Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

30 wrz 2008, 09:10

Tylko Iwona zajrzała? Dzięki za kawę. A gdzie reszta o tej porze? My od godziny nie śpimy. Dzisiaj do mojego ojca jedziemy bo widział nas tylko raz odkąd przyjechaliśmy a tu już powrót za pasem.

Norbert narobił śmierdząco w pieluchę, lecę przewinąć.

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

30 wrz 2008, 09:39

Ja tez sie witam i dzieki za :ico_kawa:

U nas piekne slonce od rana :-)
Moj synek dal babci pospac, pobudka o 6.00 :-)

Pinko, wybralam ten niebieski kolor wozka!

Iwona, dobrze ze juz lepiej sie czujesz!!

Nie pamietam co jeszcze mialam napisac..... :ico_noniewiem:
pewnie sobie potem przypomne....

Milego dnia dla Wszystkich!!

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

30 wrz 2008, 09:54

My też się witamy, nie śpimy od 8:40. Ale kaszka poranna musiała być i kawka i musiałam poodkurzać. Jestem dzisiaj padnięta, bo znów oglądaliśmy serial do północy. Ula zrobiła pobudkę dopiero o 6 na cycusia, a potem spałyśmy jeszcze do 6:40 i się rozbudziła, ja byłam ledwie żywa, dałam jej zabawki i kimałam jeszcze, aż w końcu o 8 i mała padła, więc odpłynęłyśmy razem.
CleoShe pisze:Ja się wściekam na Rafała bo kupiliśmy sobie aparat taki już lepszy Olympusa i podczas jednej imprezy przez mojego chłopa polało się coś piwa na niego i od tamtego czasu kiepskie zdjęcia wychodzą

Nie dziwię się, że się wściekasz, a do naprawy nie możecie go oddać? Może by coś na to poradzili, a może po prostu to szkiełko w obiektywie jest zabrudzone i trzeba je wyczyścić?
Bo szkoda aparatu, jak taki dobry. My mamy canona, też jest dobry, ale wcześniej mieliśmy lepszy, był niższej klasy od tego (też canon), ale mam wrażenia, że robił trochę lepsze zdjęcia, ale jak byłam w szpitalu i z Ulą były takie problemy, Jarek był bardzo zdołowany i rozkojarzony i jak przyszedł do mnie któregoś razu w odwiedziny, to zostawił aparat na korytarzu (na moment dosłownie, bo szybko sobie przypomniał, że go nie zabrał) i aparat zniknął, bardzo nam było go szkoda, ale nie miałam serca być zła na Jarka.
CleoShe pisze:Dziewczyny, ja to wogóle tak sobie pomyślałam, że my tutaj prowadzimy coś na zasadzie pamiętnika o czym byśmy nawet nie pomyślały by otworzyć jakiś dziennik i spisywać wszystko co się w naszym życiu dzieje. A tak bezwiednie nasz pamiętnik pewnie ma już kilka tomów :ico_haha_01:

Masz całkowitą rację :-)
iwona83 pisze:choroba troche przeszla nie mam juz goraczki

To dobrze :ico_sorki:

Uciekam, bo Ula domaga się uwagi...
Miłego dzionka

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

30 wrz 2008, 11:00

pinko pisze:Ja się wściekam na Rafała bo kupiliśmy sobie aparat taki już lepszy Olympusa i podczas jednej imprezy przez mojego chłopa polało się coś piwa na niego i od tamtego czasu kiepskie zdjęcia wychodzą

Nie dziwię się, że się wściekasz, a do naprawy nie możecie go oddać? Może by coś na to poradzili, a może po prostu to szkiełko w obiektywie jest zabrudzone i trzeba je wyczyścić?
Bo szkoda aparatu, jak taki dobry. My mamy canona, też jest dobry, ale wcześniej mieliśmy lepszy, był niższej klasy od tego (też canon), ale mam wrażenia, że robił trochę lepsze zdjęcia, ale jak byłam w szpitalu i z Ulą były takie problemy, Jarek był bardzo zdołowany i rozkojarzony i jak przyszedł do mnie któregoś razu w odwiedziny, to zostawił aparat na korytarzu (na moment dosłownie, bo szybko sobie przypomniał, że go nie zabrał) i aparat zniknął, bardzo nam było go szkoda, ale nie miałam serca być zła na Jarka.


My mielismy Olympusa i bardzo dobry aparat, ktos w sklepie nam polecil zle akumulatory i wylaly nam sie w srodku i zniszczyly caly aparat, :ico_zly: nie uznali nam reklamacji ze to niby nasza wina, a wogole nikt nie chcial podjac sie naprawy bo nie oplacalne.... i musiemlismy kupic nowy tez Olympusa, tym razem z bateria lit-jon... jestesmy bardzo zadowoleni z tego aparatu :-)

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

30 wrz 2008, 11:10

Witamy.
U nas nic nowego oprócz tego że pobudka dzisiaj była o 5.30 głodny był jakoś to zrobiłam mleczko ale dopiero godzinę później usnął. A rano o 8.20 wstał i teraz na drzemkę się wybrał.

Co do aparatu to my też mamy Olimpusa tylko takigo najzwyklejszego, chcieliśmy kupić jak Arturek miał chrzest coś do 500zł i nam się udało, też mamy na baterie i łdowarkę kupiliśmy, zawsze jak akumulatorki się wyczerpią można zwykłe baterie włożyć. Zdjęcia robi tak jak widzicie, ak każdym aparatem trzeba odpowiednie światło, scenerię i są ok :-D

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

30 wrz 2008, 11:24

Dziewczyny ja wlasnie wrocilam od lekarza mialam wizyte u ginekologa przez to ze tej miesiaczki nie mialam ale ze dostalam tydzien temu to tylko bylam sie zglosic chcialam isc jeszcze do normalnego lekarza ale jak widzialam ta kolejke do rejestracji to mi sie odechcialo czuje sie troszke lepiej spacer nie zrobil mi dobrze rozbolal mnie brzuch poty mnie oblewaja i na dodatek ta glowa kurcze nie wiem czemu mam takie wysokie cisnienie

majeczka na spacerku z babcia ciekawe o ktorej wroca znowu cieplo sie zrobilo chyba jest z 28 stopni

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

30 wrz 2008, 11:53

Cześć dziewczyny.

Gabriel śpi, Kuba w klubie...
Gabcioch się ostatnio rozbudza o 4 i nie bardzo chce spać, na siłę Go usypiam, a o 6 już mi pierdzi języczkiem w twarz i się śmieje i trzeba wstawać...
W ogóle to mam problem, bo od jakichś 3 dni mi Gabik gryzie sutki przy jedzeniu-bardziej może przejeżdża po[ nich ząbkami, bo On lubi się co chwilę odwrócić i porozglądać, więc mnie szczypie, ale zdarza się, że ugryzie-przeważnie w nocy jak taki zaspany, dzisiaj w nocy przez sen Go karmiłam i jak mnie dziabnął nagle :ico_szoking: a to jest takie delikatne miejsce-wyobraźcie sobie jak to boli :ico_olaboga: nie wiem czy da się coś na to poradzić... :ico_noniewiem:

My mieliśmy wcześniej takie zwykły szajski aparat, straznie mi działął na nerwy... jak się wyświetlacz popsuł to kupiliśmy nikona i strasznie teraz żałuję, że nie zrobiliśmy tego wcześnie, bo maleńki Gabcioch ma same takie niewyraźne wstrętne zdjęcia, a tym aparatem można zdjęcia robić w całkowitych ciemnościach w biegu i jak tylko się ma ochotę i zawsze wychodzą dobrze :ico_sorki: kupiliśmy akumulatorki i tylko wymieniamy na ładowarve, a jak się wyczerpią to i nie ma innych tozawsze można wsadzić zwykłe paluszki.

zrezygnowałam z kupna wózka na jakiś miesiąc lub dwa-usiedliśmy wczoraj z Kubą do komputera, żeby juz coś zamówić i zaczęłąm Kubie pokazywać "ten jest świetny, ale takie drogi :ico_noniewiem: " no i Kuba zaczął marudzić, że po co ja tyle oglądam i czas marnuję, że ten kupimy, bo jest świetny, w sam raz na nasz tryb życia i spacerów, jak się druga dzidzia urodzi to gondolę dokupimy do niego, tylko muszę poczekać jeszcze kilka tygodni, ale przed zimą kupimy na pewno :ico_sorki: czyli zdecydowaliśmy się na X-landera, ale nie spacerowego, tylko opcja wielofunkcyjna, ale póki co z samą tylko spacerówką... na taki wózeczek mogę poczekać :ico_oczko: bo Kuba sceptycznie podchodzi do trzech kółek :ico_noniewiem:

Jak się Gabcioch obudzi to zje obiadek, ubierzemy sie i wyjdziemy troszkę na dwór, ach i bym zanowu zapomniała, od kilku dni Gabriel staje przy naszym łóżku-łapie się za prześcieradło i wstaje :ico_haha_01: cop ciekawe dzisiaj już się umie wzdłuż niego przemieszczać, a przecież to nowa umiejętność, wywala się zawsze na swój koc, więc nie ma strachu aż takiego... na razie tylko tam umie wstać... :ico_noniewiem:

A mi z pracy nie wypłacili pieniążków i się wykręcają "sianem" to już chyba ostatnia moja wypłata i teraz taki problem-to taka firma jest nienormalna. Kuba powiedział, że jak mi nie zapłacą do końca tygodnia to się tam przejdzie z braćmi z klubu-Oni są jak z kryminału, często w taki sposób odzyskują długi, albo skłądaja reklamację której wcześniej nie chciano uwzględnić... nie powiem, żeby to było dobre, ale 3000zł, które mam do podziału z moją ciotką piechotą nie chodzi...

[ Dodano: 2008-09-30, 11:59 ]
Obejrzeliśmy wczoraj mamma mia, Kuba zasnął w połowie-wymowne :ico_oczko: taki sobie...

[ Dodano: 2008-09-30, 12:11 ]
taki wózeczek:
http://www.allegro.pl/item440294225_x_l ... _ceny.html

tu Gabcioch sie podnosi
Obrazek
tu stoi
Obrazek
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2008, 12:18 przez Fintifluszka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

30 wrz 2008, 12:12

pinko pisze:Nie dziwię się, że się wściekasz, a do naprawy nie możecie go oddać? Może by coś na to poradzili, a może po prostu to szkiełko w obiektywie jest zabrudzone i trzeba je wyczyścić?

My go kupiliśmy przez allegro i nie wiem jak z gwarancją a całe pudełko jest w Londynie zresztą ja w sobotę już uciekam stąd i nie maiłabym jak odebrać aparatu by go mieć przy sobie. A szkiełko Rafał przeczyszczał i to nie to. My mamy takiego kompaktowego Olympusa i jego wnikliwa obsługa jak na razie jest dla mnie czarna magią. Sama instrukcja jest dość skomplikowana. Może to kwestia znajomości ustawień.. trzeba podłubać, choć nie raz już próbowałam.

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

30 wrz 2008, 12:16

A, Mariolka miałam powiedzieć jeszcze, że całkiem fajny ten Wasz stary wózek :ico_noniewiem: jak nie potrzebny już to pewnie, że sprzedaj, już nawet widzę, że licytuje ktoś...

Iwona a może to po tej Twojej super diecie?? zjedz jakiś treściwy obiad na ciepło...

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

30 wrz 2008, 12:43

Fintifluszka pisze:a o 6 już mi pierdzi języczkiem w twarz i się śmieje i trzeba wstawać...

hehehe, słodko musi wtedy wyglądać... :-D
Fintifluszka pisze:W ogóle to mam problem, bo od jakichś 3 dni mi Gabik gryzie sutki przy jedzeniu-bardziej może przejeżdża po[ nich ząbkami,

Uli też się to zdarza, tak ząbkami trze mocno, boli to okropnie, ale ja jej zaraz zabieram pierś mówię, ze nie wolno i wtedy daję. Nie wiem czy to pomoże....
Zdjęcia świetnie, Gabirel super sobie radzi, z dnia na dzień coraz lepiej :-)
Wózek też ekstra, full wypas :-)
CleoShe pisze:trzeba podłubać, choć nie raz już próbowałam.

Może trzeba, ale jak to elektronika, to też samemu można popsuć. Szkoda.

A my już po obiadku idziemy na jakiś spacerek... dość siedzenia w domu, choć nie bardzo mi się chce gdzieś iść...

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość