Niemcy

[Hanah]

witaj nowe forumowiczki
no jedna sie wreszcie obok mnie znalazla,to kiedy pijemy kawe razemHanah, ??
Ale wy mlodziutkie wszystkie i tak jak ja po cywilnym tyle ze ja w poniedzialek(7 maj) mam 8 lat tak to szybko zlecialo...
robcie te kursy,rubcie przyda sie wam to jeszcze kiedys napewno nawet przy staraniu o niemieckie obywatelstwo chocby
dzisiaj mnie ta pogoda juz wkurza bo niby ma padac i sie juz tak caaaly dzien zanosi a tu nic

ojeju to kiedy ta kawka?? i gdzie mieszkasz dokladniej Edytko????

[Edyta K]

Hanah, ja Kornwestheim a ty??

[Hanah]

Kurcze nawet nie slyszalam o takiej miejscowosci ja mieszkam w Altensteigu i ty pewnie tez o tej nie slyszalam... mozesz mi batdzuiej uswiadomic gdzie to jest???

[Marsjanna]

Widzę, że tylko w moich okolicach nikogo nie ma

[Hanah]

marsjanna wez sie nie przejmuj ja tez nie mam nikogo blisko, Edyta niby blisko mieszka ale wogole nie wiem gdzie to jest wiec chyba i tak z kawki nici

[Pati85]

Hej dziewczyny a co tu tak cicho, gdzie wy wszystke sie podzalyscie???

Katrin pewnie juz urodzila, bo sie nie odzywa.

Pozdrawiam was serdecznie.

[Hanah]

ja jestem jeszcze ale reszta chyba gdzies wsiakla

[katrin]

Witajcie Dziewczyny!
5 maja o godzinie 0.55 przyszedl na swiat nasz synek -Antonio.Po 30 godzinach wywolywanego porodu i tak musialo zakonczyc sie cesarka.Najwazniejsze jednak, ze wszystko sie dobrze powiodlo i oboje jestesmy zdrowi.Nie mam teraz czasu na TT, bo uczymy sie zyc z maluszkiem-mam jednak nadzieje, ze w koncu wszystko wroci do jakiejs normy i porzadku

Pozdrawiam Was cieplutko.

Pati-ja wierze, ze maj bedzie dla Was owocny-trzymam kciuki.Napisz jak tam pobyt w Polsce?Ja czasami tez jezdze bez meza do kraju, ale jednak z mezem fajniej.

[mamaSzymona]

KATRIN gratuluje

[Pati85]

Katrin GRATULACJE kochana!!!!

Wlasnie myslalam o Tobie i zastanawialam sie czy juz urodzilas.
To faktycznie mialas dluuuugiiii porod, ale teraz mozesz cieszyc sie synkiem.
Jak masz fotki to pochwal sie swoim szczesciem

Katrin no niestety maj nie byl dla nas owocnym miesiacem, okres spoznial mi sie trzy dni i myslalam, ze juz sie udalo, a tu dostalam, zalamalam sie troszke, ale juz jest lepiej. Jestem juz ku koncowi i trzeba bedzie zaczac znow staranka.

A w Polsce bylo fajnie, spedzilam ten czas z mama i z siostra. Pogoda byla beznadziejne, bo zimno i caly czas padalo. Ja tez nie lubie wyjezdzac bez mojego meza, caly czas myslalam o nim, ale juz niedlugo pod koniec czerwca jedziemy razem na tzrzy tygodnie do Polski.

Pozdrawiam Was wszystkie