: 14 wrz 2011, 07:32
dzień dobry
wczoraj jakoś zagadałam się z mężem i nie udało mi się juz do Was zajrzeć. Postaram się was doczytywać w miarę regularnie, ale nie wiem jak będzie z odpisywaniem. Muszę się trochę zorganizować i oswoić z nową sytuacją. Chyba nie będzie to takie trudne, bo na szczęście Piotruś jest spokojny. Denerwuje się jedynie, gdy za dużo mleka z cyca leci Teraz właśnie je, a siostrzyczka z tatą śpią Wysypiam się, choć Mały jest nieco aktywniejszy w nocy niż w dzień.
O porodzie napisze jak będę miała obie ręce wolne
marcz89, trzymam kciuki czekamy na info
wczoraj jakoś zagadałam się z mężem i nie udało mi się juz do Was zajrzeć. Postaram się was doczytywać w miarę regularnie, ale nie wiem jak będzie z odpisywaniem. Muszę się trochę zorganizować i oswoić z nową sytuacją. Chyba nie będzie to takie trudne, bo na szczęście Piotruś jest spokojny. Denerwuje się jedynie, gdy za dużo mleka z cyca leci Teraz właśnie je, a siostrzyczka z tatą śpią Wysypiam się, choć Mały jest nieco aktywniejszy w nocy niż w dzień.
O porodzie napisze jak będę miała obie ręce wolne
moja Wiki też, tylko to jej przytulanie i całowanie jest nieco brutalne, musimy bardzo uważać. Ale i tak serce się cieszy, gdy widzę jej radość. Wczoraj to mojego powrotu nawet nie zauważyła, ciągle tylko dzidzi i dzidziEliza zakochana w braciszku na maxa
marcz89, trzymam kciuki czekamy na info