Super zakupki Ula!
Ja tez lubie takie kolorki!
Sandro, ja to tez bym byla w szoku na taka wiadomosc! Nawet sobie tego nie wyobrazam
Malhyn, ale twoj kawaler fajny chlopak!
Niech nam rosna chloptasie dla naszych niuniek
Basiu, trzymaj sie cieplutko!
Ja mam to samo, ale niestety na odleglosc i dzwonie codziennie zeby pocieszac moja ciocie co mieszka z moim dziadkiem, a on to juz tez jest w strasznym stanie!
A ja sie dzisiaj strasznie zdenerwowalam na dzieci, bo sie ciagle kloca i zawsze ktos jest niezadowolony! poczawszy od tej najwiekszej!
A wszystko zaczelo sie rano, bo cora robila jakies zadanie na moim kompie, bo podobno u niej internet nie dzialal wczoraj (wiec rozmowa, ze mogla wczoraj mi powiedziec, a nie rano tuz przed wyjsciem) myslalam, ze przynajmniej zjadla juz sniadanie, a okazalo sie ze nie! Moja 8letnia corcia codziennie rano przygotowuje sniadanko dla siebie i dla mnie, wiec i dzisiaj robi to samo, a tu duza cora na nia z pretensjami, ze o niej nie pomyslala!
A przeciez z regoly to sama sobie wczesniej je a nie z nami, wiec jak mi mala mogla sie domyslec!
wiec jej cierpliwie tlumacze, a ona dalej, ze o niej to nikt, nigdy!!! itd!!! oszalec mozna!!! i taka obrazona pojechala do szkoly! Tak to juz z nastolatkami bywa! czego by sie nie zrobilo, to nigdy nie wystarczy
A mnie humorek zmordowala w ten sposob na caly dzien, bo wiadomo, ze sie martwie!