Strona 50 z 213

: 09 sty 2008, 18:08
autor: laupina
kamilka, Witamy
Reniia i Mati, to fajnie,że z Dzisdzia wszystko ok
Moich wyników w przychodzi jeszcze nie ma,za to dzwoniła szwagierka,że jest wszystko ok,więc oddetchnęliśmy z ulgą

: 09 sty 2008, 18:28
autor: Reniia i Mati
laupina, super ze wyniki sa dobre(obawialas sie czegos )ja dopiero bede robic wyniki bo bylam na antybiotyku i trzeba troche odczekac
Obrazek
Obrazek

: 09 sty 2008, 19:31
autor: niunia
i ja gratuluje nowym lipcówkom! :ico_brawa_01: ale sie robi gwarno i ciekawie :-D
tak, mam nadzieje ze to juz koncówka tych mdłosci, bo zdołowana jestem juz tym.

mialam dzis badanie moczu i krew ponownie, czy któras z was miala białka w moczu w czasie ciazy? lekarz nic mi nie dała, twierdzac ze to nic powaznego, ale wiem ze niektórzy lekarze biora to na powaznie.. :ico_olaboga: kazała mi jedynie powtórzyc za 2 tyg...

: 09 sty 2008, 20:51
autor: laupina
niunia, ja w porzedniej raz miałam, ponoć w ciąży jest większa przepuszczalność kłębuszków ui czasem się może tak zdażyć

[ Dodano: 2008-01-09, 19:52 ]
Reniia i Mati, obawiałam się toksoplazmozy

: 09 sty 2008, 21:23
autor: BeataW
kamilka, witamy kolejną lipcóweczkę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Reniia i Mati pisze:Z dzidzia jest wszytko oki serduszko puka dzidzia sie kreci uciekala nam wczoraj nie chciala sie dac poogladac ale dorwalismy ja

SUPER!!!!!!!!!!!!! :ico_haha_02:
niunia pisze:tak, mam nadzieje ze to juz koncówka tych mdłosci, bo zdołowana jestem juz tym.

Mnie się skończyły mniej więcej w 11tc,więc pewnie u Ciebie już tez końcóweczka
laupina pisze:Moich wyników w przychodzi jeszcze nie ma,za to dzwoniła szwagierka,że jest wszystko ok,więc oddetchnęliśmy z ulgą

No to dobrze,ze po strachu :ico_haha_02:

Byłam u lekarza w przychodni,wysiedziałam się w kolejce 3 godziny i dowiedziałam się tyle,że mam się leczyć domowymi sposobami,bo w ciąży nic nie mogę zażywać,oprócz Apapu...tyle to i ja wiem sama,tylko Apap mi nie pomaga :ico_placzek: Naprawdę nie ma żadnych środków,które można zażywać w ciąży??? laupina,może Ty cos doradzisz :ico_sorki:

: 09 sty 2008, 22:43
autor: jasma
hej wam, witam serdecznie nowe lipcóweczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ja od trzech dni jestem koszmarnie przeziębiona - katar, gardło, ból głowy.
Beatko ja dziś byłąm u gina i mi przepisał Bioparox - do gardłą i do nosa taki aerozol i do tego Sinupret. To oprócz domowych sposobów i paracetamol w razie temperatury. Więc nie wiem czemu cię lekarz tak zbył. Niestety chyba oba te preparaty są na receptę, bo mi przpisał na recepcie.....
Dał jeszzce 2 tyg. zwolnienia a potem mam wrócic do pracy.........
U mnie w domu szpital, mąż i synek też chorzy :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 10 sty 2008, 09:53
autor: 22540MONIKA
Wpadłam do Was na chwile by pogratulować nowym lipcóweczkom Iza82 i kamilce
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
:ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

: 10 sty 2008, 10:05
autor: CMonikA
Kamilka-Witam i gratuluję
[i]Reniia i Mati[/i]-bardzo się cieszę, że z Dzidzią jest wszystko w porządeczku :)
BeataW, i jasma, życzę Wam szybkiego powrotu do zdróweczka :)
Pozdrawiam

: 10 sty 2008, 11:41
autor: niunia
laupina dzieki, czuje sie dosc dobrze i nie widze oznak przeziebienia pecherza, wiec odpuscilam tym bialkom :ico_oczko: , slyszalam ze czasem sie zdarza ze podczas pobierania probki moczu dostanie sie cosik z uplawow i to moze dac taki wynik. znajomej w ciazy dr. zalecil pobierac mocz przez gazik, sprobuje nastepnym razem, moze sie uda :ico_haha_01: , bo u mnie uplawy to sie nasilily bardzo, ale lek mam brac dopiero po ukonczeniu 1 trymestru.

BeataW,Jasma, wracajcie do zdrowka szybko

: 10 sty 2008, 11:43
autor: laupina
Beatko jeśli masz kaszel lub katar to polecam Sinupret 3razy po 2 drażetki,ostatnia dawka do 18-tej, z syropów Stodal lub Drosetoux, na gardło Tantum Verde do ssania,płukania lub w areosolu, na gorączkę możesz brac Pyralginum.Poza tym możeszz spróbować coś z homeopatii np Oscillococcinum.Powyższe preparaty otrzymasz bez recepty.
Życzę zdrówka.
Ja dzisiaj o12-tej mam dzwonić do przychodni,czy są już moje wyniki, jak będą to dziś po południu wybiorę się do ginki do przychodni.Zwolnienie mam do16,ale coś czuję w kościach,że mi je przedłuży...Wizytę prywatnie wyznaczoną mam na 01,02,więc pewnie da mi do końca miesiąca L4,a potem jak sama stwierdziła zobaczymy, a na mój tekst,że potem się wybieram do pracy,odpaliła,że to ona o tym zadecyduje,,oczywiście było to w żartach,ale jak mi będzie zalecała zwolnienie to się dla dobra Maluszka dostosuję.
jasma, kurujcie się i nie dawajcie zarazkom,moje chłopaki na szczęście zdrowi,a ja musiałam niestety wziąć antybiotyk :ico_placzek:
U Filipka w przedszkolu panuje ospa i chciałabym by załapał i miał juz to z głowy,ale jego żadne zaraki się nie chwytają.W sumie to sie z tego cieszę,ale ospę wolałabym jakby przeszedł w przedazkolu.
Pozdrawiam papatki