutko nas :-/
U nas dziś słoneczko choć chłodno spacerek mamy za sobą a zaraz ide na jazde i później mam klientke na pazurki - pomału pomału może w końcu mi się rozkręci mini biznesik :-D
Anetko - nie chodzi o to że masz się nie przejmowac o małego, ale nie zamartwiaj się na zapas zrób badania rzebyś wiedziała co tak naprawde się dzieje. Będzie dobrze trzymam kciuki za zdrówko Joachimka.
I to samo adresje do Mery - będzie dobrze bo inaczej być nie może.
Asiu - fajnie że się w końcu odezwałaś i że wszystko ok. jak piszesz ten cały pęd to twój żywioł a to najważniejsze żeby byc zadowolonym z tego co się robi :-)
Iwciu - fajnie że u was powrót do zdrówka

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość