Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

19 sie 2007, 14:07

a ja w tej ciąży od początku czułam, że teraz będzie córcia... :-D :-D :-D :-D i ciąża była zupełnie inna niż z chłopcami....czułam się super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

19 sie 2007, 19:44

Ja mam przeczucie, że będzie córcia... choć może wynika to tylko i wyłącznie z jakiegos podświadomego pragnienia... :ico_oczko: tu się wytłumaczę, że zawsze mi było wszystko jedno, ale myslę, że przy dziewczynce tatuś by szybciej zmądrzał... a tu z kolei kobiety w rodzinie mi mówią, że mam brzuch na chłopca :ico_noniewiem: cóż w środę mam wizytę z wynikami badań, pierwszą po urlopie lekarza, więc może będzie i USG, a co za tym idzie, dowiem sie kto tam mieszka na dole? :ico_noniewiem:

szczako
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1651
Rejestracja: 15 paź 2007, 19:06

16 paź 2007, 19:03

Przeczucia nie mam. :)
Jeżeli będzie na badaniu widać, to chcemy poznać płeć, ale nie będę płakać, jeżeli się bulinek nie ujawni.

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

17 paź 2007, 02:02

hehehh... teraz już mogę powiedzieć, że moje przeczucia się sprawdziły :ico_oczko:

Dona
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2039
Rejestracja: 27 cze 2007, 08:37

17 paź 2007, 17:23

My też bysmy chcieli córcię, ale jakoś myslę, ze będzie syn. Może za 2 tyg. się dowiemy.

szczako
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1651
Rejestracja: 15 paź 2007, 19:06

17 paź 2007, 17:27

My byśmy chyba woleli chłopaka. Ale tak naprawdę to bez znaczenia.

Smerfunia
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 15
Rejestracja: 06 lip 2007, 10:06

19 paź 2007, 20:42

hej...dawno mnie nie było-miałam problemy z kompem :ico_olaboga:
Co do plci dziecka...ja obecnie jestem w 7 miesiącu,niedawno miałam USG. Poszłam na nie ze starszą siostrą,weszła ze mną do środka gabinetu i jak ginekolog mnie badał spytała się czy wiadomo co to za płeć a on: to nieważne,ważne jest czy dziecko jest zdrowe,mnie to wkurza jak kobiety pytają się o płeć...zaczęli sie nieźle kłócić...siora powiedziała,że to moje prawo wiedzieć a gin że jest tu tylko gościem i że jest bezczelna! Mówię wam taka jazda była...i nie dowiem się jakiej płci jest moje maleństwo...aha i dodał że w tych czasach większość kobiet nie rodzi naturalnie tylko przez "cesarkę"... tak mnie wkurzył...
Co o tym myślicie? co powinnam zrobić? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

20 paź 2007, 10:07

Smerfunia ja bym Ci radziła zmienić lekarza, taki nieprzyjemny tym :ico_zly: :ico_szoking: Tylko stresuje i denerwuje niepotrzebnie :ico_puknij: Nienormalny facet :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

20 paź 2007, 10:56

Smerfunia, :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: Zmien lekarza!!!!
A co do tematu ,ja od poczatku wiedzialam,ze bedzie dziewczynka,tak czulam.Usg to tylko potwierdzilo,na poczatku ciazy ustalilam z mezem ,ze kiedy bedzie to tylko mozliwe chcemy potwierdzic czy moje przypuszczenia maja cos wspolego z prawda,hehe :-D

Safaryn
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 88
Rejestracja: 14 lip 2007, 17:42

20 paź 2007, 14:54

Ja się niezbyt zastanawiałam nad płcią moich dzieciaków. Tzn. już wiedziałam, że będą dwujajowe, ale lekarz stwierdził, że bliźnięta dwujajowe mogą być tej samej płci (nie wiem czemu myślałam, że zawsze są różnej), no więc kombinacje były trzy. J. chciał chłopców, bo ma już córkę, a mi to było raczej obojętne. I tak podwójna radość w domu będzie, i tak. Teraz już wiem, że będzie synek i córcia.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość