Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hej Kobietki
Witam na naszym wąteczku Basię i jej córeczkę Asię. I Asiuni, za kroczki.

Dziewczyny, a ja mam straszny problem- muszę obronić się do końca miesiąca a nie potrafię zrobić sobie prezentacji w Accesie (baza danych). Jeśli nie obronię się do końca września, to wykreślą mnie z listy studentów ...
Kinga właśnie stara się zasnąć, dziś jedziemy na "świniobicie", więc połówka prosiaczka znowu będzie w zamrażarce. Dla mnie jakoś tak strasznie ciężko jest. Piersi bolą i rosną (to, że rosną, to extra !!! oj, gdyby tak zostało...), w nocy wstaję jeść i stale jestem senna. A Pyza robi się nieznośna. Buntuje się, płacze (a właścieie wrzeszczy). Nie wiem, albo ja jestem bardziej na to wyczulona i drażliwa... Czasem już nie daję rady z nią. Teraz zastanawiam się, czy ta moja ciąża nie jest za szybko...

Bardzo dziekuje wszystkim ze przemile przywitanie zarowno nie jak i Asi .
iwonap bardzo chetnie bym umiescila zdjecie mojej Asi, ale.... jestem tumankiem komputerowym jesli chodzi o takie rzecy i nie wiem jak to zrobic

Maggie ciesze sie bardzo ze jasza pociechy sa prawie w identycznem wieku, a czy Twoj synek juz chodzi?

Barbara, witaj na naszym wątku.....buziaczki dla Asiu i za chodzenie!!!!!

i ja jestem za spotkaniem......ale czy to wypali???? ja to taka pesymistka jestem.....ale swietnie byloby sie spotkać.....gdziekolwiek..ja sie piszę!!!!!

Mama_Kingi, powodzenie na obronie...dla mnie ten program to czarna magia
zobaczysz ze jeszcze kilka tygodni i bedziesz sie juz super czuła..najgorszy jest pierwszy trymestr...a jak bylas z Kingunią w ciązy to jak się czułas??

iwonap, u nas jest podobnie w samochodzie..jak mamy gdzies jechac to meliskę sobie piję wczesniej

iza, już się o Ciebie martwiłam... Na blogu nic, tutaj też Cię nie było

Dziewczyny mam pytanie, glownie to tym mam ktory maja dzieciaczki z maja, czy wasze pociechy przesypiaja cala noc bez jedzenia? Bo jesli chodzi o moja Asie to jest aniolkem bo jak klade ja spac o 20:00 to budzi sie ok. 7:00 ale niestety je mi w nocy na snie mleko i to tak mniej wiecej co 4 -5 godzin....
Moze to kwestie zebow? bo mamy juz 10 zabkow i ida nam teraz dolne 3ki

a mati chory jest..katar okropny i biedny spać nie moze.....i ja niewyspana..i ta pogoda okropna....nic sie nie chce....

a jak u was z noclikowaniem??? u nas porazka...Mati co prawda chce siadac na nocnik ale jego zabawa to siadanie i stanie i tak w kólko..nie posiedzi choć 3 sekund....oczywiscie siada w ubraniu.....jak jest bez papmpersa to nie ma już czasu na nocnik...wtedy musi sobie poogladac co tam ma między nogami....tylko ma prpblem biedaczek bo ma za duzy brzuch i nie nie widzi..pozostaje mu tylko dotykanie
a tak serio to jak u was?? bo mati to by się cały czas bawił swoim ptaszkiem...to normalnie jest???

Z Kingą chyba nie byłam taka nerwowa . Tewaz Niunia mnie męczy strasznie i tak często chce na ręce. Przy Pyzie miałam straszne mdłości- teraz nie mam (jeszcze), pracowałam na zmiany, ale chyba było mi lżej. A teraz dopadają mnie często różne czarne myśli i wątpliwości...

Mama_Kingi, jestem....jestem.....a wiesz....cos nie tak mam z blogiem bo widzialam ze komentarz napisalas a teraz juz go nie ma

Barbara, Matuś w nocy nie je ale ze staniem to mamy problem od początku....mati czesto sie budzi..a spi od 20,30 do 6 rano

[ Dodano: 2007-09-12, 11:43 ]
Mama_Kingi, dasz rade!!!!!!! nie masz wyjscia!!!! zobaczysz..bedzie dobrze

My z nocnikowaniem dajemy jakoś radę. Pięknie robi siusiu po nocy do nocniczka, a w dzień- jak dopilnuję i złapię
Iza, faktycznie zjada wam komentarze. Jak wpisywałam to już 1 był i też go nie ma...

Basiu u mnie nie ma problemu z nocnym jedzeniem - Kinga śpi pięknie całą noc...

Mama_Kingi i iza to Wam troche zazdroszcze jesli chodzi o to noce jedzenie. A co dajecie na kolecje swoim pociecha? Asia ja Sinlac'a, bo zednych kaszek nie chce jesc .

A jesli chodzi o nocnikowanie, to u nas jest tak, że Asia kupke robi do nocnika od 8miesiaca, tylko ze musze zauwazyc moment i ja sadzac, ostatnio pytam sie jej czy chce kupke i zazwyczaj odpowiada 'tak' ale nie zawsze jest to prawda . Ale siusiu to jeszcze do pampersa...

A jak tam u Was z mowieniem? Moja Asia mowi, ale malo są to slowa takie jak: tak, nie, tam itp. no i troche odgłosów zwierząt zna ostatnio ma fiola na punkcie barankow