Chyba będę musiała kupić coś w aptece na uodpornienie. Tylko, że te wszystkie leki uodparniające są takie drogie. Ale zdrowie jest najważniejsze. Mam nadzieję, że Mikołaj nie będzie często chorował, a jak już musi to w sumie dobrze, że w tym roku, bo w przyszłym jak zacznie chodzić do szkoły to może będzie już bardziej odporny na te wszystkie infekcje.
Najbardziej cieszę się z tego, że mu się w przedszkolu bardzo podoba i chętnie tam idzie.
[ Dodano: 2007-09-12, 08:56 ]
Witajcie !!!
Co tu taka cisza???????
Jak wasze dzieciaczki w przedszkolu?
U nas jakiś kryzys dopadł Mikołaja. Nagle wczoraj wieczorem ni stąd ni zowąd powiedział, że nie chce iść do przedszkola. Pytam więc co się stało? A on na to, że tam trzeba ćwiczyć i inne takie. Zaczęłam drązyć temat, bo wiem, że on bardzo lubi się uczyć nowych rzeczy i to ćwiczenie też mu sie podobało. Niestety nie powiedział mi co się stało. Nie omieszkałam więc zapytać pani . Ona twierdzi, że nie zauważyła żeby coś się stało, tylko, że wczoraj nagle stwierdził, że chce do mamy i zaczął płakać. Pani nawet nie wnikała dlaczego, przyjęła do wiadomości. Uspokoiła i tyle.
Ciekawe jak będzie dzisiaj?