Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witam!
zirka kochana nie wiem co powiedziec nie moge pjac ze Pio tak zwalil sprwe ale nie ma tego zlego Trzymam mocno za twoj nowy rozdzial zycia

musze wrocic na usg za tydzien bo bylo bardzo kiepsko widac i nie mogly dokladnie maluszka obejrzec

No jaka wielka szkoda

i non stop machalo raczkami

To taki widok mialam jak Wie pierwszy raz zobaczylam Czyli bobo mowi "Hej witam ja tu jestem widac mnie?!"" Mamuniu!!!! tu zobacz jakie mam wielkie raczki...."

Kurde moja mala kaszle odrobine jeszcze i czasem jej leci z nosa - nie wiem czy moge ja wyslac do zlobka, czy zarazi inne dzieci jeszcze....

Zdroweczka dla Niuni
a ja pojechalam wczoraj do lekarza bo wiwi nadal robi duzo brzydkich kup czekam pol godziny po czym pielegniarka mowi mi ze pani doktor juz nikogo nie przyjmie bo za 20 min konczy prace a druga bedzie za godzine Ja mowie do niej to to sa jakies wolne zarty ze chce zeby cos dala innego dziecku bo to co przpisala nie skutkuje a ta ze nic na to nie poradzi bo pani dojktor nas nie przyjmie powiedzialam ze to jest przegiecie i wlasnie w tym momecie zmieniam placowke Pojechalam do nowo otwartej przychodni gdzie wyglad placowki mowi sam za siebie przemile pielegniarki w recepcji powiedzialy ze chociaz zwykle u nich jest na zapisy Pani doktor napewno nas przyjmie Zlozylam drklaracjie i kazalo sie ze pani doktor to ta co leczyla pare lat temu moja Adunie Przepisala jej leki i powiedziala zebym sie nie przejmowala napewno minie za pare dni
Choroba mi minela ale wywalilo mi okropne zimno pod nosem boli paskudztwo bo wielkie masakra juz teraz to wszystko mi sie przyplatuje
Ciekawa jestem jak wiola i imprezka Filipka?

A DZIKĘKUJE KOCHANE za milutkie kometarze na NK

oby wszystko bylo ok

napewno bedzie Wiesz kochana kazda ciaza inna jak kazde dziecko wiec kolejne doswiadczenie
Ale sie ciesze no jak mysle o twoim brzuszku i lokatorze w nim to jestem jakas podekscytowana Cieszy mnie to

dana, jezu ja tez nie cierpie ,,zimna,,
a tez zawsze mam przed lub po chorobie

no to za 12 tydzien
nie pisalam chyba ze wczoraj Iga jak zobaczyla ze mi robia to usg to sie tak strasznie rozwyla ze szok bidula myslal ze mi krzywde robia

Hej laski,,,

Zirca,,szkoda ze musialo to sie wszytsko tak potoczyc,,no ale wazne byscie dla dziecka byli przykladem,a ty napewno nim jestes.Nie wazne czy razem czy osobno ale bedziecie starali sie wychowac Ala tak jak nalezy.Gratuluje decyzji,napewno ciezka ale dla was najbardziej trafna.
dana---Wiwa slicznosci,,a jaka juz duza??? Ile wazy i mierzy??
Super ze choroby poszly sobie precz.Ale skad te owsiki??jak to przeczytaalm to mnie zatrzeslo,,,brrrrOne sa widoczne golym okiem??
Marta--Z bobo napewno wszystko w porzadku.Nie wydaje mi sie by bylo za male,,,przeciez to poczatki i nie oczekuje wiekszych gabarytow swojej fasolki.
JA tez bardzo sie ciesze ze niedlugo nam pokazesz fotke z usg,, A ile sie u was placi za zdjecia ultrasonograficzne??dziwne ze wogole sie placi

JA zagryzam chalke z nutello

Milego dzionka

sarenka, nie no wymiary 5,5 cm to ma ksiazkowe tym sie nie martwie wiesz tylko takie jakies inne to dziecko od tego jakie widzialm wczesniej na usg ( od Igusi ) zobaczymy za tydzien jak je bedzie lepiej widac
za 1 fotke placi sie 3F ja zaplacilam za 3 wiec w sumie 9F ale pozniej mysle ze bez sesu moglam 2 wziasc no nie wazne 3F to nie majatek
dzis zrobilam pierwszy zakup
wkladki laktacyjne aventu bo w promocji byly

