Strona 50 z 559

: 07 wrz 2010, 08:39
autor: NowaSejana
martik, witaj :-D

tabogucka, ja moge calymi dniami spac heheh :-D

: 07 wrz 2010, 09:13
autor: agusia22
Ja tez ciagle jestem spiaca.

Niestety wstaje wczesnie bo moj maly budzi sie kolo 7 lub 8.

: 07 wrz 2010, 09:40
autor: mika85
czesc :-)

ja o dziwo nie jestem tak zmeczona jak w poprzedniej ciazy :ico_sorki: wtedy choćby sie waliło i paliło to ja z pracy przychodziłam obiadu nie robilam tylko szłam spac. Teraz nigdy w dzien nie śpie( choc czasem bym sie chetnie zdrzemnęła :ico_oczko: ) jakoś cały dzien daje rade na nogach o dziwo.

widze Rozmowa o kurtkach-ciazowkach byla... Ja z Rysiem w ciazy tez problem taki mialam(termin ten sam co teraz) ciezko mi bylo kurtke znaleźć taka wielka a nie ciążową ale znalazlam taki namiot paskudny ale praktyczny i za nie duze pieniadze :ico_oczko: teraz tez ja bede nosic na spacery a do auta krótki płaszczyk rozpiety i na to ponczo. wogole w te wakacje kolezanka zarazila mnie zakupami w lumpeksach. jak czesto sie chodzi to naprawde mozna sobie skompletowac cala garderobę super rzeczy na ciaze. ja sobie juz kupilam dwie super sweterkowe tuniki ale nie ciazowe tylko wiekszy rozmiar a fason maja rozkloszowany wiec na moj brzuch gigant beda w sam raz :-) cieszy mnie tez to ze teraz sa modne leginy i nie trzeba tyle par ciazowek spodni kupowac :-)

a jak wy sie jeszcze dopinacie w spodnie? bo ja jeszcze tak ale jak jade autem czy siedze to jednak taki dyskomfort w jeansach czuje lekko juz cisnął :ico_wstydzioch: na brzuchu tez lezec juz nie moge bo tez juz w srodku twarda piłeczke czuje :-)

: 07 wrz 2010, 10:12
autor: aldila
witam!
chciałam się tu z Wami przywitać - do wczoraj nie do końca wierzyłam, ze w końcu nam się udało - ale jak zobaczyłam serduszko..... no to powoli zaczynam wierzyć!
Trzy lata starań a tu nagle słyszę że termin porodu - kwiecień 2011 :) hurrrraaaa!!! oj szczęśliwa jestem!
pozdrawiam!

: 07 wrz 2010, 10:16
autor: tabogucka
Czesc aldila !!! Gratulacje! a ktory to tydzien???

[ Dodano: 2010-09-07, 10:18 ]
A co do kurtek... to popieram lumpeksy!!! :ico_brawa_01: I nie tylko w ciazy !!! Fajna sprawa i duza frajda!!! Ja sama mam o tyle dobrze ze w Londynie ciuchow jest mnostwo i to w przystepnych cenach nawet dla ciezarowek :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-09-07, 10:19 ]
Jedno co mnie martwi to nie moge przestac jesc ... Jeszcze wchodze we wlasne ciuchy ale tak na max obcislo :ico_placzek:

: 07 wrz 2010, 10:26
autor: magda1614
witam
ja wstaję codziennie rano bo synka do szkoly woże tak wiec pospac mozna sobota i niedziela tylko :ico_sorki: ale w ciągu dnia jak moge to ucinam sobie drzemkę :-D

aldila, witaj wśród nas :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 07 wrz 2010, 10:35
autor: aldila
tabogucka wg @ 8 i pół wg usg ok 7. Czyli termin wg @ na 15 kwietnia a według usg na 25 kwietnia :)
ja będę miała fajnie z ciuchami ciążowymi - Żona mojego Taty na sklep z ciuchami dla puszystych i ciężarnych :))))

: 07 wrz 2010, 10:42
autor: aga216
czesc dziewczyny
aldila, witaj u nas i gratulacje!!!!!

mika85, ja jeszcze normalnie sie dopinam,w simie to wieczoram coś tam zaczyna b ic widac ale jeszcze mało :ico_oczko:
magda1614, ja też wstaje rano o 7 wyszykowac chłopaków,przez dzien mi sie ziewa,a wieczoram zasypiam ok 23 i czesto w nocy sie budze i nie mogę spac :-)
A ja sie szykuje do urodzinek Piotrusia,jutra ma imprezke w gumisiowym raju z kolegami i kolezankami,a w sobote i niedziele dla rodziny,jej mam nadzieje że wszystko sie uda i bedzie fajnie,mame poprosiła to mi ciasta upiecze,a reszte sama zrobie
no i wczoraj byłam na usg piersi i wszystko ok,mam podejsc w 6 mc tylko jeszcze zobaczyc czy sie kanaliki na cieciu nie zatkały i w razie czego trzeba bedzie je przekuc :-)

: 07 wrz 2010, 11:20
autor: NowaSejana
a jak wy sie jeszcze dopinacie w spodnie?
ja juz chodze w spodniach ciazowych :ico_wstydzioch: bo w stare jeansy nie wchodzilam w udach i musialam je odstawic a szkoda...

aldila, witaj wsrod nas :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 07 wrz 2010, 11:25
autor: Fintifluszka
Aldila, witaj w naszym gronie

mnie dzisiaj rano chwycilo i lecialam szybko do kibelka, pierwszy raz w ciazy zdarzylo mi sie wymiotowac :ico_olaboga: tym bardziej sie ciesze, ze mnie to omijalo do tej pory-fatalna sprawa...

nie wiem jka to jest z lumpekasami w duzych miastach w niemczech, ale na naszym wygwizdowiu nie ma tego rodzaju sklepow, jest jakis taki z tanimi ciuchami i roznymi gratami za kilka eursow, ale nigdy tam nie widzialam nic dla ciezarnych...

poniewaz wrocil moj maz, oraz jego karta platnicza :ico_haha_01: wiec sobie zaplacilam za ogrodniczki ciazowe z h&m, ktore wygralam na aukcji na ebayu, nie wiem czy bede kupowala jakies extra ciuchy, moja kolezanka w pl ma jeszzce moje sztruksowe czarne ogrodniczki ciazowe, ktore nosila po mnie-mysle, ze to wystaczy, jakis dres sobie jeszcze kupie i tyle, ja sie mieszcze w swoje ciuchy, ale chodzenie w dzinsach sprawia mi spory dyskomfort, zwlaszcza, gdy przychodzi mi usiasc... w pierwsza ciaze wchodzilam jako szczypior totalny i nosilam bardzo niskie biodrowki, wiec na prawde do 5-6-tego miesiaca sobie w nich chodzilam i bylo ok..

wlasnie ja w pierwszej ciazy nie bylam az taka spiaca, a pozy tam bardzo duzo pracowalam-od rana do nocy, nie mialam czasu myslec o sobie, teraz natomiast mnie na poczatku tak meczylo, ze mi sie swiadomosc wylaczala-to bylo straszne, bo spalam po prostu z otwartymi oczyami siedzac z dzieckiem na placu w piaskownicy, nagle jak sie ocknelam to sie zastanawialam co ja tu robie... na szczescie przeszlo mi czesciowo, chociaz dalej ziewam calymi dniami, niestety gabriel pozno chodzi spac zwykle, a rano wczesnie wstaje...