Alineczq pisze:Lalka bo ja nie w temacie.. masz jakieś zagrozenie?
3.08 zaczełam rodzic..na szczęście powstrzymali poród..i leżałam plackiem pod kroplówkami dwa tygodnie,potem przeszłam na fenoterol doustny i jutro już odstawiamy bo w piątek zaczynam 38tc więc już jest "bezpiecznie"
No to trzymam kciuki, kochana!!!!
dzidzi!! Siedź tam jeszcze siedź
Znając zycie donosisz ciązę do końca, a moze nawet po terminie się urodzi
znam wiele przypadków
a na mnie nic nie działa z tych Waszych sposobów, może dlatego, że całą ciąże to wszystko miałam na codzien prawie hihihih
Sex na pewno nie działa, wanna z ciepłą wodą tylko rozluźnia moje ewentualne skurcze, chodzenie po schodach nie działa, biegam za synkiem i nie tylko spaceruję i nic. Kawkę piję co rano przez całą ciąże, ale nie będę popijać mocniejszej a wina raczej nie będę próbować bo tyle teraz się mówi o tych "procentowych" porodach, że się boję nawet spróbować. A białą herbatke tez popijam.
Hmmmm a może by tak sex w biegu na schodach popijając herbatkę albo kawkę, Co Wy na to ????????????