: 07 gru 2007, 12:39
[center]
Kochana Juleczko
Wszystkiego najlepszego...
Szczęścia i radości moc...
Ciepłego słoneczka co dzień...
Kolorowych snów co noc...
życzy
ciotka Kasia z Viulką[/center]
[ Dodano: 2007-12-07, 11:48 ]
Syla wklej zdjęcie tej żyrafy z klockami, proszę
bo ja widzialam z klockami ale dinozaura i był odlotowy
a zyrafe bardzo chcę Viki kupić ale najpierw muszę iśc do sklepu i sprawdzić czy jest wystarczająco stabilna...
Caro z tymi zabawkami Fishera to jest tak... niby nie są takie tanie (przeciętnie koło 20-30 funtów) bo z innych firm są duzo tańsze a podobne... ale Fisher jest bardzo dobry, wytrzymały itd... natomiast tu są często promocje po sklepach, że Fisher z kolekcji z zeszłego roku jest np. tanszy o 5 czy 10 funtów
albo że jak kupisz 3 zabawki Fishera to zapłacisz tylko za 2
i wtedy opłaca się kupic i korzystasz z takiej okazji... no i szczerze, to mój mąz za dniówkę dostaje przeciętnie 60 funtów (zalezy czy to na tygodniu czy w weekend) czyli taka zabawka to najczęsciej pól dnia pracy...
ale powiem Ci, że wczoraj rozmawialiśmy z mężem, że tutaj jakoś lekko jest nam wydać 20 funtów na zabawkę dla Viki, ale jesli miałabym w Polsce zapłacić za tą samą zabawkę 100zł to bym się zalała łzami z rozpaczy a Vikula byłaby raczej bez zabawek
Delicja ten sklep z zabawkami Fishera co wkleiłaś do niego linka jest strasznie drogi i ma dużą przebitkę na cenach
ja za ten telefon Fishera co gra zapłaciłam tutaj 8 funtów, czyli 40 zł, a oni chcą za niego 70zł


Kochana Juleczko
Wszystkiego najlepszego...
Szczęścia i radości moc...
Ciepłego słoneczka co dzień...
Kolorowych snów co noc...
życzy
ciotka Kasia z Viulką[/center]
[ Dodano: 2007-12-07, 11:48 ]
Syla wklej zdjęcie tej żyrafy z klockami, proszę


Caro z tymi zabawkami Fishera to jest tak... niby nie są takie tanie (przeciętnie koło 20-30 funtów) bo z innych firm są duzo tańsze a podobne... ale Fisher jest bardzo dobry, wytrzymały itd... natomiast tu są często promocje po sklepach, że Fisher z kolekcji z zeszłego roku jest np. tanszy o 5 czy 10 funtów


ale powiem Ci, że wczoraj rozmawialiśmy z mężem, że tutaj jakoś lekko jest nam wydać 20 funtów na zabawkę dla Viki, ale jesli miałabym w Polsce zapłacić za tą samą zabawkę 100zł to bym się zalała łzami z rozpaczy a Vikula byłaby raczej bez zabawek

Delicja ten sklep z zabawkami Fishera co wkleiłaś do niego linka jest strasznie drogi i ma dużą przebitkę na cenach


