: 10 sty 2010, 21:39
hejka
weekend nam minol milo i jak zwykle za szybko
w sob bylam u kumpeli na imprezce a seba dlugo pracowal i nawet nie mial siely by cokolwiek pic i tylko nas zabral do domu w drodze powrotnej.
dzis tyle sniegu napadało u nas ze szok
Dominiczka troszke poszalała na saneczkach.potem kawa u tesciow i juz mamy wieczor.
ide sie kąpać
i do wyrka
[ Dodano: 2010-01-10, 20:41 ]
wczoraj mi szwagierka przywiozla 3 siaty ubranek.
wyciaglam tez moje zbiory..boziu ale sie uzbierało
tylko martwie sie ze mi sie nie nadadzą bo duzo pajacykow i spioszkow welurkowych i cieplejszych.
no zobaczymy
kiedy zaczynacie pranie i prasowanie i ukladanie w półeczki???
weekend nam minol milo i jak zwykle za szybko
w sob bylam u kumpeli na imprezce a seba dlugo pracowal i nawet nie mial siely by cokolwiek pic i tylko nas zabral do domu w drodze powrotnej.
dzis tyle sniegu napadało u nas ze szok
Dominiczka troszke poszalała na saneczkach.potem kawa u tesciow i juz mamy wieczor.
ide sie kąpać
i do wyrka

[ Dodano: 2010-01-10, 20:41 ]
wczoraj mi szwagierka przywiozla 3 siaty ubranek.
wyciaglam tez moje zbiory..boziu ale sie uzbierało

tylko martwie sie ze mi sie nie nadadzą bo duzo pajacykow i spioszkow welurkowych i cieplejszych.
no zobaczymy

kiedy zaczynacie pranie i prasowanie i ukladanie w półeczki???