Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

dziewczyny ale ja boje się porodu to mój 3 poród a tak panicznie sie boję że szok że umrę,że dziecku coś będzie wy też takie głupie myśli macie??

dziewczyny ale ja boje się porodu to mój 3 poród a tak panicznie sie boję że szok że umrę,że dziecku coś będzie wy też takie głupie myśli macie??

Szczerze? nie Ja sie nie boje może dlatego,ze jeszcze nie wiem co mnei czeka Ale nie mam jakis negatywnych mysli z tym zwiazanych...narazie.
Pewnie im blizej porodu tym bardziej bede o tym myslec.

A Ty sie nie martw,napewno wszystko bedzie ok - a strach i panika tylko utrudnią poród.Postaraj sie myslec pozytywnie.!!!

agesss, ja się doczekać nie mogę bo już nie chcę mi się na siebie patrzeć Czuję się brzydka, pojawiły mi się rozstępy powyżej pępka
W pierwszej ciąży do 36 tc nie miałam ani jednego. Wylazły dopiero później a teraz wyłażą nowe i to już od dawna. Do 40tc cała będę wyglądała jak jeden wielki rozstęp

a co myślicie o znieczuleniu?ja się trochę boje bo to w kręgosłup i ponoć mogą być potem problemy a wy jakie macie zdanie na ten temat?

Jest tu ktoś, kogo mąż dzisiaj nie wkurzył?

mnie wczoraj wkurzył dzisiaj już grzeczny

Quanchita ale spacerówka trójkołowa? Fajna ta quinny speedi tylko że jak nie chciałam trzykołowego.

Wiecie dałam laptopa mężowi i już mnie wkurzył. Ale to moja wina. Siedzę na zwolnieniu i wszystko robię przy Tomku no i ten się odzwyczaił. Od usypiania go itd dlatego pamiętajcie nie wyręczajcie facetów w niczym bo to się odbije na was

ale spacerówka trójkołowa? Fajna ta quinny speedi tylko że jak nie chciałam trzykołowego.

Zgłupiałam już...chyba 4 koła ale te 2 były wąsko rozstawione.

dlatego pamiętajcie nie wyręczajcie facetów w niczym bo to się odbije na was

Gosia u mnie za późno na takie morały Naprawdę mam ochotę dziś wystawić mu walizki za drzwi...i tak żadnego pożytku

[ Dodano: 09-06-2012, 23:51 ]
Uciekam do łóżka...niech się ten dzień już skończy

witam porannie, oczywiście czy ja kiedyś jeszcze wystąpię jako nie- . Bo mam wrażenie że takmi na zawsze zostanie
Mamusia mam nadzieję że już sie czujesz lepiej
Qanchita, oj też bym się wkurzyła jakby mi tak M. nie pomagał. on mi dużo przymałym pomagał, siedział itp a teraz to junior sam woli mame i zawsze wszystko ze mna chce robić. ale walczę z tym
mam nadzieję że dziś humor lepszy

co do strachui przed porodem- owszem boję sie komplikacji ale wolę o nich nie myśleć. na razie to czekam do wtorku, jak tam moje rozwarcie itp. zależy mi na usg celem sprawdzenia czy u małej OK a boje sie że gin może nie mieć czasu bo on wszędzie przelotem jest... ale najwyzej w środę na wizyte do niego polece bo i tak mam l4 do srody tylko

Witam i ja

Qanchita, jak humorek dzis????

Marta26, nie martw sie juz niedlugo utulisz Agatke
Kochana jekie komplikacje ja nawet nie wiem co to znaczy

Ja dzis jakas poddenerwowana jestem chyba dotarlo do mnie co nie co teraz to juz naprawde sie boje
Dzis piekny dzien chyba wybierzemy sie na dzialeczke ten ostatni raz w trojke

hej dziewczyny

Gosia u mnie za późno na takie morały

e tam za późno. Ja już z Pawłem to przerabiałam. Jak nie pomagał i zaczął pomagać. A teraz znowu się rozleniwił bo ja siedzę w domu i wszystko robię z Tomkiem. I tu widzę że błąd robię bo on zamiast się jakoś odwdzięczyć to uważa że tak ma być. A przecież zaraz drugie dziecko. I powinien więcej robić przy Tomku tym bardziej że on jest spory i to naprawdę nie jest kłopotliwe. Np usypianie Tomka to głaskanie go minutę po plecach. I co korona by mu spadła jeszcze nabuzowana jestem

Np usypianie Tomka to głaskanie go minutę po plecach

o, mojego też. ja teraz mam taki system- M. go myje, przebierają sie w piżame, czytaja książeczke. a ja jestem potrzebna własnie żeby ucałować i po pleckach pomasować. to trwa maks 5 min to mam nadzieję że Agatka da tyle bratu czasu wieczorem od mamy
wczoraj mnie chłopaki wkurzyli że wyszłamz domu i od tego czasu pełna komitywa, dziś smyk anioł z tatą. widać trzeba postawić czasem sprawy ostro

Ja dzis jakas poddenerwowana jestem chyba dotarlo do mnie co nie co teraz to juz naprawde sie boje

i ja czuję podekscytowanie twoją cc a stres to musi być, tylko głupi by się nie bał jak to mawiają
oczywiście nie musze Ci przypominać że masz nam sie tu zameldować przed cc i zaraz po