: 07 maja 2009, 21:20
plum
ja juz się melduję wieczorowo
Sandrusia, suprr, że jesteś nie dalej jak wczoraj czytałam na Twoim blogu, co tam u Was słychać
gaga22, współczuję tego rwania gdyby nie karmienie to bym Ci ketonal poleciła, mi forte po chirurgicznym usuwaniu ósemki chyba życie uratował
co do włosów - Kochane, teraz czas na "zianę sierści", jak ja to mówię, ja zawsze na wiosnę i na jesień zrzucam więcej niz mój pies
a te z Was, które karmia piersia to juz w ogóle
łykajcie jakieś tabletki, witaminki, suplementy na kłaki ja to bym zaczęła od vit.A+E...
teraz wzięłam się ostro za siebie
Milutka, taki mus to nie mus, także wymówek nie szukaj ze słodkich rzeczy, co mi się też dziś zachciało, to sobie kalafiora ugotowałam
a będziecie obiadki, warzywka maluchom robiły same, czy obstawiacie słoiczki??
ja cały czas dumam nad tym, bo niby u nas w jednym sklepie jest ciągle promocja na słoiczki, za 10słoiczków wszystkich firm płaci się 4f, a normalnie jeden kosztuje od 47pensów do 59, czyli się nawet opłaca, tylko jak chcę zacząć wprowadać małemu marchewkę i zacząć od jednej, dwóch łyżeczek dziennie i zwiększać codziennie ilość, to nie nadążę na te słoiczki, a poza tym oni tutaj samej marchewki nie robią, od razu z jakimis mięsami
[ Dodano: 2009-05-07, 21:21 ]
noo, to jeszcze 9 postów i będzie pięć setek
sama jestem?? czy ktos ze mną pogada??
ja juz się melduję wieczorowo
Sandrusia, suprr, że jesteś nie dalej jak wczoraj czytałam na Twoim blogu, co tam u Was słychać
gaga22, współczuję tego rwania gdyby nie karmienie to bym Ci ketonal poleciła, mi forte po chirurgicznym usuwaniu ósemki chyba życie uratował
co do włosów - Kochane, teraz czas na "zianę sierści", jak ja to mówię, ja zawsze na wiosnę i na jesień zrzucam więcej niz mój pies
a te z Was, które karmia piersia to juz w ogóle
łykajcie jakieś tabletki, witaminki, suplementy na kłaki ja to bym zaczęła od vit.A+E...
ja jak karmiłam to też ładnie waga spadałaA co do diet i odchudzania, to ja mam odwrotnie. Cycowanie tak ze mnie wyciąga, że ja tuż chciałabym trochę przytyć, bo mi wszystkie spodnie mi na tyłku zaczynają wisieć
teraz wzięłam się ostro za siebie
Milutka, taki mus to nie mus, także wymówek nie szukaj ze słodkich rzeczy, co mi się też dziś zachciało, to sobie kalafiora ugotowałam
a będziecie obiadki, warzywka maluchom robiły same, czy obstawiacie słoiczki??
ja cały czas dumam nad tym, bo niby u nas w jednym sklepie jest ciągle promocja na słoiczki, za 10słoiczków wszystkich firm płaci się 4f, a normalnie jeden kosztuje od 47pensów do 59, czyli się nawet opłaca, tylko jak chcę zacząć wprowadać małemu marchewkę i zacząć od jednej, dwóch łyżeczek dziennie i zwiększać codziennie ilość, to nie nadążę na te słoiczki, a poza tym oni tutaj samej marchewki nie robią, od razu z jakimis mięsami
[ Dodano: 2009-05-07, 21:21 ]
noo, to jeszcze 9 postów i będzie pięć setek
sama jestem?? czy ktos ze mną pogada??