Strona 493 z 790

: 05 paź 2008, 08:43
autor: Fintifluszka
Cześć dziewczyny, Ja się już dzisiaj czuję lepiej na szczęście, Gabriel śpi, Idziemy z Kubą na śniadanie i Kuba leci do pracy...

przymrozek był dzisiaj w nocy :ico_szoking:

Najlepsze życzenia dla Majki i Aneczki :ico_tort:

: 05 paź 2008, 12:32
autor: iwona83
Justyna dziekujemy za zyczenia

babcia jzu odstawiona troche byla zdenerwowana bo pierwszy raz leciala samolotem ale poprosilam taka pania co tez leciala zeby tam pomogla mamie smutno mi ale mama juz tesknila za domem

Majunia nie chce mi dzisiaj jesc zjadla tylko troszke kaszki i 60ml mleka

Wszystkiego Naj dla Aneczki i Mirusia

: 05 paź 2008, 12:42
autor: Renia0601
wszystkiego najlepszego dla solenizantów :ico_tort: :ico_tort:

: 05 paź 2008, 13:22
autor: pinko
Cześć :-)
Wszystkiego najlepszego dla Majeczki i Aneczki :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:
My dopiero dzisiaj, bo wczoraj nie było kiedy do Was zajrzeć... dzisiaj ciężka noc za nami, wczoraj na wieczór przyjechaliśmy do Poznania i Ulek się rozbudziła i nie chciała zasnąć do 24:30, wtedy ją wzięłam na ręce, pogasiłam światła i jakoś ją uspałam. Ale miałam straqszne załamanie nerwowe, a na Jarka nie bardzo mogłam liczyć. Pokłóciliśmy się bardzo i jakoś nie mam ochoty z nim rozmawiać ciągle, coś we mnie pękło.
Dzisiaj jest już trochę lepiej, nie wyspałam się, ale jest dzień i świeci słonko, więc dam radę :-)
Sorki, zanudzam Was...
Iwona, Justyna, dobrze, że się Waszym maluchom poprawiło :-) teraz już będą coraz zdrowsze :-)
Justyna, co do upadków, u nas jest to samo, Ula co chwila się wywala, staram się wtedy za bardzo nad nią nie rozczulać, choć to trudne, bo zawsze mam odruch, żeby ją wziąć na ręce.
Asikk, zdjęcia Kamilka super, z kim to tak rozmawia przez telefon..?

Uciekam, nie wiem czy dam radę jeszcze dzisiaj zaglądnąć... papapapa
Miłej niedzieli.

: 05 paź 2008, 14:47
autor: Fintifluszka
Oh no tak, wszystkiego najlepszego dla Mirka, dzisiaj aż 3 solenizantów :ico_olaboga:

Pinko normalnie "strzeliłam karpia" bo przez tyle miesięcy ile jesteś na forum, to może raz albo dwa sie z Jarkiem troszkę popsztykaliście, a tu nagle takie rzeczy :ico_noniewiem: dopiero wczoraj o Was z Kubą rozmawiałam :ico_oczko: że małżeństwo pierwsza klasa i takich znajomych nam potrzeba, życie stałoby się zdrowsze... więc życzę, żebyście się szybko pogodzili-pewnie tak właśnie będzie :-) głowka do góry, zwłaszcza, że pogoda dzisiaj faktycznie piękna
zawsze mam odruch, żeby ją wziąć na ręce
ja wasze biorę Gabiego na ręce, bo to straszny histeryk jest i zaraz okropnie wrzeszczy-Kuba na mnie krzyczy, że Go rozpieszczam i daję sobie wchodzić na głowe :ico_wstydzioch:

Iwona oj teraz znowu sama będziesz się zajmowałą Majeczką, a mama była u Was tak długo, że sądzę, że Maja będzie za nią tęskniła :ico_noniewiem:

Kuba na chwilę pojechał na miasto, Gabriel śpi... wyjęłąm mu dzisiaj te dwa ruchome szczebelki, chciałam mu pokazać jak się wchodzi przez tą dziurę, to się kładł z takimi nóżkami zwieszonymi i odpoczywał-tak słodko wyglądał :ico_haha_01: ale nie załapał jeszcze sysemu dostawania się dziurą do łóżka...

