Strona 497 z 641

: 09 cze 2010, 10:53
autor: matikasia
A co Wy już stresujecie dzieci nocnikiem?:)

Wklejam nasze foty:)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2010-06-09, 10:55 ]
Na danonki zdecydowanie za wcześnie. Po to właśnie robią te jogurciki dla dzieci jak ktoś bardzo chce podać.

: 09 cze 2010, 10:56
autor: asiaczek
A co Wy już stresujecie dzieci nocnikiem?:)
nikt nie stresuje:) jak widzę, że ciśnie kupę, to po co ma zrobić do pampersa i cała się umazać, jak mogę ją posadzić na nocnik albo nad kibelkiem potrzymać i wystarczy papierem podetrzeć :) Siku tak samo :) Zuzia się cieszy niesamowicie jak zrobi na kibelek albo na nocniczek :) jaka radość i jak czysto:)

[ Dodano: 2010-06-09, 10:58 ]
zresztą Zuzia czasami to aż krzyczy na mnie jak chce kupę i nie zaśnie dopóki jej nie wysadzę :)

: 09 cze 2010, 10:59
autor: Magda33
Moja Kinga je często to co my, przyprawione itd. Oczywiście zupy np 5 łyżek
ja jedynie spróbowałam dać Zosi rosół, jak moja mama ugotowała, było mało soli, więc zmiksowałam trochę rosołu z marchewką i makaronem i też mruczała przy jedzeniu :-D
ja słyszałam że danonki od 9 miesiąca.
ja też tak słyszałam
już dawno nie daję słoiczków
ja od miesiaca gotuję sama, bo jedzonkiem słoiczkowym zaczęła gardzić, ale warzywka kupuję mrożone takei specjalne dla dzieci.
już zarosłam musze się umówić na depilacje
ja też już powinnam się umówić, ale po pracy pędzę do Zosi :-D

Jak mnie ten P denerwuje ostatnio. :ico_zly: W sobotę jego kuzynka ma wesele. Byliśmy zaproszeni, ale nie chcę Zosi ciągnąc do Krakowa, bo ona już około 20-ej idzie spać, tam nie miałby się kto nią zająć, bo nocleg w hotelu i ja na weselu byłabym tylko do 20-ej i musiałabym pójść z małą do pokoju, więc zrezygnowaliśmy. Ten mi teraz marudzi, że może jednak pojedziemy, bo ciocia dzwoniła i płacze, że ze strony kuzynki prawie nikogo nie będzie i jej przykro. W sobotę ślub, musiałabym kupić sobie jakieś buty, sukienkę, a to nie jest tak, że pójdę do sklepu i już biorę. Musi mi się to podobać i mam w tym się dobrze czuć. Poza tym trzeba kupić prezent, a też trzeba się nachodzić, bo żadnej listy nie zrobili, wiec sami musimy coś znaleźć :ico_olaboga: Więc ja jestem na nie, ale ten się upiera...
już wcześniej teściu kombinował żeby Piotr jechał za niego z teściową, bo on się ostatnio kiepsko czuje i nie będzie ryzykował podrózy...teraz ten mój P miesza....Boże co za ludzie.

Poza tym ja nie mam nastroju do zabawy, bo czekam na wizytę mojego brata u onkologa. Robił ostatnio badania krwi do pracy i wyszły mu jakieś markery nowotworowe. Oczywiście mój brat już się załamał, ale ja go pocieszam, że to nie świadczy jeszcze o tym, ze to rak :ico_noniewiem: Może ma jakąś torbiel czy coś takeigo :ico_placzek:

: 09 cze 2010, 10:59
autor: matikasia
Asiaczek to może później ci się szybciej nauczy:)

: 09 cze 2010, 10:59
autor: asiaczek
matikasia ślicznie Milenka wygląda z tymi kolczykami:)

: 09 cze 2010, 11:01
autor: bigottka
Zuzanka standardowo kupki na nocnik robi już od dawna:) w pieluszkę baaaardzo rzadko jej się zdarzy :) a siku też często złapiemy na nocnik:)
no właśnie dlatego moją też na nocnik sadzam jak widzę że ciśnie bo jak w pampersa zrobi to po same pachy a czasami to kupka ciężko idzie więc po co ma się męczyć a na nocnik lżej idzie.
Co do danonków, to ja słyszałam, że od 3 roku dopiero są :ico_szoking:
hmmm ale jej tak smakują

: 09 cze 2010, 11:03
autor: asiaczek
już dawno nie daję słoiczków
ja od miesiaca gotuję sama, bo jedzonkiem słoiczkowym zaczęła gardzić, ale warzywka kupuję mrożone takei specjalne dla dzieci.
a gdzie można takie kupić? i z jakiej firmy??
Poza tym ja nie mam nastroju do zabawy, bo czekam na wizytę mojego brata u onkologa. Robił ostatnio badania krwi do pracy i wyszły mu jakieś markery nowotworowe. Oczywiście mój brat już się załamał, ale ja go pocieszam, że to nie świadczy jeszcze o tym, ze to rak :ico_noniewiem: Może ma jakąś torbiel czy coś takeigo :ico_placzek:
przykro mi z powodu brata :-( mam nadzieję, że to nic poważnego :ico_pocieszyciel:

: 09 cze 2010, 11:04
autor: matikasia
Magda33 no ten wyjazd mi też by nie był na rękę. Łażenie po sklepach i wydana kasa. Szkoda, że nie stoi przy wcześniejszej decyzji. I co zrobisz?
A z bratem szczerze życzę by to nie była prawda. To straszna choroba. Napatrzyłam się jak moje teściowa chorowała i umierała. Niech brat będzie dobrej myśli, że to coś łagodniejszego, przecież nawet jeśli to nie musi być złośliwy.
Kiedy ta wizyta? już będę myśleć o was, bo ja to zaraz się stresuję jak słyszę to gdzieś w pobliżu...

: 09 cze 2010, 11:05
autor: asiaczek
Co do danonków, to ja słyszałam, że od 3 roku dopiero są :ico_szoking:
hmmm ale jej tak smakują
smakować może wszystko... czekolada też by jej smakowała a chyba jej nie dasz no nie?

: 09 cze 2010, 11:06
autor: Magda33
Po to właśnie robią te jogurciki dla dzieci jak ktoś bardzo chce podać.
ja właśnie slyszałam, że danonki mają dużo cukru i innych dodatków i lepiej podać dziecku jogurt naturalny i dodać owoce, ale taki jogurt też dopiero po 9 miesiacu. Dlatego wolę od czasu do czasu kupić te droższe i dać Zosi. Teraz nic dziecku może nie być, ale w przyszłości może to mieć negatywny skutek.

matikasia, asiaczek super foteczki :ico_brawa_01: