z zuzka od poczatku ciazy mialam anemie a teraz nic ani jednego proszka nie biore i bardzo sie cieszemam anemie;/
i gdzie te 10 kilo??? nic nie widać 
a zresztą już kiedyś pisałam o tym 
zelazo kazał ci brac?mam anemie;/ moja hemoglobina jest duuuuuzo ponizej poziomu;/
hura hura huramam zwolnienie..
Synus nadal jest Synkiem ;) ma ponad 20 cm.. tylko jest jakis leciutki.. wazy tylko 220 gram to nie za mało jak na 20 tydzien?
każde dzieciątko rośnie swoim tempem...jak lekarz sie do tego nie przyczepił czyli jest ok!!!! hehe...a moj mąz jak urodził sie wazył 3300...a ja 3050 gram...ale za to teśc miał ponad 4powiedziala ze waga dziecka zalezy od genow ojca. w sumie u meza rodziny kazdy wazyl ponad 3800
to może po dziadku taki duży hehe...
- odpoczniesz w domku,bedziesz jadla regularnie obiadki,nie bedziesz musiala wstawac rano,to i wyniki sie poprawiamam zwolnienie..
- dzieki,kuchnia bardzo jej sie podobala,serwuja mi z Andrzejkiem plastikowe jaja,bulki i parowki minimum raz dziennierybka-sto lat dla zuzi. a jak kuchnia? podoba sie jej
- suuuper,moj maz tez wazyl ponad 4 kgze waga dziecka zalezy od genow ojca
- albo tak jak u mnie niepelnosprawnosci do konca zycia u dziecka,przez takie wyciskanieponownego wyciskania dziecka przez dwoch lekarzy i półrocznego dochodzenia do siebie
I Veronika szczesliwa bo bedzie miala taka sama bluzeczke jak siostrzyczka bodziaka Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