No i mały hicior, tak z ciekawości Gabiemu wsadziłąm palucha do budzi i wymacałam lewą dwójeczkę na dole :ico_oczko: po jej rozmiarach oceniam, że się przebiła jakieś 4-5 dni temu... zawsze mu najpierw wychodzi lewy ząbek :ico_noniewiem:

: 05 paź 2008, 15:17
autor: iwona83
My wlasnie wrocilismy z spacerku szczesliwa rodzina mama tata maja i deisi tylko ze majeczka usnela na koniec spacerku praktycznie pod drzwiami i spala cale 5minut

troche mi znowu dzisiaj kupy robi i nie chce jesc ale daje jej duzo pic wiec mam nadzieje ze sie nie odwodni

mama juz dolatuje do warszawy pewnie bedzie maji bardzo brakowac babci bo od kwietnia sie z nia nie rozstawala

pinko pewnie sie szybko pogodzicie z mezem ja to z moim nie umiem ani jednego dnia nie rozmawiac jakos tez sie malo klocimy a jak juz to wieczorem juz rozmawiamy z soba

: 05 paź 2008, 16:06
autor: Renia0601
Oj pogoda dzisiaj jest po prostu genialna :ico_brawa_01:
Iwona napewno na początku będzie ciężko się przyzwyczaić do braku mamy bo zawsze jakoś zabawiła Maję a Ty np. cos w domu porobiłaś lub na odwrót a tu będzie trzeba samej. Ja pamiętam że tydzień dochodziłam do ładu i składu w domu po wyjeździe teściowej

Justyna ja też tak myslałam o tych szczebelkach ale Artur nie raczkuje więc sądzę że nie dałby rady, ewentualnie by wypadł :ico_noniewiem: ale łóżeczo od wczoraj n samym dole bo niespodziewanie, pojęcia nie mam jak to zrobił bo oglądałam film a tu się odwracam a ten stoi i się śmieje, a mia iść spać

Pinko szybiego pogodzenia bo Wy naprawdę jesteście wzorem do naśladowania z tego co się czyta :ico_oczko:

: 05 paź 2008, 17:48
autor: pinko
że małżeństwo pierwsza klasa i takich znajomych nam potrzeba, życie stałoby się zdrowsze... więc życzę, żebyście się szybko pogodzili-pewnie tak właśnie będzie :-) głowka do góry, zwłaszcza, że pogoda dzisiaj faktycznie piękna
Dzięki za taki komplement :-) Rzeczywiście rzadko się kłócimy, ale czasem się zdarza... tak jak wczoraj. Obydwoje byliśmy zmęczeni i wykończeni i trochę za dużo każde z nas powiedziało. Dziś już się pogodziliśmy, przeprosiliśmy się i mam nadzieję, że taka noc się więcej nie powtórzy. Nie lubię się kłócić.
wymacałam lewą dwójeczkę na dole :ico_oczko:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: kolejny ząbek do kolekcji :-)
pinko pewnie sie szybko pogodzicie z mezem ja to z moim nie umiem ani jednego dnia nie rozmawiac jakos tez sie malo klocimy a jak juz to wieczorem juz rozmawiamy z soba
u nas jest podobnie.
Pinko szybiego pogodzenia bo Wy naprawdę jesteście wzorem do naśladowania z tego co się czyta :ico_oczko:
No co Ty :ico_wstydzioch:
Dzięki Wam wszystkim za takie miłe słowa... na Was zawsze można liczyć, humor się zawsze poprawia :-)

A my się teraz bawimy, Ula chce ciągle chodzić, nie usiedzi w jednym miejscu, łapie za ręce i ciągnie do przodu. Skubana puszcza się ostatnio i próbuje łapać równowagę i wychodzi jej to, wytrzymuje do 15 sekund a potem upada na pupę , a jaka przy tym jest skupiona... słodkie to.

Zmykam z nią pochodzić, bo zaczyna marudzić.
Buziaki

: 05 paź 2008, 18:15
autor: iwona83
Wlasnie wrocilam z spacerku kurcze musialam majke polowe drogi niesc a ona lekka to nie jest jeszcze weszlysmy do domu i wzielysmy psa oczywiscie pies musial isc z przodu zeby majka go widziala no a jak ja mam psu wytlumaczyc ze ma isc z przodu

dzisiaj pewnie majka pojdzie wczesnie spac bo wstala ok 6 rano i malo spala w ciagu dnia

[ Dodano: 2008-10-05, 18:16 ]
o widze ze kazdy post dzisiaj pisze po spacerkach :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-10-05, 19:17 ]
Tak jak pisalam wczesniej Majeczka juz spi tylko nie wiem czy mi czasem jeszcze nie wstanie jakos dalysmy rade bez babci

: 05 paź 2008, 21:16
autor: Renia0601
No co Ty :ico_wstydzioch:
'serio mówię znam się na tym' :ico_oczko: (Shrek 1)

Arturek jużsmacznie śpi a ja lecą na CSI, dzionek zleciał super słonecznie teraz długa przespana nocka mam nadzieję :ico_oczko: