Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

11 sty 2011, 10:57

inia1985, a myślisz,że lekarze robią problem z wypisaniem L4?
Ja teraz nie pracuję, ale w poprzedniej ciąży to lekarka sama pytała, czy piszemy zwolnienie. Wtedy pracowałam do końca 6 miesiąca.
Na pewno znajdziesz kogoś odpowiedniego :-)
Ja też czekałam na wizytę i usg, żeby mieć pewność,że wszystko ok- teraz mogę rozgłaszać światu :ico_brawa_01:

A tak wogóle to jestem Wrześnówką 2007 :ico_oczko:
Więc mam sentyment do września :-)

anelimka
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 6
Rejestracja: 17 maja 2009, 09:00

11 sty 2011, 11:07

Cześc dziewczyny! U mnie też nie było problemu ze zwolnieniem :) Nawet nie musiałam nic mówic :) I teraz mogę sobie odpocząc :) I dobrze, bo znowu w nocy nie mogłam spac ;/

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

11 sty 2011, 14:11

I dobrze, bo znowu w nocy nie mogłam spac ;/
współczuję :ico_noniewiem: ja to teraz nie mam żadnych problemów ze snem, nawet śpię, gdy Wika już nie ma ochoty (ona wstaje o 6), ona siedzi sobie godzinkę w łóżeczku, coś tam gada po swojemu, a ja jeszcze do 7 śpię :ico_wstydzioch:
inia1985, kurcze ale się cieszę, trzymam kciuki by był Piotruś, byś miała wtedy parkę
fajnie by było :-)
Ostatnio zmieniony 28 mar 2011, 09:37 przez inia1985, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

11 sty 2011, 14:41

I ja się witam :-D

Byłam dziś u lekarza, ale tylko rodzinnego, który umówi mnie do położnej.
Dla jasności nie mieszkamy w PL, co prawda mieliśmy wracac we wrześniu ale
fasolka nieco nam zmieniła plany :-D
Dostałam witaminki ale muszę iśc o 16 bo nie dali mi takiej karty na darmowe lekarstwa.
Pierwsze USG będę miała pewnie ok.13tyg.
Chyba, że pójdę prywatnie.

Co do L4 to ja dostałam bez problemu ale może dlatego, że chodziłam prywatnie.
Bo w publicznej pierwszy termin wolny mieli na czerwiec a w lipcu rodziłam :ico_noniewiem:

Ja też po cichutku marzę o synusiu, ale jak się urodzi druga księżniczka to też będę
szczęśliwa najważniejsze żeby zdrowiutkie było.

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

11 sty 2011, 15:29

Pierwsze USG będę miała pewnie ok.13tyg.
ja bym nie wytrzymała :ico_wstydzioch:
w lipcu rodziłam
no właśnie widzę, że Eliza jest z 18 lipca :-) Mamy razem urodzinki
Ostatnio zmieniony 28 mar 2011, 09:37 przez inia1985, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

11 sty 2011, 15:48

Ja poczekam jak mi przyjdzie list z datą wizyty. I wtedy się pomyśli.
Mnie bardzo korci ale czuję się dobrze, nie boli mnie brzuch.
Musze się dowiedziec gdzie mam najbliżej jakąs polską przychodnię.

Ja jak chodziłąm prywatnie to odrazu się pytała czy chcę zwolnienie ale nie chciałam tak
odrazu bo dobrze się czułam.
Poszłam ok 5mca ale dlatego, że miałam nieporozumienie z szefem i każdy dzień w pracy
był dla mnie stresujący i niemiły, i jeszcze zaostrzyło się moje uczulenie.
Wiec dla własnego spokoju poszłam na zwolnienie.
Mamy razem urodzinki
Jak miło :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

11 sty 2011, 16:12

Kinga_łódź, ja właśnie też miałam stresującą pracę i niejednokrotnie przez to czułam kłucie w podbrzuszu :ico_noniewiem: Nie zawsze jest tak, że jak się ma pracę biurową, to siedzi się za biureczkiem te 8 godz., popija kawkę i serfuje po sieci.
Mnie bardzo korci ale czuję się dobrze, nie boli mnie brzuch.
najważniejsze, że nie czujesz żadnych niepokojących objawów, mnie tak trochę momentami boli brzuch, ale to chyba przez podnoszenie Wiki...

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

11 sty 2011, 18:44

Dziewczyny, ja poprzedniej ciąży trafiałam na takich, którzy nie chcieli mi wystawiać L4
oj, no to faktycznie miałaś pecha :ico_noniewiem: Teraz na pewno szybciej Ci pójdzie :-)
A gdzie teraz mieszkasz?
Nie zawsze jest tak, że jak się ma pracę biurową, to siedzi się za biureczkiem te 8 godz., popija kawkę i serfuje po sieci.
zgadza się. Mnie się umowa skończyła i nawet jakby mi zaproponowali kolejną to miałam zamiar jej nie podpisać. Właśnie przez atmosferę w pracy.
No, a teraz siedzę w domku i w aktualnej sytuacji napewno mnie nikt nie przyjmie.
Dla jasności nie mieszkamy w PL
hehe, a ja myślałam,że w Łodzi mieszkasz :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

11 sty 2011, 20:18

No ja się pokłóciłam z szefem i nie było fajnie :ico_olaboga:

Mnie brzuszek bolał na początku a teraz spokój :ico_sorki: czasem w pachwinach zaboli.
Inia może faktycznie od dzwigania Wiki. Ja na szczęście mojej już dźwigac nie muszę :ico_sorki:

Kocura Bura generalnie jestem z łodzi, mąż też mamy mieszkanko w łodzi, a wyjechaliśmy
jak Eliza miała 10,5mca.
Teraz mieszkamy na obrzeżach Londynu. Już marzyłam o powrocie do PL no ale małe zmiany bo kto
mnie zatrudni z brzuchem. Więc posiedzimy z rok dłużej. Jak mus to mus.
Eliza pójdzie tu do przedszkola już formę złożyłam i wyniki będą w marcu.

A lekarz wyliczył mi poród na 3.09 ale ja się będę trzymac 8.09 bo nie mam 28dniowych
cykli tylko 33.

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

11 sty 2011, 21:29

A gdzie teraz mieszkasz?
mała miejscowość w okolicy Kłodzka
Mnie brzuszek bolał na początku a teraz spokój :ico_sorki:
też mam nadzieję, że to przejściowe i nie oznacza niczego niepokojącego
Ja na szczęście mojej już dźwigac nie muszę :ico_sorki:
ja się staram nie dźwigać Wiki zbyt dużo, Ona jest już całkiem samodzielna, chodzi od ponad 3 miesięcy i nawet nie lubi być na rękach, ale czasem nie ma wyjścia.

Kinga_łódź, o to faktycznie Fasolka zmieniła wasze plany

Wiki już śpi, ja też się zaraz kładę :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-01-12, 20:49 ]
O, ale cisza tutaj :ico_oczko: Pewnie zanim się wątek porządnie rozkręci, to trochę minie,

Za nami dziś pozytywny dzień, już nie odczuwam tych bóli w podbrzuszu :-) Znalazłam już dobrą ginkę, jutro będę się rejestrować :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość