

Tylko że na starcie to Twoja drobinka była dużo mniejsza od mojego Bartka. Otóż, mój synek urodził sie 4750 g i miał 64 cm. A teraz ma 9 kg i 80 cm!!!

Mój synek jest tylko na cycku więc raczej go nie przekarmiam. A Twoja Myszka to chyba po tym modyfikowanym tak ładnie przybiera, ale przeciez jak nasze dzieciaki zaczną raczkować a potem chodzić to zmieni się ich waga!
Moje dziecko od początku jest wrecz "gwiazdą" w moim mieście!! hihihi:) Od urodzenia ludzie przekazywali sobie jego parametry i nie mogli uwierzyć jak to możliwe. Tym bardziej ze ja jestem niewysoka i raczej drobna. I skąd takie dzidzi we mnie się uchowało!!?
Troszkę jedynie moja "drobinka" daje mi sie we znaki jak mam go podnieść do odbicia no i ogólnie troszkę mimo wszystko muszę do codziennie ponosić. Mam już mięśnie jak stal! Inne dzieciaki koło roku tyle ważą, ciekawe ile mój wtedy bedzie ważyć??!!
Buziaczki
