Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dzieki za Zyczenia
dla Patryka
dzisiaj sie troche zdenerwowałam (deikatnie mówiąc) b i łeb mi peka

madzia22, napisz co się stało.

Coś Wam wkleję - oto nasza dziesiejsza kąpiel

A tu się Nina dobiera do korka i widać jej naczyniaka na boczku

Eve_1977 gratulujemy zabka

sto lat dla Lenki i Patryka

Qunick fajne fotki, a Ninusia jaka szczuplutka:) a kurteczki z Tymkiem mamy podobne tylko ja ze sztruksu a on z polaru

Mamcia Dorota.M. gratuluje romantycznych mezow. moj nie ma do tego weny

Hekkate gratulujemy zabka

sesila, to fajnie ze jest nas tu choc kilka w tym samym wieku bo tu tyle młodych mamus i ciesze sie ze mamy podobne poglady, zawsze to milo miec jakas bratnia dusze i wiedziec ze ktos sie z nami w czyms zgadza

madzia22pisz szybko co sie stało?

Dziewczynyod czego sa zielone kupki, Patryk ostatnio takie robi a ja zapomnialam spytac lekarza,czy mam sie martwic czy to moze byc od zabków. Słyszalam ze czesto to jest nietolerancja mleka lub jakiegos skladnika w mleku ale czy to moze sie pojawic po jakims czasie bo Patryk wczesniej tak nie mial. A i te kupki sa takie luzne.

[ Dodano: 2007-10-22, 21:20 ]
qunickwidze ze Ninusia tak pieknie stabilnie siedzi, jak taka duza dziewczynka, Patryk jeszcze jest w swojej wanience bo mamy brodzik i kiepski dostep do niego wiec musi sie przestac chwiac zeby sie tam mogł przeniesc.

Eve_1977 No oczywiście, że chłopiec. Patrząc na to zdjęcie zastanawiałam się dlaczego Patrycja nie lubi się tak tulić i pewnie dlatego tak napisałam.sorrki

Hekkate jak czytam, że ty taka zmęczona i musisz wcześnie wstawać to cieszę się, że siedze w domku. Choć myślę od lutego rozglądać się za pracą.

Hej!

Mam zmartwienie Mój Wojtuś nie chce jeść. Od rana dokładnie od 8 rano nic nie jadł oprócz danonka , ani mleczka, ani zupki nie chciał jeść Kolacji nie tknął ani łyka ale zasnął ... martwię się!

Dla Lenki i Patryczka z okazji skończenia 8 miesiąca życia Rośnijcie zdrowo!

Wybory No i stało się: Kaczyńscy nie wygrali za to Tusk cieszy buźkę Czyli naobiecywał złote góry- zobaczymy, że spełni to co obiecał ... W końcu chce zrobić z Polski Irlandię Mam nadzieje, że sie mu uda w końcu dobrze zarabiający lekarze mają nas leczyć, dobrze zarabiający nauczyciele uczyć a dobrze zarabiający policjanci chronić ... Oby, oby ... No i przecież Donald sprowadzi wszystkich młodych do kraju ...hihi ... Czekam na efekty, mam nadzieje, że będzie miał się czym pochwalić!

lulu Dawaj zdjęcie... I tak wiem że laseczka jesteś więc jest się czym chwalić i nie ma się co wstydzić ...czekam na foty!

olala Czyli nie jestem jedyna Zaproś siostrę na czerwcówki ..ja też mam na 7 czerwiec termin z moją kruszynką i mało tam zaglądam ale warto poczytać ...I jak się czuje? Pozdrów ja ode mnie i pogłaszcz brzuszek od ciężaróweczki z TT !

Eva Super, że Dominik ma już swoje cztery gryzołki...mam nadzieje, że też się szybko doczekam bo jego marudzenie mnie już wykańcza!

mamcia No to naprawdę masz niezaciekawie. Zazdrość nie jest dobrym synoptykiem dla związku bo zabija zaufanie...no chyba, że taka rozsądna to tak! Fajnie, że zaproponował urlopik ale naprawdę porozmawiaj z nim bo to jego zachowanie nie jest zabawne i to uszczypnięcie
Ciesze się, że spodobał ci się pomysł ..UDANEJ WYCIECZKI!

Dorota Cieszę się, że się wieczór udał!!!

Qunick Fajny wózek! Pewnie dobrze się prowadzi! Mnie też czeka kupno wózeczka! Kurcze ...no to fajnie, że jesteś w teledysku... Przynajmniej masz pamiątkę! No i super fajniaste zdjęcia saguska Ninusi Żałuje, że nie mam aparatu ..ale co zrobić!

