Strona 498 z 641

: 09 cze 2010, 11:10
autor: asiaczek
matikasia, asiaczek super foteczki :ico_brawa_01:
dziękować :ico_haha_02:

: 09 cze 2010, 11:10
autor: bigottka
bigottka napisał/a:

asiaczek napisał/a:
Co do danonków, to ja słyszałam, że od 3 roku dopiero są :ico_szoking:
hmmm ale jej tak smakują
smakować może wszystko... czekolada też by jej smakowała a chyba jej nie dasz no nie?
czasami daje jej troche polizać ;-D

: 09 cze 2010, 11:12
autor: matikasia
A z tymi danonkami to może chodzi o to tylko że są na mleku krowim???

Bigottka
właśnie co to za warzywka mrożone specjalne dla dzieci?

[ Dodano: 2010-06-09, 11:13 ]
a robiła może któraś z was już naleśniki na mleku modyfikowanym??

: 09 cze 2010, 11:14
autor: bigottka
matikasia, ja tam kupuję normalne warzywa jakie są dostępne czasami teściu przywozi z gospodarstwa ekologicznego ja tam nie kupuję mrożonek.

: 09 cze 2010, 11:16
autor: matikasia
Ja i takie i takie. Mrożonki są wygodniejsze dla mnie, bo nie muszę kupować na przykład całego brokuła lub kalafiora bo biore tylko 1-2 różyczki z zamrażalki. Mrożonki nie są w niczym gorsze jeśli chodzi o ilość składników odżywczych od świeżych warzyw.

: 09 cze 2010, 11:20
autor: bigottka
matikasia, nie mówię że są gorsze ale jak sobie robię obiad i warzywa na parze to małej gniotę to co zrobiłam i zawsze na 2-3 dni ma ;-) Ostatnio dałam jej nawet trochę cukinii a jej się uszy aż trzęsą

: 09 cze 2010, 11:21
autor: matikasia
A no to pewnie. co będziesz na 2 gary robić:)

: 09 cze 2010, 11:23
autor: Magda33
matikasia najgorsze jest to, ze on nie chce iść do tego onkologa. Mam nadzieję, ze jak ja z nim porozmawiam, to mnie posłucha. Mój dziadek i mojej mamy brat zmarli na raka, więc tez się napatrzyłam na cierpienie, ale tak jak mówisz nie każdy nowotwór jest złośliwy i w porę uchwycony da się wyleczyć. Tylko żeby ten uparciuch poszedł do lekarza a nie od razu się załamywał.

asiaczek ja kupuję marchewkę junior albo z Frosty albo D'aucy - zależy która jest i taką mieszankę: kalafior, brokuł i marchew z Nordisa, ale tam marchew nie zawsze jest ładna :-) Zosia uwielbia brokuły i zupkę kalafiorową.
czasami daje jej troche polizać ;-D
ja nie chcę przyzwyczajać do słodkiego, moja bratanica jest nauczona jeść słodkie i w wieku 2,5 roku wygląda jak 4-latek i lekarz już zlecił jej dietę, bo mówi, że dziecko będzie miało tendencję do tycia w przyszłości, bo już od niemowlęctwa tworzą się komórki tłuszczowe i tych się nie pozbędzie juz nigdy. Można je "zasuszyć"ale szybko się odnowią, gdy znowu dieta jest obfita w kalorie.

: 09 cze 2010, 11:23
autor: asiaczek
ja gotuję od czasu do czasu większe porcje i zamrażam w słoiczkach :) dziś tez będę gotować i mrozić :) kupiłam kalafiora, brokuła, marchewki, pietruszkę, ziemniaki, ryż i pierś z kurczaka... wszystko gotuję osobno i potem miksuję i wkładam do słoiczków w różnych zestawach :) nie wiem co jeszcze mogłabym dodać... może macie jakieś pomysły?? a i po odmrożeniu potem co drugi dzień będę dodawać pół żółtka, bo już powinna tak dostawać no i łyżeczkę masełka do każdego obiadku :)

: 09 cze 2010, 11:28
autor: Kasia90
Asiaczek ale kruszynka z tej Twojej córci. :) Kochana.

Ale Wy szybko smarujecie. :ico_szoking: 15 min i 3 strony. :ico_szoking:

Matikasia jeśli by się kierować tym co piszą to trzeba by na samych słoiczkach do roczku jechać i nic więcej nie dawać. A ja tam swoje rzeczy daje i danonki i inne. :) I świetne zdjęcia.