plum 
witam i ja 
posiedziałam wczoraj z chlopem do późna i już wstać było ciężko... Alutek lepiej w nocy, wstał "tylko" dwa razy  

 noo, ale nic nie mówię...
a teraz od rana wyszykowałam starszaka, Alek zjadł kaszkę i popił mleczkiem i doczytałam Was 
Milutka, a może ją przetrzymaj z tym marudzeniem... może ona tak gada po prostu... mój Alek też ma tak czasami, źe marudzi/gada do zabawek... no i głupot nie pisz, nawet nie myśl...  
 
powiem Wam, że u mnie mamy z baby group chodzą na basen z maluchami... myśmy też chcieli, ale ja się wstydzę rozebrać do stroju  
  
  
 
jedziemy dziś pooglądać w końcu sztućce i talerze w kompletach obiadowych, mam nadzieję,że cos nam się spodoba obojgu  
 
[ Dodano: 2009-05-07, 10:08 ]
no, no... i musimy gadać więcej, bo sie obijamy z ilościa postów 
 