Strona 488 z 641

: 01 cze 2010, 10:23
autor: Sabcia
Witam!!!!
Dla wszystkich 7 miesieczniaczkow :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i od razu stawiam za 7 miesiac Nikolci :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: i dla wszystkich dzieciaczkow w dniu ich swieta :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


Macie racje dziewczynki ale to zlecialo nasze malenstwa juz sa takie duze 7 miesiecy jak to zlecialo ranyyyyy


Ja dopiero niedawno wstalam bo Nikusia dala mi pospac dzisiaj :-D

Dziekuje za komentarze na nk .....

musze juz zmykac bo ide obiadek robic - moze wyskoczymy na spacer ale gdzies kolo domu bo chyba bedzie padac ....

: 01 cze 2010, 12:21
autor: matikasia
My już po 2 godzinnym spacerku. Ostatnie zakupy na wyjazd zrobiłam. Plecak sobie do samolotu kupiłam, bo z torbą od wózka wygodnie nie będzie.
Obiadek zrobiony i będę chyba powoli coś pakować. Mila niby głodna, ale się rozgląda zamiast jeść, to położyłam ją na dywan i marudzi.

Siunia a Wy z siostrą mieszkacie w innych miastach? nie da się zrobić w tym samym kościele na 1 godzinę? ze szczegółami zawsze można się dogadać, a koszta byłyby podzielone także ogólny pomysł nie jest zły.

Mikusia też widziałam te pierdułki z disneya w biedronce, ale nic nie kupiłam bo mała wszystko ma, a my ogólnie na butli jeszcze nie jesteśmy, ale były naprawdę super.A widziałaś te różowo-fioletowe serwetki? :ico_haha_01:

: 01 cze 2010, 13:35
autor: edulita
Wiecie co ale niespodzianka dostałysmy dzis paczuszke z nestle z porcja mleczka dla Idy i kartka z zyzceniami na roczek do tego balonik :) niby nic takiego ale miłe
Siunia a Wy z siostrą mieszkacie w innych miastach? nie da się zrobić w tym samym kościele na 1 godzinę? ze szczegółami zawsze można się dogadać, a koszta byłyby podzielone także ogólny pomysł nie jest zły.
matikasia, - chyba sie pomyliłas :-D
wiesz mieszkamy w tym samym miescie ale to nie jest takie proste w jednym kosciele to pierwsze po drugie to sistra M jest takim pasozytem zawsze chce sie do kogos z czyms uczepic i przy okazji skorzystać na tym juz widze jakby to wygladało zamówcie ciasto zapłaćcie a my wam potem oddamy tzn. potem znaczy nigdy :ico_zly: już kiedys przerabialiśmy z nia pewna impreze :ico_noniewiem: po trzecie jej maz ma siostry które maja długie rce nawet na weselu musieliśmy uważac co gdzie trzymamy aby czegoś przypadkiem sie nie pozbyc więc odpada - mój M jak o tym usłyszał to sie za głowe złapał i sam odrazu powiedział że nie ma mowy o takich akcjach a w końcu to jego siostra :ico_noniewiem: ale nie dziwie mu sie bo teraz tez wszystko dla dziecka my dajemy po Idzie a oni poprostu nic nawet sami nie nonono dziecku - bo po co
Przykro mi tylko ze nie mysli o tym ze skoro my juz wczesniej mówilismy że planujemy na 20 czerwca to oni akurat w tym samym czasie chca i to z dnia na dzień :ico_noniewiem: wkońcu nasze dzieci maja wspólnych dziadków i choc ja za teściami nie przepadam to wydaje mi sie że powinni byc na chrzcie wnuczki
Sabcia, gratki dla Nikuni :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 01 cze 2010, 14:55
autor: magduś81
Dzień dobry :)
edulita, ale się porobiło ze chrzcinami :ico_sorki: ale to świństwo że tak się zachowali. Ja to bym wprost powiedziała że może zrobią tydzień później bo wy macie 20 i załatwialiście dużo wczesniej. Nie rozumiem takich ludzi.
Wilolaw Sabcia za 7 miesiąc Lolka i Niki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
niemam za duzo kasy ale zawsze jakis drobny upominek cieszy
ja też nie mam za dużo kasy. To dopiero pocztek miesiąca a już się martwie :-D
Ja chłopakom kupiłam bodziaki i kaszki i owocki. Praktyczne :-D ale od babci dostali przytulanki i biszkopciki> więc przytulanki będą mieć na dłużej.
Ostatnie zakupy na wyjazd zrobiłam
a kiedy wy jedziecie?? i pewnie takie pakowanie na długo to bedziesz miec robote.

Dziewczyny powiedzcie jak to u was jest. Bo mój Oluś to jak tylko by na rękach siedział cały czas chce się przytulać. Jak go odkłdam i siedze obok to jest szczęsliwy a jak tylko wstaje to ryk taki że aż mi go żal bo płacze w niebogłosy :ico_olaboga: nie wiem dlaczego. Od paru dni tak ma. Ja nie nażekam ale nawet do kibleka ciężko wyjść jak sama jestem.

: 01 cze 2010, 15:48
autor: matikasia
Magduś jadę już w czwartek, więc Milcia swoje 7 miesięcy będzie obchodziła w samolocie;) spakowałam już apteczke i kaszki dla małej. Mati spakował trochę zabawek do swojej walizki. Po obiedzie znów coś tam dopakuje.
Nie wiem co ci doradzić z małym. Nasza też czasem tak robi jak marudna jest i się ją nosi, a potem położy.
Ja mam problem z tym spaniem w nocy. tak często mi się budzi. Takie dziecko już chyba powinno zacząć przesypiać noc.

Edulita a to nie znałam sprawy. Sorki. Dla mnie jest jasne. Mówię, że byliście pierwsi i normalnie zapraszaj na 20go. To jej powinno być głupio, że wpakowała się w waszą datę i ona powinna kombinować.
No super,że paczuszkę dostałaś!!
Ja wczoraj wysłałam jeszcze jedno zgłoszenie.Wycięłam z takiej książeczki od lekarza. Może coś jeszcze przyślą;)

: 01 cze 2010, 16:17
autor: magduś81
Ja mam problem z tym spaniem w nocy. tak często mi się budzi. Takie dziecko już chyba powinno zacząć przesypiać noc
u nas jest podobnie. Olek ciągle się budzi bo smoczek bo coś tam. Maks się budzi jak mu się nogi w szczebelki zaplączą bo wierci się w tym łóżeczku :-D
Ale ogólnie zaczęli przesypiać nocke pod względem picia mleka. Piją po kąpieli i dopiero rano.

: 01 cze 2010, 16:35
autor: edulita
Wiecie co dziewczyny dzwoniła dzis tesciowa i poinformowała mnie ze oni robią jednak 4 lipca więc już sie przestałam martwić i moge sobie spokojnie organizowac bo wiem na ile osób :-)
magduś81, - my ostatnio mamy tak ze jak siedzimy z Idą w pokoju to ok lezy , raczkuje i fajnie jest ale jak zobazcy że wychodze z pokoju to próbuje szybko poleźc za mna a po chwili płacz bo już mnie nie widzi chyba taki okres w rozwoju naszych maluszków ze sa towarzyscy do tego stoponia że nawet chwilowa samotnosc nie wchodzi w gre :ico_noniewiem: oby szybko minoł :-)
matikasia, - a dokąd lec lecicie bo chyba nie w temacie jestem :ico_wstydzioch:
Co do spania w nocy to róźnie jest moja akurat spi ale mam znajomych u których 9 miesięczny szkrabek jeszcze nie przespał im ani jednej nocy :ico_noniewiem: mam nadzieje ze u was już lada moment zacznie się spanie od wieczora do rana i będziesz wyspana - bo wyspana mama jest bardziej wydajna w zabawie :-)
Nic uciekam do Dziuni bo już sie dobiera do mojego telefonu

: 01 cze 2010, 17:21
autor: Kala ;)
dołańczam się do życzeń dla dzieciaczków :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: chociaż moje to od 3 dni diabełki wcielone :ico_zly:

matikasiu no ja też mam nadzieję że w końcu zaświeci mi słoneczko a o matce i moim bracie nie chcę nawet myśleć bo na samą myśl o nich nóż w kieszeni mi się otwiera...

mikusia1 no tak jakoś mi Twój wiek nie leżał... :ico_noniewiem: Ja Szymka też rodziłam jak miałam 21 latek :ico_haha_01: a co do mojej rodziny masz rację... Wypowiedziałam się wyżej :ico_noniewiem:

bigottko ja mam urodzinki dopiero we wrześniu :-D to mikusia miała urodzinki :ico_brawa_01:

wiolaw sto lat dla Lolusia za 7 miesięcy :-D

edulita moja matka była 2 razy mężatką i teraz 3 raz pakuje się w bagno i ja się jej nie wpierniczam a ona owszem, ale już milczymy ponad 2 tygodnie, nawet nie wie że byłam w szpitalu i dlaczego...

mam problemy z dziećmi
Weronika robi rzadkie kupki i często. Już prawie od tygodnia. Przez 3 dni dawałam jej smectę i ors ale guzik daje a lekarka jeszcze czeka z wprowadzeniem nifuroksazydu... A Szymka to rozszarpę za chwilę bo od wczoraj to już samego siebie przechodzi :ico_zly: nie słucha, wrzeszczy i budzi Weronikę ZAWSZE jak próbuje się zdrzemnąć :ico_zly: :ico_zly: Nawet już na Rafała nie mam takich nerwów jak na Szymka. Weronika 6 dni temu porzuciła cycusia i zapomniałam Wam się pożalić :ico_placzek:

: 01 cze 2010, 17:44
autor: matikasia
Kala a czemu Szymek taki może być?
No nie wiem co z tą Twoją kupą u Werci :ico_sorki:
Kala z którego jesteś września? bo ja z 12go:)

Edulita aj co to będzie u mamy jak wszyscy będą mi radzić jak mam oduczać małą :ico_haha_01:
w sumie to jak na razie wpadłyśmy na wspólny pomysł. Wieczorem przekonać ją do kaszki z butelki, a w nocy podawać wodę.
A lecimy do moich rodziców do Niemiec na cały miesiąc;)
T jedzie z nami i we wtorek wraca nowym autem :ico_brawa_01:

Magduś no próbowałam tęż ją tam ululać, pogłaskać, ale nie pomaga. Wije się na boki i wgryza w poduszkę i się drze.

Ja już prawie spakowana oprócz rzeczy Milenki, a już są 2 torby. masakra i niby wzięłam tylko potrzebne rzeczy. Mamy tylko jeszcze jedną torbę, a jeszcze kilka szmatek T musi wziąć.
T poszedł z Matim do fryzjera także jutro tylko kupimy kwiaty na pogrzeb i jakoś tą środę trzeba przeżyć.

: 01 cze 2010, 19:00
autor: Kala ;)
matikasiu a ja z 13 :ico_brawa_01: :-D :ico_sorki:
Szymuś może być zazdrosny chyba a ta kupka Weroniki... Jutro pójdę rano z nią do lekarza albo Rafała wyślę do przychodni...

Czytam co u Was z marudami... U mnie Weronika też piszczy jakby ze skóry była obdzierana... A w nocy to z 2 razy cmoknie mleko z butli i ewentualnie wyciumka troszkę soczku czy herbatki... :-) ale jak nie było tak ciepło w domku i na dworze to raczej przesypiała całe noce... A przykro mi i smutno bo potrafi się sama przewracać na boczki i odwraca się do mnie pupcią i słodziutko zasypia :-D i niby ok jest ale czemu nie może brzuszkiem do mnie obrócić? :ico_noniewiem: