mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

05 lis 2008, 13:36

No no Kasiulko no to my juz czekamy, ja to wymiotywałam to mówili że rozwarcie się robi.... :ico_brawa_01: Czekamy z wielką niecierpliwością, a może jednak dziewczynka się urodzi :-D Anetko ja to tak bardzo się nie boje tego bilansu tylko napewno moja będzie za niska, już przy Martynie tak było że niższa niż powinna być a tu Matyldzia jeszcze niższa :-) Wiem wiem jak mama mała i tata mały to co ja bym chciała, ale od męża ze strony jeden z dzieci siostry ma problemy ze wzrostem. Już mu robili jakieś badania hormonalne czy cóż takiego,.

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

05 lis 2008, 13:53

Hello

Dla Maritki i Felicity najserdeczniejsze życzenia dużo szczęścia miłości spełnienia marzeń i radości z dzieciaków i nie tylko, buziaki :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

My pierwszego listopada byliśmy u teściowej, mały rządził u dziadków potwornie w domu jest grzeczniejszy. Właśnie śpi więc wpadłam do Was. My też jeszcze na bilansie nie bylismy muszę zadzwonić do przychodni i do kardiologa też się umówić, cieszę się że z Joachimkiem ok.

Kasiulka ciekawe kiedy małego wypuścisz na świat :ico_oczko:

Mi też się otatnio nic nie chce jakieś doły łapią przez tą jesień chyba.Mały w nocy sie budzi i nosem pociaga a kataru nie ma dziwnie jakoś jakby miał zatkany, kupiliśmy nawilżacz i nic nie pomaga musze chyba laryngologa znaleźć jakiegoś tylko ze trudno w Częstochowie o dobrego od dzieci.

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

05 lis 2008, 13:56

Witam
Kasiulka - ty nic sięnie bój, co do rozwarcia to ja z 3 cm chodziłam jescze 1,5 tygodnia a lekarz mówił że w każdej chwili moge urodzić :ico_haha_01: myśle że Wiktorek najlepiej wie kiedy zechce wyjśćna świat a nam pozostaje poczekać :-) choć nie ukrywam że już bym chciała go zobaczyć :ico_brawa_01:
Anetko - super że z Joachimkowym serduszkiem ok. :-)
Mazia - u nas chyba Niki po mnie ze wzrostem bo też mała choć mąż wysoki :-)

My dzis po bilansie - i tak wzrost- 77cm i 3 centyl, masa ciała- 11,3 i 10 centyl filigramowa ta nasza córcia :-) co do szczepień to za tydzień idziemy szczepić na ospe choć to niekonieczne to jednak myśle że dziewczynka lepiej jak będzie na ospe zaszczepiona bo po co jej jakieśblizny - ale to tylko moje zdanie.

[ Dodano: 2008-11-05, 12:58 ]
:ico_zly: znowu u nas nie ma wody i jak tu coś zrobić :ico_zly:

[ Dodano: 2008-11-05, 13:29 ]
Zapchałam wam skrzynki dziewczynki :-D

Awatar użytkownika
aaneta25
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1158
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:21

05 lis 2008, 14:41

czy ktoś oprócz Marittki,Felicyty i mnie jest jeszcze skorpionkiem? Marta jakieś przyjęcie szykujesz? :027:

A swoją drogą 13 listopad też nie jest złą datą :-D Wiktorek śpieszy się na świat,ale natura sama wybierze kiedy przyjdzie na świat maluszek.

Tak mi się przypomniało,że Różyczka Marty zaniedługo już rok skończy :ico_szoking: nie za szybko ten czas pędzi? :ico_oczko:

A ospa przypadkiem nie chroni tylko przed powikłaniami?

też mamy ostatnio problemy z spaniem w nocy.Do tego przeżywa w nocy co w ciagu dnia się wydarzyło.Śpi,nagle siada i zaczyna płakać albo krzyczeć.Gada coś,ostatnio wszystkie kolory przez sen wymieniał,przez sen czegoś szuka i woła " nie nie" jakby mu ktoś,cos zabierał.To na początku wydawało się śmieszne,ale teraz już sie zaczynam martwić.

Awatar użytkownika
felicity001
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 988
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:25

05 lis 2008, 14:43

edulita no to moja Ola przy Twojej Niki to king-kong :ico_haha_01:
16kg to 99 centyl a wzrost 96cm (to jest ponad wszelkimi kreskami - nawet ta 99.6 centyl) wiec nie wiem, co sie mowi - ponad 100.centyl? :ico_noniewiem: :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

05 lis 2008, 14:51

felicity, - poprostu powyżej 97centyla dzieci są różne a sama siatka centylowa to nie wszystko trzeba brać pod uwage rodziców ich wzrost i ich wage :-) napewno Ty albo Twój mąż jesteście wysocy albo oboje :-)
Anetko szczszczepienie ochroni przed chorobą lub złagodzi jej przebieg, jeśli zostanie wykonane nigdy nie daje pewności że dziecko nie zachoruje, ale na pewno chroni przed powikłaniami.

Awatar użytkownika
Maritta
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1817
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:44

05 lis 2008, 14:53

nie szykuję imprezki Anetko - 30te urodzinki zrobię na pewno - o ile np. w ciąży nie będę :-P nie jest mi wesoło - tylko jak patrzę na Mordki małe moje to cieszy mnie ich widok... Urodziłam się 5 min. po północy i zmywałam wtedy naczynia - mój mężuś wrócił ok. 23 i legł przed tv - bez niespodzianki (wybaczam, bo łasa nie jestem) ale nawet o tej godzinie musiałam mu przypomnieć łaskawie wstał i przytulił, przepraszając, że znów się zagapił, tv to zmora, sama położyłam się spać, nawet nie wiem o której on doszedł do mnie - ja wiem o której on się urodził i wtedy składam mu życzenie, a ten... rano dzień jak co dzień, zaśpiewał mi 100 lat i pojechał do pracy - super :-/

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

05 lis 2008, 14:54

U nas tez był okres kiedy Niki przez sen coś mówiła przeżywała ale odkąd przed snem omawiamy sobie co wydarzyło się w minionym dniu jakoś sie to uspokoiło, dzieci w tym wieku wszystko muszą przetworzyć w ich główkach zapisują się wszystkie przeżycia i czasami tak się zdarza że jescze we wczesnej fazie snu coś muszą przerobić. Nie przejmuj się Anetko to minie a jak tak się dzieje to pgłaskaj Joachimka i powiedz że jesteś obok u nas to pomagało

Awatar użytkownika
Maritta
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1817
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:44

05 lis 2008, 14:58

dziękuję Anetko za prezencik :-D

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

05 lis 2008, 14:58

Maritta, - to ja prawie się wstrzeliłam z życzonkami bo 6 po :-D męzowi wybacz oni do takich szczegółów nie przywiązują uwagi mi mama zawsze składa życzenia w porze urodzin ale nicdziwnego bo ona jedyna wie o której musiała wydusić mnie na świat :-D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość