Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hello!
Dawno nie zagladalam....A teraz postanowilam napisac - u nas pogoda koszmarna - od tygodnia nic tylko deszcz, wiec siedzimy w domu

Ale pogodna wiadomosc, to taka,ze za tydzien i 1 dzien lecimy do Polski

Hej

mało nas,mało nas ,gdzie się wszystkie wyprowadziły

ja miałam wczoraj takiego mmeeeeeeggggga doła,że zajrzałam ale nic nie pisałam ,bo nie chciałam nikogo dobijać swoim humorem .

Felicity pewnie siedzisz jak na szpilkach,bo widzę na GG,ZE CZAS ODLICZASZ NA BIEŻĄCO ile do wyjazdu .Ja bym się nie nadawała na taką "wygnankę",za tydzień bym wróciła ,szybko zapuszczam korzenie i ciężko mi zmienić miejsce

idę prasować,bo mam ogromną strertę i w końcu nie zdążą zanim Bartek wstanie

Iwcia , - jak masz doła, trudny dzień czy coś w tym rodzaju to tym bardziej pisz napewno będzie ci lżej zawsze ktoś pocieszy - a napewno przynosi ulgę takie wypisanie się w tym przypadku
Zagladajcie laseczki bo za oknem szaro- buro i ponuro to coś by się fajnego poczytało a tu nikt nie chce pisać - zimowy sen was ogarnoł czy co ?

poprasowane uffff

Edulitko słyszałam o tym wypadku na cmentarzu w Gorzowie,całe szczęscie,że chłopczyk przeżył ,ale człowiek nie zna dnia ani godziny.Wszędzie trzeba mieć oczy szeroko otwarte,bo nigdy nic nie wiadomo.

Kasiu dzięki za fotki,ładniusi brzunio,a Konrad przystojniak meeega ,ij będą dziewczyny się biły o niego na pewno

Hej!
edulita, słyszałam o tym dziecku w TV Okropne
felicity, a wy na długo przyjeżdżacie do Polski?

Jestem trochę zakatarzona od wczoraj. Oby Maciej niczego nie złapał. Ostatnio cierpię na brak czasu. Praca leży odłogiem, a domu na szczęście czysto, ale kosztem zaległości, mam do sprawdzenia ponad 60 prac... Maciej już nie chce spać w południe, wieczorem zasypia o 21.30-22.00, wstaje o 8.00 - 9.00, w nocy popłakuje. Nie umiem pracować po nocach. Dobrze, że pogoda cudna, to przynajmniej nie złapię doła żadnego. Muszę coś szybko wymyśleć i uporać się z zaległościami.

kasiulka, a ty jak się czujesz??
karola, a ty??

[ Dodano: 2008-11-04, 15:17 ]
Ja tu o kasiulce, a ona dała znak. Fotki super! Chyba Wiktorek schodzi w dół

chloee, jedziemy na 2 tyg. (tydzien u jednej i tydzien u drugiej rodzinki )

Dobrze, że pogoda cudna, to przynajmniej nie złapię doła żadnego

A ja wrecz odwrotnie - tylko mysl o wyjezdzie mnie jakos raduje

felicity, - napewno wszyscy za wami tęsknią tutaj i już niemogą się Was doczekac a zwłaszcza dziadkowie wnuków .

Ja nie dostalam zadnych zdjatek od kasiulki

Ale niewazne...powiedzcie - na kiedy Kasia ma termin??

Ojjjjjj ale jestem wykończona, bieganina dzisiaj mega. Najpierw z Martynka na szczepienie na meningokoki (u nas darmowo rocznik 2002), potem z Matyldzią do lekarza rehabilitacje jeszcze bgedzie miała ale już powiedziała że jest coraz lepiej Do tego wszystkiego chyba ostatnio za bardzo pochwaliłam moje dziecko że w nocy śpi i niewoła pić No to od 3 dni budzi się po 5 razy z płaczem , jestm niewyspana i wykończona

[ Dodano: 2008-11-04, 16:52 ]
aaaaaaaaa co do tego szczepienia to zawsze byłam przeciwna wszystkim dodatkowym szczepionkom,ale namówiła mnie pani dr. a teraz okropnie się boje

Kasia jest chyba w 37 tygodniu,to na kiedy termin nie powiem dokładnie

Maziu ja też nie lubię takiej bieganiny,a musze iśc z Bartkiem na bilans dwulatka i też jestem przerażona ,a jest teraz jakieś szczepienie ,bo nie zaglądałam jakiś czas do książeczki i nie pamiętam

Chloe-zdróweczka i 'oszczędź' Maciusia ,u Ciebie ładnie a u nas i dziś i wczoraj było szaro-buro,byle jak i zimno ,a tak ładnie było 1i2 listopada

idę ,bo Dominikowi biurko zajęłam