Kajunia No i następna uda weekendowa wyprawa! Się macie fajnie... Ciesze się za Was wszystkie!

Hekkate pisze:Znowu pobudka o 6.00, a za oknem ciemno i zimno.

Na pocieszenie Ci napisze, że mój mąż wstaje o 4 rano ...tak, że 6 rano nie jest jeszcze wczesną porą na wyjście do pracy!

Iwona77 pisze:madzia22pisz szybko co sie stało?

Co się stało...pisz szybko!

Dziewczyny Dziś byłam normalnie jak w letargu, strasznie mi się spać chciało nie miałam na nic siły ..szok jednym posłowiem a mały tak marudził, nie chciał spać, popłakiwał. Jednym słowiem zaatakowało mnie na maxa dosłownie. Mój Tomek się nade mną zlitował rozłożył łóżko i poszłam spać! Spałam 2 godziny jak trup nie widząc nic o świecie...takie spanie miałam! A tata uśpił małego, zrobił mi herbatki z miodkiem i zostawił w termosie po czym się ewakuował do roboty z autkiem ...O jak dobrze się położyć!

[ Dodano: 2007-10-22, 21:49 ]
Wojtuś się budzi co chwilkę z płaczek ..oj ciężka ta noc będzie!

odwiedziła nas mojego męża młodsza siostraz ze swojąkoleżanką którą pierwszy raz na oczy widziałam ( bywa ona u nas średnio raz na 2 m-ce a ma do nas 15 min drogi)i powiedziałam jej że za często to do nas nie przychodzi i ona po chwili poszła do domu do 2 siostry starszej mojego męża naopowiadała jej nie wiadomo co i penie kazała zadzwonic jej do mnie i ona mówi do mnie tak że ja wszystko mam dzięki jej rodzinie Ze na studia chodze dzięki niej (chodzi o to że jak Lena się urodziła i miesiąc z nia w Wawie w szpitalu siedziałam to ona napisała mi prosbe o dziekanke-zapomniała już że jej siostra skończyła szkołe średnią dzięki mnie bo iągle ja uczyłam matmy i chemi)I dalej nawija do mnie tak ze gdyby nie jej rodzina to nawet nie miałabym czym do wawy jezdzic (my z mężem nie mamy samochodu. i to jet chyba tyle co magę tu napisac bo reszte to musiałabym wykropkowac.Czujecie blusa o takie cos taką wojne robic to naprawde przegiecie pały jest aha to siostra co dzwoniła jest matka chrzesna Leny spoko nie ?? i tak chyba przez 4 godziny dochodziłam do siebie No i mam problem czym mamy jechac teraz do warszawy jak mysle że pociągiem to mnie skręca bo zawsze mamy 2 duże torby z 3 reklamówki i wóżek leny.

[ Dodano: 2007-10-22, 22:02 ]
Dziewczyny dzieki za życzenia

Hekkate gratulujemy zebolka :)
Małgosiu oj ja na poczatku ciazy tez mialam takie napady, ze tylko łózio i spanko... hihi
Sesilo nic sie nie stalo... kazdemu mozesie pomylic hihi
madziu łooo matko... o takie cos robić wojne to juz przesada... przeciez nic sie nie stalo a one robia afere jakby sie swiat zawalil...

DOBRANOC !!!!!!!!!!

madzia22, to niezle cie zalatwila ta siostra, ach nie lubie takiego wypominania ale niektórym niestety trzeba bo juz nie pamietaja ze ktos dla nich cos tez zrobił ale jak to z rodzina.
Ja dzis tez dostalam nauczke tylko ze od wlasnej rodziny, staralismy sie o kredyt i okazalo sie ze nie mozemy dostac bo kiedys wzielismy komus kredyt i on jest spłacony tyle ze raty byly placone z opoznieniem wiec jestesmy nierzetelnym klientem. I co my mamy zrobic, skoro to byl kredycik nieduzy w porównaniu z tym co chielibysmy wziac na budowe domu a tu okazuje sie ze pewnie nam tym bardziej nie dadza i co teraz wyszlo ze przez 5 lub 10 lat byc moze nie bedziemy mogli sie przeprowadzic,superco a mamy kawalerke 27m. Tak wiec jestem zla na maksa a jednoczesnie mi przykro i glupio ze to moja rodzina mnie tak urzadzila i wez tu komus zaufaj.

A to Patryczka kąpiel:


i ząbki