Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Maggie pisze:witamy malgosiu982, dziewczyny potrzebny nam jest jakis temacik coby sie wątek toczył....kto ma jakies pomysły

Czołem Meggie czesc dziewczynki....
Ze ja zapomniałam o tym wątku....to przeciez moj rocznik..jak tam kobitki.cwierc wieku juz za nami..

ano prawda ale ten czas leci, ja bardzo dobrze wspominam liceum, lepiej niz studia, w liceum poznałam moje dwie psiapsióły i wogóle uiwielbiałam chodzić do szkoły, oczywiście rzecz jasna ze względów towarzyskich a nie naukowych

Maggie pisze:oczywiście rzecz jasna ze względów towarzyskich a nie naukowych

no przeciez Maggie!!!

ja jednak czas nauki w liceum wspominam tak sobie. Moja klasa byla okropna
Jedna psiapsiolke mialam, ale urwal nam sie kontakt. Wiele tazy go reaktywowalam, ale nie widzialam zaawansowania z drugiej strony wiec dalam spokoj.

u mnie w klasie tez były wyjątki których nie lubiła ale jednak wiekszość ludzi byli świetnymi kumplami, a moje psiapsóły...no cóż prawie odziennie d siebie dzwonimy, mailujemy....szczególeni teraz kiedy ja jestem w Anglii...bo jak byłam w Polsce, to czesto się spotykałyśmy. Przed moim wyjazdem zrobiły nam pożegnalną imprezkę, a na weselu one wraz z e swoimi facetami byli najdłużej bawiacymi sie goścmi...zostali do samego końca.
A czasy liceum bardzo często wspominamy i zawsze mamy przy tym taki ubaw....kiedyś na lekscje wzielyśmy dyktafon i nagrywałyśmy się...teraz to jest taka super pamiątka

witajcie
i ja sie dolaczam do tego wspanialego rocznika
jestem z 20 lipca

rzeczywiscie sporo nas. Fajnie
Co do kolezanek z podstawowki to caly czas jestem blisko z jedną. Blisko siebie mieszkamy, czesto odwiedzamy i jeszcze dzieci mamy z tego samego rocznika. Co prawda jest 9 miesiecy roznicy miedzy nimi ale do klasy beda jednej chodzic :)
Co do liceum to mialam w klasie 27 chlopakow i 7 dziewczyn (łącznie ze mną) no i z jedną długo utrzrymywalysmy kontakt ale niestety ja jako skorpion jestem wybuchowa a ona rowniez klotliwa i tak od ponad pol roku po wymianie zdan kontakt ucichl. Ale jeszcze mam druga co co jakis czas sie odzywamy. I tak to jest.

O proszę!widzę, ża jakoś tu przycichło??? Witam wszystkie 25latki! i dołączam do wątku. 21.09.się melduje!
I co, tak cicho nadal będzie???

zbora, to rozwiń wątek, rzuc jakimś tematem

Po pierwsze to rzucę, że przez zaburzenia dzisiejsze na TT musiałam założyć nowe konto z debilnym nickiem, bo żaden inny przeze mnie wymyślony nie był możliwy do realizacji.
A treraz mogę pisać...Tylko co?
Widzę, że tu same mamy przeważają, a ja i Ewcik wzdecydowanej mniejszości. To może my będziemy od Was wyciągać informacje na temat porodu i opieki nad maluszkami?
A w ogóle, to czy któraś z Was mieszka gdzieś w okolicach Bydgoszczy albo Torunia? szukam towarzystwa na może jakieś spotkanko w przyszłości?
W sumie nawet nie ma co wspominać, bo każda z nas ma inne przeżycia za sobą, nasze drogi się nigdy nie zeszły, więc ciężko coś wymyśleć.
Może po prostu zaczniemy się dzielić informacjami z życia codziennego, jak praca itp. No bo o dzieciach to ja mogę pisać najwcześniej po 25.05 mam nadzieję!
A poza tym,większość z Was jest juz też po urodzinkach...To może podzielicie się newsami, jak to jest być jedną nogą w następnym roku życia? Jak minął ten urodzinowy dzień?