Dzień dobry
Wiecie co dziś do mnie dzwoniła położna i mi mówi ,że mamy przyjśc na bilans na 9 miesięcy ja do niej ,że to chyba juz za późno bo kacper ma już prawie 14 a ona,że tak jakoś wyszlo i przyjmują dzieci po terminie więc jutro jedziemy na bilan na 9 miesięcy
,a wlaśnie mam pewien problem z Kacperm bo od kilku dni gdy wracamy z dworu lub po spaniu ma czerwone policzki jeden lub oba i cholera nie wiem co to bo jak uczulenie to na co bo przecież nic nowego mu nie daje,więc nie wiem

adia26, u Igi czerwone poliki to obiaw zabkowania -moze u Kacpra tez ??? Czasem tez tak ma jak zje za duzo nabialu bo ma nietolerancje

a i udanego bilansu 9 miesiecznego

Hehe smiesznie z tym bilansem ;)

No wlasnie gdzie Wiola? Nie wstawila jeszcze fotek z imprezy!! Zaraz ja dorwiemy :))))))

A ja ide pic piwko z moim mezem :) Dzisiaj bylam dla odmiany na ekonomicznej, wyklad byl super, 1,5h siedzialam smiejac sie z kolesia - mowil mnostwo smiesznych kawalow, duzo o seksiee i jest jedynym wykladowca jakiego znam ktory potrafi zainteresowac mlodziez :) do tego przez kilka lat po tym jak mu zona zmarla mial depreche i z nikim nie rozmawial, bral 3 krotnie wieksza niz dozwolona jakas dawke srodkow uspokajajacych.. biedny ( ale strasznie intresujacy czlowiek :)

Jutro Nina idzie do zlobka - wpuscilam jej jeszcze kropelki. Moj maz mowi,ze nie kaszlala przez dzien - ale kichnac jej sie zdarzylo tak ze smarki polecialy... oby nie w zlobku i oby nie zarazila nikogo

Ide na to piwo i czipsy, moj M wylauje za kilka dni

[ Dodano: 2009-11-13, 15:21 ]
DOSTALAM 5.0 z automatyki!!!!!!!!!!!! :D jako jedyna osoba w grupie!!!!!! :))) nie bede dodawac,ze oczywiscie wiekszosc grupy to mezczyzni ;)

Poza tym Nina byla w zlobku 5h i byla grzeczna jak aniolek

A do tego tesciu przyjedzie zajac sie Nina w poniedzialek :O przesrane!! Ja w ogole nie umiem z nim rozmawiac!! I chcial przyjechac juz dzisiaj zeby przyzwyczaic Nine do siebie ledwo co moj M wytlumaczyl mu,ze to ostatnie jego dni przed wyjazdem i musi sie nacieszyc zona ..... MASAKRA!!! Ale milo z jego strony :) Wroce z nim przynajmniej do rodzicow - oszczedze na jedzeniu, na zlobku, na paliwie :PPP duzo plusow! Oby tylko uwazal na Nine chociaz u nas jest juz wszystko tak dostosowane ze jedyne zagrozenie to upadek z lozka, a ze on czesto lezy na kanapie to jest duze pradopodobienstwo ze ja zlapie ;)

dzien dobry my już po bilansnie pani zbadala serduszko wzrok i słuch wagę fałdki co tam jeszcze wzrost, więc wszystko jest perfect i moj synuś waży 10,200kg i ma 76 cm ale niestety moj maly ropuszek chory jest przeziebiony z nosa mu sie leje temperaturki nie ma ,a my jutro mamy impre w domku i nie wiem czy nie odwolać
Yoanna brawo za 5 z automatyki

yoanna,
mmarta, szkoda że nie ma fot, ale czekamy, czekamy....
ja szykuję się do wyjazdu-kartony z większościa rzeczy, zabawki i paczki duzogabarytowe-np krzesełko do karmienia, ruszyły juz do Polski, wiec nie ma odwrotu
P ma wszystko gdzieś, wrócił do intensywnego grania, gadamy tylko o Alu, o niczym wiecej chyba nie wierzy na razie że to koniec, bo i tak miałam jechac do Polski na 1,5 miesiąca, więc olewa generalnie załamana jestem, tym co sie porobiło, chodzę podminowana, nie chce mi sie z łózka wstawac i ciężko mi się skupic na Aluniu no nic....dzięki Bogu rodzice na pewno postawia mnie na nogi

leżaczek juz sprzedany, wózek, fotelik samochodowy i akcesoria jadą do nowych właścicieli we wtorek, a jak w czwartek odbieram swojego maclarena udało mi się upolować uzywanego tylko przez 6 miesięcy, za mniej niz połowę ceny
lece jeść sniadanie, całusy dla wszystkich!

witam,,

Zirca-wierze ze ciezko ci z tym wszystkim bo jednak laczy was dziecko.ZAstanawiam sie czy twoj P zawsze byl takim maniakiem komputerowym czy to zaczelo sie od pewnego czasu.Najwyrazniej mu na was nie zalezy jesli pochlonela go magia gier i wszystko olewa Co za typ.
Mam nadzieje ze bedziesz do nas zerkac i pisac conieco.
A jak z chodzeniem Ala??Erys tez pokonuje male dystansy ale jak wie ze jestesmy blisko niego,,inaczej nie ma odwagi